Frezarka 1650/650/250

[Alvar4]

Hej. Resetowałeś falownik do ustawień fabrycznych? Wrzeciono uruchamiasz w trybie wektorowym czy skalarnym? Spróbuj je ruszyć na zwykłym v/f-ie....

Poza tym google podpowiada:

ID Run Fail

If your drive experiences the ID Run Fail fault, its display will show “FAULT-11 ID RUN FAIL” on the advanced keypad, or “F0011” on the basic keypad.

This fault simply means that the motor ID Run was not completed successfully.

POSSIBLE CAUSES:

Poor motor connections
Conflicting motor parameters at 9905 to 9909
The drive wasn’t stopped, or an interlock was tripped before the drive completed the ID Run
Motor was uncoupled from its load before the run could be completed

The drive cannot be interrupted once the ID Run is started. The ID Run only takes a few minutes to complete and there will be a notification on the keypad when it is finished. Make sure the motor is uncoupled from its load before starting the ID Run procedure. This allows the drive to get its best picture of the motor characteristics and provide its best performance.

Dodane 14 minuty 49 sekundy:
Patrząc po parametrach powinieneś mieć ustawione tak:

(po lewej kod na falowniku a po prawej po myślniku wartość wpisana i zapamietana)

CODE - Wartość ustawiona

9905 - 220 (napięcie znamionowe pracy)
9906 - 14,5 (natężenie prądu przy znamionowych obrotach)
9907 - 300 (częstotliwość)
9908 - 16500 (obroty)
9909 - 4 (moc)

Ja obstawiam że masz pokopane ustawienia w falowniku i dla tego nie startuje. Uszkodzenia typu przebicie czy coś to szczerze ale wątpię.

[Malaxis]

Dzięki za zainteresowanie w temacie.
Nie do końca jest w tym falowniku taka funkcja, jak reset do ustawień fabrycznych ale generalnie i tak poustawiałem wszystko od nowa tak jak trzeba. Próbowałem i w trybie wektorowym i skalarnym.
Parametry 9005 ... 9009 to nic innego jak napięcie znamionowe, prąd znamionowy, częstotliwość, moc, cos fi. Wszystko dokładnie jak z tabliczką znamionową, fizyczne podłączenie całkowicie poprawne.

Udało mi się podpiąć to wrzeciono do innego falownika, dużo mniej zaawansowanego który już tak nie wybrzydzał, dzięki temu mogłem sprawdzić, że mam ponad 100V na obudowie i że nie do końca chce się w ogóle kręcić.
To też musi być przebicie na obudowę pod obciążeniem.

wm56, dzięki za radę, właśnie zastanawiałem się nad tym, czy nie dałoby się jakoś spróbować ponownie "zalaminować" uzwojenie. Gdyby po takiej operacji chociaż z 2 tygodnie pochodziło to już by mnie to urządzało, spróbować nie zaszkodzi

Swoją drogą bardzo fajny ten falownik ABB, ma masę ciekawych funkcji, dużo I/O, z 3 przekaźniki. Mogę sobie nawet ustawić żeby na wyświetlaczu pokazywało mi ile zaoszczędziłem

[Alvar4]

No patrz.... jednak kopie prądem na obudowę Jak rozbierzesz to przyjrzyj się dokładnie uzwojeniom z każdej możliwej strony. Może gdzieś jest izolacja uszkodzona mechanicznie, ktoś niechcący gdzieś zaczepił na przykład śrubokrętem czy coś .... różnie to bywa. Powąchaj uzwojenie czy nie śmierdzi spalenizną. Mogło być przegrzane to wrzeciono. Ja kiedyś jedno takie nieomal puściłem z dymem jak z rozpędu podłączyłem je na chwile pod 400v. Na szczęście tylko na sekundę żeby coś tam sprawdzić. Po odłączeniu z prądu odbudowa zaczęła robić się ciepła.....

[lukasixthm]

Po chwili nieobecności pora na dalsze zmagania z maszyną

Korzystając z gościnności kolegi hecza wrzeciono zostało podpięte do falownika,
ale ze względu na nietypowe napięcie (gwiazda 220v) tylko do falownika o mocy 1,1kw.
Wrzeciono się zakręciło ale skowo i powoli i nie chciało się rozpędzić bardziej.
Za słaby falownik czy coś jest nie tak z wrzecionem?

Do tego jeszcze lekka rdza wewnątrz... Już wtedy to wrzeciono "śmierdziało" złomem... Tylko to było ponad 5 lat temu Teraz po czasie nie ma go już komu rozbić na głowie...

[bartuss1]

Tylko to było ponad 5 lat temu Teraz po czasie nie ma go już komu rozbić na głowie...

wykonawca sie powiesil? hehe

[corano]

A JA KOLEDZE JEDNAK POGRATULUJE!
Moj projekt FROG3D wisi 8lat i zrobiłem jedynie kilka szkiców..

[bartuss1]

Moj projekt FROG3D wisi 8lat i zrobiłem jedynie kilka szkiców

nie pękaj, za 10 lat skończysz

[corano]

Wiedziałem ze sie odezwiesz

[bartuss1]

telepatia jakaś

[Malaxis]

Wrzeciono nic nie śmierdzi, co ciekawe zawiozłem je do serwisu silników elektrycznych i po podpięciu induktora nie wykryto żadnego przebicia. Szkoda tylko że nie działa.


Trzeba iść do przodu więc kupiłem kolejne wrzeciono, tym razem dla odmiany nowe. Żeby nie było za wesoło oczywiście pojawiły się problemy, falownik ABB nie za bardzo chce z nim współpracować...
Pierwszy problem jest taki, że falownikowi nie podobają się wartości z tabliczki znamionowej i wyrzuca błąd. Dokładnie rzecz biorąc to powinna być spełniona nierówność:
Prędkość nominalna/(120*częstotliwość nominalna/liczba biegunów)<0.992
Jak podam wartości z tabliczki to = 1.
Po zmniejszeniu prędkość z 24000 do 23880 błędu już nie wyrzuca przy czym nie wiem jaki ma to wpływ na działanie wrzeciona i falownika i tak średnio mi się to podoba.
Falownik pierwsze co, to próbuje zrobić start testowy w celu zbadania charakterystyki silnika i praktycznie od razu wyrzuca błąd Overcurrent (Fault code 1), sugestie rozwiązania tego problemu to zwiększenie czasu to zredukowanie obciążenia, zwiększenie czasu przyśpieszania, sprawdzenie kabli. Obciążenia nie ma żadnego, kable są ok, czas znacznie zwiększyłem, nawet zmieniłem rampę z liniowej na S-shape, oczywiście bez skutku
Natomiast w trybie "spin motor" który nie jest poprzedzany żadnymi testami, wrzeciono się ładnie kręci przy czym ze względów "bezpieczeństwa" falownik nie wygeneruje więcej niż 40Hz co jest 1/10 prędkości maksymalnej, dla takiej prędkości bez obciążenia pobiera ~1,4A.

Grzebię w tych parametrach ale powoli kończą mi się już pomysły jak namówić do współpracy te dwa urządzenia. Spróbuję jeszcze prze-konfigurować wrzeciono na podłączenie w gwiazdę.