Duża brama, redukcja drgań i przekaszania.
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 118
- Rejestracja: 20 sty 2013, 19:16
- Lokalizacja: Mielec
Duża brama, redukcja drgań i przekaszania.
Witam, zakupiłem jakiś czas temu używaną frezarkę w miarę atrakcyjnej cenie. Wymiary pola roboczego to około 1,3m na 2,1m skok bramy chyba około 30cm. Jest duża.
Kupiłem ją ze względu na użyte do budowy podzespoły, ale jak wiadomo wszystko ma swoje minusy zwłaszcza patrząc na atrakcyjną cenę zdawałem sobie sprawe z jej niedoskonałości.
Początkowo radziłem sobie z wszystkimi mankamentami, ale teraz pasuje coś z tym zrobić.
Pierwsza sprawa brama jest przekoszona względem osi Y o dobre 3 mm. Póki co załatwiam to uwzględniając przekoszenie w projekcie i jakoś sobie radze i nie bardzo wiem jak tanim kosztem to poprawić więc sprawy nie ruszam.
Większym problemem na dzień dzisiejszy jest przekaszanie bramy z powodu zastosowania jednej śruby kulowej w osi Y. Jak wiadomo wpływa to znacząco na jakość obróbki. Jasne, że najłatwiej byłoby kupić drugą śrubę, nakrętkę, silnik itd. Niestety wykracza to troche poza moje możliwości finansowe (śruba 2,5m; silnik 12Nm), zwłaszcza że ciężko powiedzeić w jakim stopniu zużyta jest śruba nr.1
No, więc wpadł mi do głowy szatański pomysł żeby kupić dwa paski zębate wraz z kółkami zamontować je po obu stronach i połączyć ze sobą za pomocą łożyskowanych wałków i tak przytrzymywać bramę, którą nadal napędzałaby śruba na środku.
To tak w skrócie. Co myślicie? Ktoś coś takiego zbroił już? Przeglądałem troche forum, ale nie śledzę wszystkiego na bieżąco więc nie wiem.
[ Dodano: 2015-09-27, 18:56 ]
Zlitujcie sie i przynajmniej napiszcie dlaczego nie.
Kupiłem ją ze względu na użyte do budowy podzespoły, ale jak wiadomo wszystko ma swoje minusy zwłaszcza patrząc na atrakcyjną cenę zdawałem sobie sprawe z jej niedoskonałości.
Początkowo radziłem sobie z wszystkimi mankamentami, ale teraz pasuje coś z tym zrobić.
Pierwsza sprawa brama jest przekoszona względem osi Y o dobre 3 mm. Póki co załatwiam to uwzględniając przekoszenie w projekcie i jakoś sobie radze i nie bardzo wiem jak tanim kosztem to poprawić więc sprawy nie ruszam.
Większym problemem na dzień dzisiejszy jest przekaszanie bramy z powodu zastosowania jednej śruby kulowej w osi Y. Jak wiadomo wpływa to znacząco na jakość obróbki. Jasne, że najłatwiej byłoby kupić drugą śrubę, nakrętkę, silnik itd. Niestety wykracza to troche poza moje możliwości finansowe (śruba 2,5m; silnik 12Nm), zwłaszcza że ciężko powiedzeić w jakim stopniu zużyta jest śruba nr.1
No, więc wpadł mi do głowy szatański pomysł żeby kupić dwa paski zębate wraz z kółkami zamontować je po obu stronach i połączyć ze sobą za pomocą łożyskowanych wałków i tak przytrzymywać bramę, którą nadal napędzałaby śruba na środku.
To tak w skrócie. Co myślicie? Ktoś coś takiego zbroił już? Przeglądałem troche forum, ale nie śledzę wszystkiego na bieżąco więc nie wiem.
[ Dodano: 2015-09-27, 18:56 ]
Zlitujcie sie i przynajmniej napiszcie dlaczego nie.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2103
- Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
- Lokalizacja: mazowieckie
Tanie to też nie będzie przy takiej długości pasa. Może pomyśl o łańcuchu.Laki_88 pisze:No, więc wpadł mi do głowy szatański pomysł żeby kupić dwa paski zębate wraz z kółkami zamontować je po obu stronach i połączyć ze sobą za pomocą łożyskowanych wałków i tak przytrzymywać bramę, którą nadal napędzałaby śruba na środku.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 3099
- Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
- Lokalizacja: G-G
jednak szedłbym w pasy, łańcuch zbyt hałaśliwy, tym bardziej przy tej długości, można pomyśleć także o listwach zębatych.
Co by nie pisać, zapodaj zdjęcia maszyny szybciej i na pewno bardziej rzeczowe odpowiedzi uzyskasz.
Osobiście bardziej polecam jeden silnik i przeniesienie napędu na 2 strony także idziesz w dobrą stronę.
Co by nie pisać, zapodaj zdjęcia maszyny szybciej i na pewno bardziej rzeczowe odpowiedzi uzyskasz.
Osobiście bardziej polecam jeden silnik i przeniesienie napędu na 2 strony także idziesz w dobrą stronę.
I don't like principles, I prefer prejudices
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 2103
- Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
- Lokalizacja: mazowieckie
Raczej podobnie się napina w obu przypadkach. Nie wiem co myśleć o pasach przy takim rozmiarze maszyny, bo jest tu na forum podobna rozmiarowo konstrukcja z modelarni (niestety nie mogę znaleźć, bo sam bym zapytał autora) i obrabia alu z niezłą precyzją. Z drugiej strony, pomagałem koledze uruchamiać gotową maszynę na paskach o podobnym polu i nie mam dobrego zdania o tym napędzie. Jak napięliśmy pasek mocno (ale jeszcze nie tak mocno jak kolega z modelarni) to po dniu pracy zerwał się (tzn. może nie zerwał dosłownie, ale kord "obrał" się przy oryginalnym zacisku i wyrwał z mocowania). Zlużniliśmy trochę i maszyna pracuje, ale da się ją przekosić pewnie z 10mm. Podczas szybkich i krótkich ruchów wszystko się nieźle trzęsie. Dlatego jestem sceptyczny. Łańcuch chyba jest sztywniejszy na takiej długości. Listwy też powinny wyjść taniej niż pasek, tylko tu trzebaby dać na stronę tandem kół połączonych paskiem, bo po jednym na stronę raczej przekosi się bez problemu.Laki_88 pisze:Łańcuch nie ma jakichś luzów z samej swojej natury? I jak to jest z napisaniem takiego łańcucha, bo paski to w miarę łatwo naprężyć?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 2083
- Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
- Lokalizacja: Warszawa / Lublin
Ja bym szedł w pasy, ale wał powinien być dużej średnicy, a pas szeroki. Wał musi być gruby, aby unkknąć jego skręcania (sztywność skrętna rośnie proporcjonalnie do czwartej potęgi średnicy!). Pas przenosi zawsze taką samą siłę (nie licząc rozpędzania wału), więc jego szerokość nie zależy od doboru wału czy kół. Koła zębate powinny być małe dla względnie cienkich wałów i większe dla grubych (aby nie pakować energii w ruch obrotowy ciężkiego wału). Dla tej wielkości maszyny tak na oko wałek 30mm powinien być dobry; do tego pasy szerokości 25mm (lub więcej) i koła rzędu fi60