Tokarka ze złomu vol 2

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

premorepa
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 201
Rejestracja: 02 kwie 2007, 17:13
Lokalizacja: Gorzów

#21

Post napisał: premorepa » 02 sie 2013, 09:55

w sumie bardzo fajny kawal "zlomu" ;)
daj do wypiaskowania , nowy "lakierek", kilka kabelkow i bedzie cud majonez :-)
zrob zmieniarke a polowa ludzi tu bedzie CI zazdroscic tego zlomu :-)

sam poluje na cos takiego, ale z prosta pryzma, nie mam zabardzo gdzie wrazie czego jej wylizac...



Tagi:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 16281
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#22

Post napisał: kamar » 02 sie 2013, 10:39

MlKl pisze: Szyny trzeba przykręcić idealnie,.
Mając bazowanie do pryzmy na całej długości to trza się mocno starać aby spieprzyć mocowanie szyny :)

Awatar użytkownika

Autor tematu
MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 18
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#23

Post napisał: MlKl » 02 sie 2013, 11:16

premorepa pisze: sam poluje na cos takiego, ale z prosta pryzma, nie mam zabardzo gdzie wrazie czego jej wylizac...
Po zamocowaniu szyn pryzmy polecą - zyskam ponad centymetr promienia nad suportem - przy wózkach to istotne. A szyny pójdą po bokach łoża w bardzo płytkich nafrezowaniach bazowych - ten odlew jest dość delikatny i cienkościenny.

[ Dodano: 2013-08-02, 11:18 ]
kamar pisze:
MlKl pisze: Szyny trzeba przykręcić idealnie,.
Mając bazowanie do pryzmy na całej długości to trza się mocno starać aby spieprzyć mocowanie szyny :)
Fakt :)


Zanixi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 593
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:07
Lokalizacja: Siedlce

#24

Post napisał: Zanixi » 02 sie 2013, 11:57

A nie lepiej Ci podnieść wrzeciennik o trochę? O parę cm ;). Sam mam schaublina podobnej wielkości i na pewno będzie trzeba tam wrzeciennik dźwignąć. Przydaje się.
Ostatnio zmieniony 02 sie 2013, 12:01 przez Zanixi, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika

Autor tematu
MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 18
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#25

Post napisał: MlKl » 02 sie 2013, 12:00

Gdyby to była jedyna tokarka, to pewnie bym podnosił. Ale mam już tokarynkę, w którą wchodzi 400 mm nad łapami suportu, a poza nimi nawet ponad 500.

Ta będzie do drobnicy.


Zanixi
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 593
Rejestracja: 12 kwie 2011, 16:07
Lokalizacja: Siedlce

#26

Post napisał: Zanixi » 02 sie 2013, 12:03

Takie podniesienie to niewielki nakład pracy się zdaje. po zamocowaniu szyn i napędów osi sam by sobie już zrobił powierzchnię pod wrzeciennik a tokarka zyska na uniwersalności.

Lepiej jest mieć dwie o większych możliwościach niż tylko jedną ^^. Poz tym, tak będzie łatwiej i nie będziesz musiał walczyć o każdy centymetr nad suportem..

Awatar użytkownika

suchy2805
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 56
Rejestracja: 23 maja 2011, 09:54
Lokalizacja: legnica

#27

Post napisał: suchy2805 » 02 sie 2013, 23:18

Witam

<Tokarka CNC ze złomu już toczy> to ja się boje co kolega MIKI teraz wymyśli mając takie cudo (conajmiej centrum obróbcze) :lol:




Pozdrawiam

Awatar użytkownika

Autor tematu
MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 18
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#28

Post napisał: MlKl » 03 sie 2013, 13:22

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

[ Dodano: 2013-08-03, 18:40 ]
Rozbiórki i czyszczenia ciąg dalszy. Jak widać, wrzeciennik siedzi na pryzmach łoża, a trzyma się na mimośrodowych zaciskach w t-rowku. Podniesienie wrzeciennika trzeba realizować przez odpowiednio wykonaną przejściówkę - wykonalne, ale wcale nie takie łatwe i proste. Wcale mi do tego nie pilno. W razie czego się zrobi i tyle.

Na łożu i podstawie milimetr szpachli i farby - trzeba to usunąć do samego spodu, popękane i odłazi w losowych miejscach.

Awatar użytkownika

Autor tematu
MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 18
Posty: 3705
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#29

Post napisał: MlKl » 19 sie 2013, 18:30

grzes_rupinski1 pisze:Kolega Miki zasługuje na miano Wielkiego Złomiarza :) , Sam jestem ciekawy jakie cudo z tego wyjdzie.
Dziś ze złomowiska przytargałem 3 kompletne zestawy posuwów - długość ok 600 mm, skok ok 400 mm, wałki wiszące 25 mm, śruby kulowe 20x5 podstawy silników, etc. Praktycznie trochę śrub, trzy silniki krokowe i jest frezarka o polu roboczym 400x400x200 - w zetce można by i więcej wycisnąć, ale pewnie stanie się bardzo chwiejna.

A jutro idę wykręcać podstawę do tokarki - element z zamkniętego profilu 250x250x10 z dwoma szynami 35 i ośmioma wózkami, długi na półtora metra. Odłożone mam też 5 kompletów serwo i sterownik do niego.


251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 4478
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#30

Post napisał: 251mz » 19 sie 2013, 18:45

MlKl pisze: Dziś ze złomowiska przytargałem 3 kompletne zestawy posuwów - długość ok 600 mm, skok ok 400 mm, wałki wiszące 25 mm, śruby kulowe 20x5 podstawy silników, etc. Praktycznie trochę śrub, trzy silniki krokowe i jest frezarka o polu roboczym 400x400x200 - w zetce można by i więcej wycisnąć, ale pewnie stanie się bardzo chwiejna.

A jutro idę wykręcać podstawę do tokarki - element z zamkniętego profilu 250x250x10 z dwoma szynami 35 i ośmioma wózkami, długi na półtora metra. Odłożone mam też 5 kompletów serwo i sterownik do niego.
Dobrą masz miejscówkę :D

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”