Palące się TB6560AHQ. Proszę o pomoc.

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Czy warto budować sterownik do maszyny nie zarobkowej "hobby" na TB6560 ?

Czas głosowania minął 19 paź 2012, 01:14

Tak
15
52%
Nie
14
48%
 
Liczba głosów: 29


Autor tematu
uziuzi
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 31
Posty: 53
Rejestracja: 14 lut 2011, 14:39
Lokalizacja: Lublin

Palące się TB6560AHQ. Proszę o pomoc.

#1

Post napisał: uziuzi » 12 paź 2012, 01:14

Witam!
Buduję swój sterownik na układach TB6560AHQ i mam problem z paleniem się układów.

Oto schemat:
Obrazek

Prosty i podobno "niezawodny".
Jest niewielka zmiana, kon. przy osc jest 100pF
i jak na razie zasilanie 12V z zasilacza komp.
Nie mam diod zabezpieczających, ale nie wiem czy to jest powodem mojego problemu.

Problem mam taki, że upaliłem już 6 szt. i jestem 130 zł. w plecy.
Nie mam ochoty dalej eksperymentować. Więc proszę o pomoc.

Dzisiaj miałem taką sytuację:
Zrobiłem nową płytką na 100% sprawną. Na początek dałem rezystory 5W 1R, czyli prąd 0,5A
Podłączam mały silnik o prądzie zn. 0,7A. Zasilanie 12V. Wszystko śmiga! Zmiana kroku działa, ustawianie prądu, dioda kontrolna...
Myślę ok, wszystko jest dobrze.

Zmieniam rezystory na 0,22Ohm.
Podłączyłem drugi silnik o prądzie 1,8A i prąd ustawiam na minimum czyli 20%.
Silnik ładnie pracuje, nie gubi kroków i jest ok, ale jak zmieniam prąd na 50% i podaje sygnał Enable to pali się układ i robi zwarcie na zasilaniu, ale zawsze tylko jeden mostek ( a lub b).

Coś mi się nie wydaję, że to wina braku diod...
Ale jakie diody najlepiej zastosować?
Pomocy!



Tagi:


ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Palące się TB6560AHQ. Proszę o pomoc.

#2

Post napisał: ezbig » 12 paź 2012, 03:36

uziuzi pisze: Nie mam diod zabezpieczających, ale nie wiem czy to jest powodem mojego problemu.
(...)
Coś mi się nie wydaję, że to wina braku diod...
Ale jakie diody najlepiej zastosować?
Pomocy!
Dobrze kombinujesz. Do głowy by mi nie przyszło podłączać go bez diod (tylko szybkich, nie prostowniczych). Nie wiem jaki maksymalny czas przełączania (trr - recovery time) jest zalecany przez producenta TB6560AHQ - zajrzyj do noty.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 7886
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Palące się TB6560AHQ. Proszę o pomoc.

#3

Post napisał: tuxcnc » 12 paź 2012, 05:33

ezbig pisze:zajrzyj do noty.
Sam zajrzyj i nie pisz bzdur.

Diody są wbudowane w układ, a układy się palą, bo się palą, ten typ tak ma i nikt nie wie dlaczego.

.


Autor tematu
uziuzi
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 31
Posty: 53
Rejestracja: 14 lut 2011, 14:39
Lokalizacja: Lublin

#4

Post napisał: uziuzi » 12 paź 2012, 09:10

... a układy się palą, bo się palą, ten typ tak ma i nikt nie wie dlaczego.
Czyli układ się pali i już..... tak? problem rozwiązany...

A tak serio, przecież jakoś ludzie działają na tych układach i niejeden użytkownik tego forum chwali je sobie. Nawet chińczyki, które są podobno słabo polutowane jakoś działają.

Czy to, że jedne się palą, a drugie nie to może kwestia serii?

Czekam na dalsze sugestie, może ktoś miał taki problem i go rozwiązał.

Na wszelki wypadek zamówię jakieś diody, FR304 3A 400V 150ns będzie ok?


Raven
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 681
Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
Lokalizacja: Warszawa

#5

Post napisał: Raven » 12 paź 2012, 10:01

Mosfety też "mają wbudowane" diody... bez zewnętrznej palą się jak szalone... z zewnętrzną - nie.

Zastanawiam się na ile są to "wbudowane diody" a na ile skutek uboczny technologii produkcji...

Czy układy z dodatkowymi zewnętrznymi diodami (odpowiednio szybkimi) też palą się tak często?

uziuzi - porównaj wybrane diody do tych "wbudowanych" w układ... jeżeli nie są znacząco szybsze to wybierz inne... 150ns to koszmarnie długo.


