Palące się TB6560AHQ. Proszę o pomoc.

Rozmowy na temat układów elektronicznych sterowania obrabiarek CNC

Czy warto budować sterownik do maszyny nie zarobkowej "hobby" na TB6560 ?

Czas głosowania minął 19 paź 2012, 01:14

Tak
15
52%
Nie
14
48%
 
Liczba głosów: 29


Autor tematu
uziuzi
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 31
Posty: 53
Rejestracja: 14 lut 2011, 14:39
Lokalizacja: Lublin

#21

Post napisał: uziuzi » 17 paź 2012, 22:23

piotr_olbrysz pisze:Rezystory SMD 2W ( bezindukcyjne)
Podejrzewam, że chodzi o SMD1206 - będzie problem z dostępnością.
A dlaczego nie mogą być Rezystory metalowo-tlenkowe (bezindukcyjne) 3W?
Łatwo je dostać.
piotr_olbrysz pisze:No i najwżniejsze, trzeba mieć szczęście aby nie kupić wadliwej partii
właśnie też już o tym myślałem, bo kupuję cały czas od tego samego sprzedawcy...



Tagi:


poorchava
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 18
Posty: 327
Rejestracja: 10 sty 2012, 15:32
Lokalizacja: Festung Breslau

#22

Post napisał: poorchava » 18 paź 2012, 02:59

Smd 1206 sa za malej mocy, typowo 1/4 W. Z tego co pamietam z obliczen to taki rezystor musi miec power dissipation rating na poziomie co njamniej 2W. 8 sztuk 1206 zajmuje wiecej miejsca niz jeden rezystor tht na wlasciwa moc a znacznie utrudnia layout plytki. Chociaz faktycznie maja one mala indukcyjnosc.

Rezystory na tlenkach metali jak najbardziej moga byc moim zdaniem.

Jest gdzies na forum watek na temat mojego sterownika, mocno zaspamowany przez lokalnych trolli, aczkolwiek schemat i layout, ktore opracowalem dzialaja bez problemu. Mozesz tam poszukac :-).


piotr_olbrysz
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 40
Posty: 478
Rejestracja: 04 mar 2012, 13:51
Lokalizacja: Warszawa

#23

Post napisał: piotr_olbrysz » 18 paź 2012, 08:31

uziuzi pisze:Podejrzewam, że chodzi o SMD1206
2 lub 3 W 11.56 x 6.98 x 2.41mm

http://pl.rs-online.com/web/p/rezystory ... o/6840835/
U mnie pracują z THB6064 i dym nie leci

Na płytce jest mały kondensator 100uF, silnik ma indukcyjność parę mF , jeżeli cała energia z cewki silnika doładuje kondensator to napięcie podskoczy o parę zgodnie z prawem zachowania energii. Jeżeli na płytce nie ma diody zabezpieczającej Max 27V dla tego układu,
to układ może zostać spalony. Sytuacja taka wystąpi gdy np. są kiepskie kontakty złącza zasilającego, lub głowny kondensator przy zasilaczu jest kiepskiej jakości ( duze ESR).
Pytanie jakie ESR ma kondensator przy zasilaczu i jaką wartość ma kondensator

Jest jeszcze jeden problem, czy poprawny jest projekt płytki drukowanej.


Autor tematu
uziuzi
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 31
Posty: 53
Rejestracja: 14 lut 2011, 14:39
Lokalizacja: Lublin

#24

Post napisał: uziuzi » 18 paź 2012, 09:15

Na schemacie:
https://www.cnc.info.pl//files/tb6560_sch_114.pdf
zobaczyłem, że RESET jest podciągnięty do masy przez 10k.

Jak to powinno być? Bo u mnie jest 10k, ale do +5V na stałe.
Tak mi się wydawało po przeczytani noty.


poorchava
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 18
Posty: 327
Rejestracja: 10 sty 2012, 15:32
Lokalizacja: Festung Breslau

#25

Post napisał: poorchava » 18 paź 2012, 10:42

Tak, ale zauważ, że mój układ ma pin !RESET wyprowadzony na złacze sterujące. W cnc nie jest to potrzebne w typowych układach, ale projektowałem ten sterownik z zamysłem, że można go wykorzystać jeszcze w innych urządzeniach, gdzie to może być potrzebne.

Reset jest ściagnięty do masy przez 10k rezystor, żeby w razie nie podłączenia linii reset układ nie ruszył. W razie nie wykorzystania linii reset, należy ja podłączyć gdziekolwiek do +5V (np jeden z 6 pinów +5V ze złącza do ustawiania opcji).

