Witam,
Zaczne pewnie typowo - długo czytam forum i zdecydowalem sie porobic troche w drewnie via CNC).
Projekt mojej frezarki długo powstawał i kilkakrotnie był modyfikowany.
Materiały do obróbki : głównie drewno i MDF, czasem laminat i pianki.
Wymiary XY to dł. 1000mm na wałkach podpartych 20mm.
Z to dł 300mm na wałkach podpartych 20mm
Profil na konstrukcje 60x60 wzmocniony.
Formatki alu czesc grubosci 10 mm ale wzmocnienia gr. 15mm
Ma to jeździć na tr 16x4 i silnikach 2Nm.
Dokładość jaką chce uzystkac to 0,1-0,5mm
Czy widzicie jakieś wieksze problemy które mogą się pojawic ? na co powinienem zwrócić uwage ?
Stół będzie większy ale na rysunku jest płyta PA6 400x400x15mm
Malaxis pisze:4 łożyska w osi z muszą być, w szczególności jeśli chcesz mieć taka długą Z'ke
Własnie myslalem ze 2 podwójne łozyska L =96mm dadza ten sam efekt co 4 łozyska po l=49mm
[ Dodano: 2013-01-18, 15:46 ]
ursus_arctos pisze:Zdecydowanie - łożyska powinny być na rogach tego kwadratu - wtedy będzie ok.
Czy przy plycie alu 400x400x15 Pa6 gdyby łożyska byly na samych rogach a zechcial bym kiedys jakies miekkie alu obrobic, to nie bedzie sie uginac mocno ? nie mam doswiadczenia w tych stopach alu.
Gdybyś dał łożyska jedno koło drugiego to rzeczywiście nie miało by to znaczenia ale patrz jaka dźwignia się robi jak frez pracuje w najbardziej wysuniętej pozycji.
Dlatego dużo lepiej jest zastosować 2 łożyska w osobnych obudowach i rozsunąć je maksymalnie. Wałki są sprzedawane w wielokrotnościach 0,5m więc rozsuń te obudowy
tak żeby do zewnątrz było 20cm.
Witam ponownie,
powoli przychodzą kolejne elementy (aluminium i profile już są), czas na dalsze zamówienie.
W trakcie składania ramy mam kilka pytań odnośnie elektroniki a mianowicie zastanawiam sie nad zestawem sterownik od kolegi Zelrp + silniki 2Nm albo płyta gł. ster. M545 i silniki 3Nm.
Rozmyślam też nad kombinacja droższe silniki słabszy sterownik albo odwrotnie.
Mogą koledzy łopatologicznie i obrazowo wyjaśnić jak duża jest różnica w wyżej opisanych kombinacjach.
(oczywiscie powodem sa fundusze)
Chce używać do tego LinuxCNC.
Mam tez pytanie odnośnie zasilania silników - co jest lepsze trafo,mostek i kond. czy zasilacz impulsowy ?
No to troszkę Koledze namieszam. Niestety dopiero dziś zauważyłem ten wątek.
Kolejna konstrukcja z aluminiowych klocków, których stopniowo mam coraz więcej i zbliża się chwila że w końcu będzie czas żeby wrócić do ich wykorzystania.
Aluminiowe klocki dają spore możliwości, np: ----> LINK
Nad maszynką z klocków myślę już dość długo.
Gdy patrzę na projekt Kolegi .. widzę go dość... wiotko.
Uzyskanie zakładanej precyzji wydaje się mało prawdopodobne.
Moja pierwsza maszynka z klocków będzie kolumnowa - coś na podobieństwo tego co już zacząłem budować ( link w mojej stopce) i ... rozebrałem bo kolumna się nieco zbananiła.
Teraz mam na kolumnę stosowny profilek ... 180 x 180
Niestety konstrukcja kolumnowa oprócz wielu plusów ma minus - relatywnie małe pole pracy.
Sugerowałbym Koledze rozważyć nieco inny kształt konstrukcji.
Coś na podobieństwo:
Dlaczego:
- dużo łatwiej uzyskać większą sztywność konstrukcji,
- bardzo dobry stosunek gabaryty - pole pracy,
- obrabiany materiał się nie przemieszcza - może mieć sporą masę
- itd.
Ideałem byłoby użycie na podstawę takiej maszynki płyty traserskiej :
( na Allegro była za 500zł jedyne co mnie powstrzymało to jej ciężar ok. 250kg ( mieszkam na 2 piętrze w bloku ).
Docelowo można takiej maszynce nadać kształt zbliżony do czegoś takiego:
Oczywiście czy profile obłożymy sklejką czy np. blachą aluminiową
zależy wyłącznie od ilości kasy jaka dysponujemy.
Taka konstrukcja wymaga dołożenia czwartej śruby - to jednak tylko poprawia jej parametry. Czwartego silnika i sterownika raczej bym nie instalował.
Zupełnie wystarczającym rozwiązaniem powinno być połączenie śrub paskiem tak jak
np. w tej maszynce :
lub w tym projekcie:
Jeśli pisząc to zrobiłem off-topa , to serdecznie Kolegę przepraszam
Myślę jednak że planując wydać kaskę warto to dobrze przemyśleć.
Nic nie szkodzi za offtopa - po to jest forum aby dyskutowac i przekazywac wiedze. Moja kostrukcja powastala w oparciu o to forum, projekty znalezione w necie i filmiki na youtubie.
Dlaczego taka - a no poprostu nie mam zadnego parku maszynowego, wszysto musze zlecac.
Koszty tego są dosyc spore wiec wycyrklowalem z jednej strony jakosc a z drugiej mozliwosci. Prawdopodobnie maszyna nie bedzie dzielem precyzji i wysrubowanych mozliwości ale mysle ze da rade powycinac w drewnie.
Profile juz wszystkie przyszly i rzeczywiscie myslalem ze beda slabe ale jakosc tego co przyszlo jest naprawde niezla. Odpowiedniego profilu alu szukalem z 2 tygodnie w necie.
Mam tylko pytania co do silnikow i sterownikow - nie wiem co wybrac.
PS. nawet jeszcze nie wiem gdzie zatoczyc sruby i ew. wykonac mocowania na lozyska i nakretke.
Mogway pisze:PS. nawet jeszcze nie wiem gdzie zatoczyc sruby i ew. wykonac mocowania na lozyska i nakretke.
Wyglada na to ze chyba przystapię do zrobienia projektu zbliżonego do FireBall., aby koledzy nie mieli problemu z obrabianiem osi, dorabianiem jakiś formatek.
Ostatnio w ramch hobby zbudowałem sobie frezarkę ze stałą ramą o wymiarch 500x500. silniki 2Nm, sruby trapezowe, nakretki igus, strerowniki M545, zasilacz 120W
Konstrukcja z profili Aluminiowych 45x90 oraz 45x90. Obrabiam aluminium frezem 8mm. Kress 800.