Przetopione aluminium
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 401
- Rejestracja: 07 paź 2012, 21:49
- Lokalizacja: inąd
Re: Przetopione aluminium
-->ZlotyPiernik, był kiedyś taki sympatyczny cykl "Build your own metal workshop from scrap"(autor D. Gingery), są tam opisane domowej konstukcji strugarki, frezarki etc.
Ciebie może zainteresować pierwszy tom, idzie tanio z drugiej ręki kupić(a zdaje się że i z ew. ściągnięciem nie ma problemu).
Troszku fajnych stron też się znajdzie(np. https://www.backyardmetalcasting.com ).
Na różnych forach też można znaleźć trochę informacji, np. https://www.chaski.org ma dział "Casting & Foundry Work", podobnie jak https://www.homemodelenginemachinist.com (tut "Home Foundry & Casting Projects" się to nazywa - trochę ciekawych rzeczy przez lata było w gazetce do której forum jest "doklejone").
ps. a nad brązalami się nie zastanawiałeś?
Ciebie może zainteresować pierwszy tom, idzie tanio z drugiej ręki kupić(a zdaje się że i z ew. ściągnięciem nie ma problemu).
Troszku fajnych stron też się znajdzie(np. https://www.backyardmetalcasting.com ).
Na różnych forach też można znaleźć trochę informacji, np. https://www.chaski.org ma dział "Casting & Foundry Work", podobnie jak https://www.homemodelenginemachinist.com (tut "Home Foundry & Casting Projects" się to nazywa - trochę ciekawych rzeczy przez lata było w gazetce do której forum jest "doklejone").
ps. a nad brązalami się nie zastanawiałeś?
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 5530
- Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
- Lokalizacja: Westfalia
Re: Przetopione aluminium
Nie umiem, może właśnie dlatego, że miałem okazję trochę w temat się zagłębić. W czym będzie topił? Musi osiągnąć temperaturę ponad 700 stopni. Aluminium topi się przy 660 stopniach. Rozgrzeje na kuchence gazowej? No dobra, palnik na propan i jakaś komórka? Piec sobie tam zbuduje? Wstawi kokilkę z wsadem? No to niech uważa przy wyciąganiu, bo jeśli mu tam wpadnie kropla wody, to ma eksplozję.
Jak dobierze właściwą ilość powietrza do palnika? Za dużo powietrza, to tlenki, po chwili mu narzędzie stępią, bo to korund przecie, materiał ścierny. Za mało, to gaz będzie marnował. Czym "przedmucha", żeby zanieczyszczenia wypłynęły na wierzch? Ma butlę z argonem? Ma odpowiednie urządzenia, tak żeby w tym nie było kontaktu z żelazem?
To po co w to wchodzić? Rozumiem, że można topić coś, co jest drogie, ale aluminium? Rozumiałbym, gdyby chciał pokombinować z odlaniem np. dzwonka z brązu, ale do czego taki odlew aluminiowy wykorzysta? A może wystarczy znal? Odporność chyba większa, niż lanego w domu aluminium.
Za dużo problemów, to po co się za to brać? Z nudów?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 2572
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Re: Przetopione aluminium
Kolego jasiu... ja mam wrażenie, że czas dla ciebie zatrzymał się w latach 70.
Do rozgrzania użyję węgla drzewnego lub brykiety przy użyciu zwykłej suszarki do włosów. A jako pojemnik na to weźmie zwykłego grilla i wyłoży go glinką taką do pieców którą można kupić za kilka dych w sklepie.
Przecież jak będzie padał deszcz to nie będzie bawił się w odlewnictwo. A jak już go przyciśnie chęć odlewania to pójdzie pod dach. Przecież autor tematu po to pyta aby wiedzieć.
robert
W czym będzie topił - albo kupi sobie taki pojemniczek albo zrobi ze stali nierdzewnej - kwasowejjasiu... pisze: ↑21 mar 2020, 15:04Nie umiem, może właśnie dlatego, że miałem okazję trochę w temat się zagłębić. W czym będzie topił? Musi osiągnąć temperaturę ponad 700 stopni. Aluminium topi się przy 660 stopniach. Rozgrzeje na kuchence gazowej? No dobra, palnik na propan i jakaś komórka? Piec sobie tam zbuduje? Wstawi kokilkę z wsadem? No to niech uważa przy wyciąganiu, bo jeśli mu tam wpadnie kropla wody, to ma eksplozję.
Do rozgrzania użyję węgla drzewnego lub brykiety przy użyciu zwykłej suszarki do włosów. A jako pojemnik na to weźmie zwykłego grilla i wyłoży go glinką taką do pieców którą można kupić za kilka dych w sklepie.
Przecież jak będzie padał deszcz to nie będzie bawił się w odlewnictwo. A jak już go przyciśnie chęć odlewania to pójdzie pod dach. Przecież autor tematu po to pyta aby wiedzieć.
Palnik gazowy czy to propanowy czy acetylenowy lub jakiś inny jest w tym przypadku nie ekonomiczny. Węgiel drzewny czy brykiet oraz stary grill i glinka to koszt nie wielki. A suszarka do włosów a każdym domu się znajdzie. A jak się nie znajdzie to można od chińczyka za 30 dychy kupić. A jeżeli będzie chciał przedmuchiwać argonem to sobie taką mało butle wypożyczy a za argon zapłaci. Tylko już nie pytaj o reduktor do butli bo odpowiedź powinieneś znać.jasiu... pisze: ↑21 mar 2020, 15:04Jak dobierze właściwą ilość powietrza do palnika? Za dużo powietrza, to tlenki, po chwili mu narzędzie stępią, bo to korund przecie, materiał ścierny. Za mało, to gaz będzie marnował. Czym "przedmucha", żeby zanieczyszczenia wypłynęły na wierzch? Ma butlę z argonem? Ma odpowiednie urządzenia, tak żeby w tym nie było kontaktu z żelazem?
