Może i tak robią specjaliści ale szczelina powietrzna między wirnikiem a stojanem jest niewielka. Z pewnością olej zostanie rozgrzany czy wręcz, przy większych prędkościach, może dojść do kawitacji i przynajmniej rozszczelnienia. Z drugiej strony nie mam pewności, czy olej transformatorowy nadaje się do smarowania łożysk. Zastosowanie oleju przekładniowego spowoduje uszkodzenie emalii na uzwojeniu.jarekk pisze:Zaletą BLDC byłaby możliwość zalania go olejem , dodania uszczelnień na wale - tak to robią profesjonaliści.
Łożyska wrzecion wysokoobrotowych pracują w atmosfrze mgły olejowej.