Ten schemat, który kolega zamiescił to jest pierwsza wersja. Od tego czasu powstały jeszcze 2 następne. Te nowe róznią się dość znacznie w kwestii zasilania +5V (od PCB rev 3 dodany układ sekwencyjnego załączania zasilania oraz stabilizator +5V na płytce)

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 21
Posty: 9354
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

#26

Post napisał: tuxcnc » 18 paź 2012, 16:30

piotr_olbrysz pisze:
... a układy się palą, bo się palą, ten typ tak ma i nikt nie wie dlaczego.
Powinno się dać diody schottki na 60V 3A SK36A w obudowie SMA pomiędzy każde wyjście i zasilanie i gnd.
Na zasilaniu trzeba dać kondensatory ceramiczne 10uF , 100nF. pomiędzy VMA,VMB a gnd.Na schemacje jest tylko jakiś elektrolit. Dobrze jest dać na płytce diodę zabezpieczającą, Przy zasilaniu 24V max trzaba dać taką która zaczyna przewdzić przy 27V, np 1.5SMC27A lub 1.5kE27A (Taiwan semiconductor)

Rezystory SMD 2W ( bezindukcyjne) .
No i na zasilaniu nie powinno być szpilek, np przez trafo mogą przelecieć przez pojemności pomiędzy uzwojeniami ,(chyba ze ktoś ma ekran pomiędzy uzwojeniami)

No i najwżniejsze, trzeba mieć szczęście aby nie kupić wadliwej partii
Przypomniał mi się dowcip, który kończy się słowami : "Jest dwanaście powodów dlaczego nie powitaliśmy Waszej Cesarskiej Mości salutem armatnim. Po pierwsze nie mamy armat ..."


Co byście nie kombinowali, to użytkownicy TB6560 dzielą się na dwie kategorie, tych którym układy się palą i oni nie wiedzą dlaczego i tych którym układy się nie palą i oni nie wiedzą dlaczego.
Ciekawe jakie jeszcze fantastyczne teorie stworzycie.
Teoria o wadliwych partiach jest z tego wszystkiego najciekawsza, choć także nie sprawdzona.
Jednak odpowiedź na pytanie dlaczego Chińczykom opłaci się sprzedawać te scalaki po trzy dolary z wysyłką, może być równocześnie odpowiedzią na pytanie dlaczego dym leci.

.


poorchava
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 18
Posty: 327
Rejestracja: 10 sty 2012, 15:32
Lokalizacja: Festung Breslau

#27

Post napisał: poorchava » 18 paź 2012, 18:45

Heh... Nawet ci powiem dlaczego sprzedają taniej. Cena, jaka płaci kupujacy składa się z podstawowej ceny elementu i kosztów operacji (handling & shipping). Cena elementu jest dla nich mała, bo kupuja tego naraz kontener. Mógłbyś się zdziwić o ile potrafią się róznić ceny wynegocjowane przez duzego odbiorcę od tych podawanych publicznie.

A potem do ceny części dodawany jest shipping and handling. W chinach praca ludzi jest tania, więc handling jest tani. Z pocztą mają umowy ryczałtowe, więc wysyłka też jest tania.

Czyli tak w skrócie: układy kosztują u chińczyków mało, bo korzystają oni z upustów dla duzych ilości i maja mały narzut zwiazany z obsługą. Nic więcej.

Oczywiście, zdażają się podróby chipów. Ale to sa podróby polegajace na pustej obudowie, albo losowych chipach z przerobionymi oznaczeniami. Nie trzeba dodawać, że to nawet przez chwilę nie będzie działało. A podrobienie układu scalonego tak, zeby podróba działała chociaż w minimalnym stopniu podobnie do oryginału jest niesamowicie kosztowne.

Zestaw masek do prymitywnego procesu CMOS (np gemoetria 1um czy 0.8um) kosztuje luźno 400k euro. A tak się składa, że TB6560 jest produkowane w procesie BiCDMOS, który jest znaaaacznie bardziej skomplikowany niż CMOS, i wymaga wiekszej ilości masek. A trzebaby jeszcze dodać koszty reverse engineeringu oryginalnej kości, które też są kolosalne ze względu na ilość pracy - nawet w Chinach oraz wymaganego sprzętu (np FIB, SEM itp). W ten sposób to można podrobić jakieś LM317, które składa się z kilkudziesięciu tranzystorów, a i tak często podróby działają ledwo-ledwo.