No właśnie po to tu wchodzi aby się dowiedzieć jak odlewać aluminium. Człowiek chce wiedzieć jak odlewa się aluminium i po to właśnie tu o to pyta. Czy to takie trudne do zrozumienia - nie uszczęśliwiaj na siłę.jasiu... pisze: ↑21 mar 2020, 15:04To po co w to wchodzić? Rozumiem, że można topić coś, co jest drogie, ale aluminium? Rozumiałbym, gdyby chciał pokombinować z odlaniem np. dzwonka z brązu, ale do czego taki odlew aluminiowy wykorzysta? A może wystarczy znal? Odporność chyba większa, niż lanego w domu aluminium.
Widzisz, ludzie mają taką głupią przypadłość, że jak jest trudne to się za to biorą. Dlatego powstały samochody, samoloty i ludzie latają w kosmos - i to się nazywa rozwój. A może być też tak, że robią to z nudów. A co nie wolno - wolno?
robert
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 1517
- Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
- Lokalizacja: Poznań
Re: Przetopione aluminium
Trochę ofiar to kosztowało. Po co dokładać jeszcze jedną jak do wygrania jest kawałek kiepskiej jakości aluminium i strata pieniedzy?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 1517
- Rejestracja: 09 lip 2012, 20:34
- Lokalizacja: Poznań
Re: Przetopione aluminium
Postęp jest tylko wtedy, gdy wkłada się wysiłek w coś odkrywczego. W tym przypadku nie ma korzyści. Wręcz strata czasu i pieniędzy. Gdzie ten postęp?
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 113
- Rejestracja: 16 paź 2017, 15:21
- Lokalizacja: Poznań
Re: Przetopione aluminium
To wygląda na domowe sposoby
https://www.youtube.com/channel/UCNC9gj ... MQmp31DnjA
https://www.youtube.com/channel/UC90RoN ... 8jAG0HIA6g
Jak widać coś tam wychodzi - robią w ten sposób drobne części do silników i innych maszyn. Dziadki prowadzą te kanały od lat, najwyraźniej da się to przeżyć.
Mamy w okolicy odlewnię co zrobi pojedyncze sztuki jak przyniosę formę albo model?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 8501
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Przetopione aluminium
Faktycznie aluminium to dość wredny materiał do odlewania, ale w praktyce AMATORSKIEJ powinniśmy porównywać wyłącznie DOSTĘPNE alternatywy.
Jeśli ktoś ma do wyboru wydrukować 3D element z plastiku, albo wydrukować 3D plastikowy model tracony do wykonania aluminiowego odlewu, to się może okazać że nawet porowaty i zażużlony odlew będzie rozwiązaniem obiektywnie lepszym, albo nawet wręcz decydującym o użyteczności budowanego urządzenia.
Najważniejsze rzeczy o których należy pamiętać, jest to że forma musi być absolutnie sucha i że syf gromadzi się nie tylko na wierzchu, ale także na dnie tygla.
Jeśli ktoś ma do wyboru wydrukować 3D element z plastiku, albo wydrukować 3D plastikowy model tracony do wykonania aluminiowego odlewu, to się może okazać że nawet porowaty i zażużlony odlew będzie rozwiązaniem obiektywnie lepszym, albo nawet wręcz decydującym o użyteczności budowanego urządzenia.
Najważniejsze rzeczy o których należy pamiętać, jest to że forma musi być absolutnie sucha i że syf gromadzi się nie tylko na wierzchu, ale także na dnie tygla.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 2572
- Rejestracja: 06 lip 2009, 14:52
- Lokalizacja: Mszczonów
Re: Przetopione aluminium
Postęp to jest wtedy kiedy się wkłada coś nowego do starej technologi. Akurat w tym przypadku są bardzo duże i wymierne korzyści. Jeżeli ktoś chce nauczyć się czegoś nowego i dla Ciebie jest to stratą czasu to dziwię się, że ktoś takiego człowieka jeszcze zatrudnia.
robert
Dodane 5 minuty 33 sekundy:
Z drugiej strony jeżeli masz jakieś alternatywne rozwiązania to może je przedstaw. Pisanie, że czegoś nie można bądź się nie da to takie puste twierdzenie. Może napisz uzasadnienia.tuxcnc pisze: ↑21 mar 2020, 20:20Faktycznie aluminium to dość wredny materiał do odlewania, ale w praktyce AMATORSKIEJ powinniśmy porównywać wyłącznie DOSTĘPNE alternatywy.
Jeśli ktoś ma do wyboru wydrukować 3D element z plastiku, albo wydrukować 3D plastikowy model tracony do wykonania aluminiowego odlewu, to się może okazać że nawet porowaty i zażużlony odlew będzie rozwiązaniem obiektywnie lepszym, albo nawet wręcz decydującym o użyteczności budowanego urządzenia.
Najważniejsze rzeczy o których należy pamiętać, jest to że forma musi być absolutnie sucha i że syf gromadzi się nie tylko na wierzchu, ale także na dnie tygla.
robert