założenia były 3
1. Podstawowe to oczywiście jak najniższe koszty.
2. Musi przyzwoicie działać, nie rozlecieć się po 5 minutach
3. Zrobić ją z dostępnych narzędzi domowych
przed budowa zbudowałem testowa miniaturkę:

zapiąłem do niej małą frezareczkę



działała jak widać zadowalająco lecz apetyt rośnie

oś X:

oś Y

oś Z

blat sklejka wodoodporna

do osi X przyspawałem mocowanie silnika

i tu mam pytanie do was ekspertów jak najlepiej umocować silniki w pozostałych osiach i jakie zastosować sprzegło silniki 6mm sruba 12mm za duzy skok na wezyk ;/ bo niechce jej dawać znowy do przetaczania