Historie na temat felernych partii TB6560 można sobie poniekąd wsadzić w buty. Jeżeli układ jest użytkowany zgodnie ze specyfikacjami, to będzie działał bez problemu. Natomiast jak jest używany poza specyfikacjami, to faktycznie mogą się trafić gorsze i lepsze partie, ale to tylko dlatego, że podczas testów końcowych w fabryce jedna partia ma jakiś parametr 5% powyżej progu akceptacji, a druga ma 15%. Przy przekroczeniu parametrów katalogowych ta pierwsza pójdzie z dymem, a ta druga będzie dalej działała. Co nie zmienia faktu, że żadna partia nie jest wadliwa - są po prostu partie bardziej i mniej podatne na użytkowanie niezgodnie ze specyfikacjami.


piotr_olbrysz
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 40
Posty: 478
Rejestracja: 04 mar 2012, 13:51
Lokalizacja: Warszawa

#28

Post napisał: piotr_olbrysz » 18 paź 2012, 23:18

poorchava pisze:Historie na temat felernych partii TB6560 można sobie poniekąd wsadzić w buty
W elektronikę zawodowo bawię się 30lat i zdążyłem już parę razy trafić na partię lewego towaru renomowanych firm, która powinna trafić na śmietnik a trafiła do nas. Zgadzam się z Panem że najłatwiej uszkodzić układ dając mu za wysokie napięcie, jeden mały impuls, reszta przychodzi sama .

Dlatego też napisałem , zrobić poprawną płytkę, dać dobry zasilacz,dać oporniki bezindukcyjne, elektrolity o małym ESR odpowiednie do indukcyjności silników, dać w dobrym miejscu kondensatory ceramiczne, dać diody zabezpieczające. Przynajmniej tych dwóch ostatnich elementów nie ma na płytce. No i mamy tych parę powodów dla których się palą.


poorchava
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 18
Posty: 327
Rejestracja: 10 sty 2012, 15:32
Lokalizacja: Festung Breslau

#29

Post napisał: poorchava » 19 paź 2012, 00:46

Ja mam to zrobione w ten sposób, że zasilanie stopni mocy załączam tranzystorem P-MOS. Kondensator 100uF/50V jest przed mosfetem (tzn mosfet jest pomiedzy TB6560 a elektrolitem). Dzięki pasożytniczej diodzie mosfeta w razie wyindukowania prądu w cewkach pasożytnicza dioda przewodzi i nadmiarowy ładunek odpływa do kondensatora. Szkoda tylko, że takie małogabarytowe mosfety jak ten SI4447ADY, którego uzyłem nie mają "repetitive avalanche rating" (szczerze mówiąc nie wiem jak ten termin brzmi prawidłowo po polsku...)

Chociaż jakiś TVS móglby się przydać :) Tak na 37V na przykład (TB6560 ma zakres normalnej pracy do 35V)

btw. nie posiadam firmy, więc niestety współpraca z RS nie jest możliwa (trochę szkoda). Pracuję na etacie, a jako wolny strzelec dorabiam okazjonalnie na bazie umów o dzieło/zlecenie.

Czy zna kolega może jakąś mniejszą firmę, która jest przedstawicielem/partnerem RS Components? Na takiej zasadzie kupuję np. elementy z Farnella za posrednictwem Microdis-u :)


piotr_olbrysz
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 40
Posty: 478
Rejestracja: 04 mar 2012, 13:51
Lokalizacja: Warszawa

#30

Post napisał: piotr_olbrysz » 19 paź 2012, 08:19

poorchava pisze:którego uzyłem nie mają "repetitive avalanche rating" (szczerze mówiąc nie wiem jak ten termin brzmi prawidłowo po polsku...)
powtarzalne przebicie lawinowe. Jak tranzystor ma powtarzalne przebicie lawinowe to
można go mordować wielokrotnie ( tak buduje się generatory impulsów nanosekundowe ) , jeżeli nie to mamy uszkodzony tranzystor.

[ Dodano: 2012-10-19, 08:24 ]
poorchava pisze:Chociaż jakiś TVS móglby się przydać Tak na 37V na przykład (TB6560 ma zakres normalnej pracy do 35V)
Proszę spojrzeć w katalog , danej diody. Dioda która ma napisane 37V może być podłaczona do napięcia 37V i płynie przez nią 5uA . Dla TB6560 trzba dać diodę która przy prądzie 4A ma napięcie nie większe niż maksymalne pracy. Bedzie to 1.5KE24

I koniecznie trzeba dać pod dwie diody schottky ,( a nie szybkie zwykłe) bo one przejmą prądy diod pasożytniczych wewnętrznych Mos-fet ( diody 3A) ,
Załączniki
1.5SMC6.8A.pdf
(61.4 KiB) Pobrany 153 razy
1.5KE6.8A.pdf
(69.9 KiB) Pobrany 177 razy
P4SMA6.8A.pdf
(62.41 KiB) Pobrany 192 razy

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika CNC”