Alu zabawka z przanaczeniem do grawerowania , frezowania ALU
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2173
- Rejestracja: 29 lip 2005, 15:07
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Kol. Paulg - nie opowiadaj, że to taka "badziewna maszynka z alu", bo serwa i napędy z niezłej półki, do tego niezłe enkodery (1440 imp/obr jak piszesz). i wrzeciono HSD tak na moje oko około 4.5 KW (za jakieś 4000 zł). Podstawę też zrobiłeś z alu, choć mogłeś z dużo tańszego surowca.
I to się nazywa niskobudżetowa maszynka z alu? Kawał fajnej maszyny na niezłych podzespołach - ot co! Gratulacje!
I to się nazywa niskobudżetowa maszynka z alu? Kawał fajnej maszyny na niezłych podzespołach - ot co! Gratulacje!
Maszyny i oprogramowanie CNC: eduCAD, STEP2CNC, LynxCUT, Styro3D, Tapper, cncCAD, Image2CAM, Turn3D, TERMCUT, LynxNEST (Nesting)
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 23
- Posty: 790
- Rejestracja: 28 paź 2005, 19:59
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Poprawka - enkodery 14400 - czyli kolega jedno zero obciąłPiotr Rakowski pisze:do tego niezłe enkodery (1440 imp/obr jak piszesz)

A wrzeciono to niestety tylko 1,3kW , większe to by już było przesadą

Co do wykonania tańszej podstawy - tak i nie - tzn profile nie kosztują mnie tyle żeby odchodzić w tym projekcie od zasady jak ALU to wszędzie

A piszę że badziewna gdyż przeważnie na forum panuje zasada iż jak nie spawane z sporej ilości stali to złe ( no i poniekąd ja też tą zasadę praktykuje

A o tym to na privsasii pisze:czyli gdzie i za ile to tajemnica ?
a moze cos zostalo z tych profili ?

"Tak naprawdę, to nie rozumiesz jakiegoś zagadnienia, dopóki nie potrafisz go wytłumaczyć swojej babci."
Albert Einstein
Albert Einstein
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 336
- Rejestracja: 24 lip 2005, 16:10
- Lokalizacja: Świdwin
- Kontakt:
ze stali na pewno lepsza ale wystarczy zerknąć na CNCZONE tam jest wiele konstrukcji opartych na pr alu i nie zapominajmy to jest forum dla amatorówpaulg pisze:A piszę że badziewna gdyż przeważnie na forum panuje zasada iż jak nie spawane z sporej ilości stali to złe
Twoja maszynka jest lepsza od niektórych spawanych ze stali estetycznie wykonana a to tez +
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 23
- Posty: 790
- Rejestracja: 28 paź 2005, 19:59
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Witam.
Dzisiaj udało się pociąć i pogiąć wszystkie blaszki na osłony
Po przymiarkach ładnie pasuje , nawet na wygląd nie jest źle - ale jak w całości będzie założone to dopiero efekt będzie widoczny.
Już wszystko ładnie pomalowane i jak tylko wyschnie - montaż .
Dzisiaj udało się pociąć i pogiąć wszystkie blaszki na osłony

Po przymiarkach ładnie pasuje , nawet na wygląd nie jest źle - ale jak w całości będzie założone to dopiero efekt będzie widoczny.
Już wszystko ładnie pomalowane i jak tylko wyschnie - montaż .
- Załączniki
-
- IMG_0277.JPG (160.77 KiB) Przejrzano 412 razy
"Tak naprawdę, to nie rozumiesz jakiegoś zagadnienia, dopóki nie potrafisz go wytłumaczyć swojej babci."
Albert Einstein
Albert Einstein
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 23
- Posty: 790
- Rejestracja: 28 paź 2005, 19:59
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
No to było akurat na krawędziarce gięte - mam zaznajomioną firmę gdzie praktycznie na poczekaniu robią wszystko co tylko się da z blachy zrobić
Wstępnie przykręcone pierwsze osłony - w kolorze prezentuje się znakomicie - jak tylko przykręcę więcej to pokażę efekty
[ Dodano: 2009-01-25, 16:37 ]
Witam.
Poniżej fotki przymiarek osłon.
Niestety ktoś się pomylił przy jednej z osłon i muszą ją na nowo wykonać - a szkoda by by było gotowe.

Wstępnie przykręcone pierwsze osłony - w kolorze prezentuje się znakomicie - jak tylko przykręcę więcej to pokażę efekty

[ Dodano: 2009-01-25, 16:37 ]
Witam.
Poniżej fotki przymiarek osłon.
Niestety ktoś się pomylił przy jednej z osłon i muszą ją na nowo wykonać - a szkoda by by było gotowe.
- Załączniki
-
- IMG_0294.JPG (227.63 KiB) Przejrzano 497 razy
"Tak naprawdę, to nie rozumiesz jakiegoś zagadnienia, dopóki nie potrafisz go wytłumaczyć swojej babci."
Albert Einstein
Albert Einstein
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 23
- Posty: 790
- Rejestracja: 28 paź 2005, 19:59
- Lokalizacja: Wejherowo
- Kontakt:
Witam.
W końcu udało się pogiąć poprawnie ostatnią osłonę
Wszystko ładnie pomalowane , i zamontowane na maszynie.
Pozostały mi do dorobienia jakieś prowadnice pod szufladę na wióry - ale to już najmniejszy kłopot.
Zastanawiam się nad ilością krańcówek - czy dać z strony w której maszyna się będzie bazowała 2szt - czyli jedną na LIMIT a drugą na HOME , po przeciwnej stronie tylko na LIMIT , czy może ma ktoś inny lepszy lub prostszy sposób.
Krańcówki muszę dać i to dość "pewne" gdyż chciałbym uniknąć zderzeń przy pełnych prędkościach - a to niestety prędzej czy później może nastąpić
Dziś dalszy ciąg walki z makrem do obsługi pomiaru narzędzia - ale mam nadzieję iż przy pomocy jednego z kolegów z forum uda się to uruchomić.
Poniżej fotka całości - brakuje tylko zawiasów na których będzie zamocowana przednia część osłony - po odchyleniu będzie pełen dostęp do obszaru roboczego
Pozdrawiam
W końcu udało się pogiąć poprawnie ostatnią osłonę

Wszystko ładnie pomalowane , i zamontowane na maszynie.
Pozostały mi do dorobienia jakieś prowadnice pod szufladę na wióry - ale to już najmniejszy kłopot.
Zastanawiam się nad ilością krańcówek - czy dać z strony w której maszyna się będzie bazowała 2szt - czyli jedną na LIMIT a drugą na HOME , po przeciwnej stronie tylko na LIMIT , czy może ma ktoś inny lepszy lub prostszy sposób.
Krańcówki muszę dać i to dość "pewne" gdyż chciałbym uniknąć zderzeń przy pełnych prędkościach - a to niestety prędzej czy później może nastąpić

Dziś dalszy ciąg walki z makrem do obsługi pomiaru narzędzia - ale mam nadzieję iż przy pomocy jednego z kolegów z forum uda się to uruchomić.
Poniżej fotka całości - brakuje tylko zawiasów na których będzie zamocowana przednia część osłony - po odchyleniu będzie pełen dostęp do obszaru roboczego

Pozdrawiam
- Załączniki
-
- IMG_0297.JPG (161.79 KiB) Przejrzano 422 razy
"Tak naprawdę, to nie rozumiesz jakiegoś zagadnienia, dopóki nie potrafisz go wytłumaczyć swojej babci."
Albert Einstein
Albert Einstein