Autor tematu
uziuzi
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 31
Posty: 53
Rejestracja: 14 lut 2011, 14:39
Lokalizacja: Lublin

#6

Post napisał: uziuzi » 12 paź 2012, 11:59

Nie udało mi się znaleźć informacji o szybkości diod wbudowanych w układ.
Wiem tylko , że są to diody pasożytnicze (efekt uboczny w procesie produkcji złącza).
As shown in the figure above, output transistors have parasitic diodes. Normally, when the energy of the coil is discharged, each transistor is turned on allowing the current to flow in the reverse direction to that in normal operation; as a result, the parasitic diodes are not used. However, when all the output transistors are forced off, the coil energy is discharged via the parasitic diodes.
Poszukałem jeszcze w różnych hurtowniach i znalazłem taką diodę:
SF26 2A, 400V, Trr = 35ns

Szybszej nie udało mi się znaleźć nigdzie. Ta jest w kategorii ultra-szybkie.
Jeżeli ktoś widział szybsze to proszę o informacje.

Jednocześnie liczę na dalsze sugestie dotyczące tego układu.


Raven
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 7
Posty: 681
Rejestracja: 24 paź 2011, 11:54
Lokalizacja: Warszawa

#7

Post napisał: Raven » 12 paź 2012, 15:16

Jak dla mnie powyższy cytat jest w zupełności wystarczający aby dodawać własne elementy zabezpieczające...

Ale ja tylko amator jestem ;)

Odnośnie prędkości SF26 - poszukaj informacji o transilach... i życie będzie o wiele łatwiejsze.

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 7886
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#8

Post napisał: tuxcnc » 12 paź 2012, 15:48

uziuzi pisze:
... a układy się palą, bo się palą, ten typ tak ma i nikt nie wie dlaczego.
Czyli układ się pali i już..... tak? problem rozwiązany...

A tak serio, przecież jakoś ludzie działają na tych układach i niejeden użytkownik tego forum chwali je sobie. Nawet chińczyki, które są podobno słabo polutowane jakoś działają.
Mam dwa niebieskie chińczyki, czyli te z zewnętrznymi diodami.
Jazda jest taka, że kilka miesięcy działa bez problemu, potem idzie dym z dwóch-trzech kanałów na raz, potem wymieniam scalaki i działa kilka minut, idzie dym, potem znowu wymieniam scalaki i działa znowu kilka miesięcy.
Istna loteria, żadnej potencjalnej przyczyny.
W końcu kupiłem trzyosiowy sterownik Zelrp za cztery stówki.
Jeden chińczyk z jednym sprawnym kanałem kręci podzielnicą, drugi z trzema spalonymi kanałami leży w kącie i pewnie go nie naprawię, chociaż scalaki jeszcze mam, po prostu mi się nie chce więcej czasu tracić na to gówno.

Tak to dokładnie wygląda, wszyscy szukali przyczyny i nikt nie znalazł.
Krążą po necie fantastyczne teorie, ale one mają się nijak do rzeczywistości.
W to że ktoś tutaj znajdzie rozwiązanie, specjalnie nie wierzę.

.


Autor tematu
uziuzi
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 31
Posty: 53
Rejestracja: 14 lut 2011, 14:39
Lokalizacja: Lublin

#9

Post napisał: uziuzi » 15 paź 2012, 21:36

tuxcnc pisze:W to że ktoś tutaj znajdzie rozwiązanie, specjalnie nie wierzę.
Ja jednak jeszcze powalcze, mam 4 nowe kości ;D

Co do zabezpieczania wyjść diodami to kol. Raven pokazał ma chyba dobry kierunek.
Diody Transil są bardzo szybkie i mam wrażenie, że pomogą. Tylko pojawiają się pewne pytania i wątpliwości:

Dlaczego na większości schematów, które widziałem wyjścia podwieszane są rzez 2 diody, jedna do masy (i to jest dla mnie zrozumiałe), a druga do + zasilania - co ona daje?

Czy podczas przepięcia, impulsu z cewki na wyjściu może pojawić się napięcie ujemne??? :shock:

i druga wątpliwość,
Diody transil to tak jakby "szybkie diody zenera" więc dobiera się je na napięcie.

Załóżmy, że zasilanie układu to 24V, ale na silniku odkłada się dużo mniejsze napięcie (2-5V?), więc dioda pomiędzy wyjściem z masą układu powinna być na niższe napięcie np. 8V ? Ale gdy silnik zostanie odłaczony to mamy zwarcie - więc może 28V??
i jeżeli nie występuje ujemne napięcie na wyjściu to nie ma sensy dokładać diody do + zasilania.
Dobrze kombinuję? Skorygujcie moje rozważania.


kasjo
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 323
Rejestracja: 23 lis 2005, 18:07
Lokalizacja: Białystok

#10

Post napisał: kasjo » 16 paź 2012, 07:54

uziuzi pisze:Czy podczas przepięcia, impulsu z cewki na wyjściu może pojawić się napięcie ujemne???
Nie może, tylko pojawia się zawsze :) I jest kilkaktornie wyższe od napięcia zasilania

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”