Tokarka 360x1000 drgania, hałas

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7609
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Tokarka 360x1000 drgania, hałas

#21

Post napisał: pukury » 12 wrz 2021, 00:04

Hej.
W sumie - zagwozdka :shock:
A próbowałeś innym nożem , inny materiał ?
Na przykład nóż hss ( tzw.).
Jak przecina mosiądz - wredny bywa - to jeszcze dziwniejsze.
A jak tam uchwyt , szczęki ?
Prawdę piszą wygląda to na luzy na wrzecionie.
Ale - jak piszesz - łożyska zmienione , luz skasowany.
Zmień nóż i spróbuj - swoją drogą ST3 to syf i glina.
Koledze od naprawy motorków trzeba jakoś pomóc :mrgreen:
pzd.


Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

Zienek
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3730
Rejestracja: 13 gru 2008, 19:32
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Tokarka 360x1000 drgania, hałas

#22

Post napisał: Zienek » 12 wrz 2021, 10:19

A czy to występuje przy toczeniu od uchwytu w stronę konia? Opisując cięcie 0.1 x 10mm w alu i innych i porównując to do ST3 mniemam, że dopychanie materiału do uchwytu intensyfikuje stukot na podobnej zasadzie co toczenie wzdłużne kierunkowo ku uchwytowi.

Jeśli to byłoby właśnie to, to prawdopodobnie dopychając koniem materiał powinieneś mieć podobne objawy.


orion32
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1359
Rejestracja: 18 kwie 2017, 21:55

Re: Tokarka 360x1000 drgania, hałas

#23

Post napisał: orion32 » 12 wrz 2021, 10:33

Enduros70 pisze:
10 wrz 2021, 21:35
Kilka lat pracowała normalnie i nagle jej się narost na sucho zaczął robić? :)
O tym wcześniej, nie pisałeś, a ja jasnowidzem nie jestem, ale skoro skwitowales to uśmiechem, to radź sobie bezemnie. Bye.
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.


egon lll
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 1
Posty: 12
Rejestracja: 26 sie 2021, 21:31
Lokalizacja: manchester

Re: Tokarka 360x1000 drgania, hałas

#24

Post napisał: egon lll » 12 wrz 2021, 11:51

Enduros70 pisze:Przed chwilą sobie jeszcze zrobiłem grubsze próby na kolorowych i przy aluminium 1200rpm, posuw 0,10 przybranie 10mm na średnicy, nawet nie zajęknie, na mosiądzu 6mm przybrania i też masło, na st3 już przy 1mm zaczyna bardzo delikatnie chrupać co kawałek

A sprzęgło przeciążeniowe na wałku pociągowym dobrze masz wyregulowane?


Autor tematu
Enduros70
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 11
Posty: 25
Rejestracja: 04 sie 2011, 15:25
Lokalizacja: Jarosław

Re: Tokarka 360x1000 drgania, hałas

#25

Post napisał: Enduros70 » 12 wrz 2021, 21:38

egon lll pisze:
12 wrz 2021, 11:51
A sprzęgło przeciążeniowe na wałku pociągowym dobrze masz wyregulowane?
Tak, przy toczeniu z ręki również chrupie w materiale.
pukury pisze:
12 wrz 2021, 00:04
Hej.
W sumie - zagwozdka :shock:
A próbowałeś innym nożem , inny materiał ?
Na przykład nóż hss ( tzw.).
Jak przecina mosiądz - wredny bywa - to jeszcze dziwniejsze.
A jak tam uchwyt , szczęki ?
Prawdę piszą wygląda to na luzy na wrzecionie.
Ale - jak piszesz - łożyska zmienione , luz skasowany.
Zmień nóż i spróbuj - swoją drogą ST3 to syf i glina.
Koledze od naprawy motorków trzeba jakoś pomóc :mrgreen:
pzd.
Pisałem tam wcześniej, że każdy rodzaj noża próbowałem, na każdej stali tak chrupie mniej lub bardziej. Wcześniej pracowało normalnie obojętnie na jakim nożu, tak jak tokarka ma pracować.

Co do pytań o kierunek toczenia itp. - po włączeniu obrotów obojętnie na jakim biegu, bez toczenia czuć pod ręką, gdy się położy przykładowo na sanki narzędziowe takie drgania nierównomierne jak w samochodzie, gdy zapłon wypada czy bierze lewe powietrze. I to chyba od tego się bierze problem przy zadaniu obciążenia, bo nie przypominam sobie, abym wcześniej wyczuwał takie drgania, ręki sobie nie dam uciąć. Nie było, żadnej kolizji, aby mogło wałki powyginać, tryby jak nowe.
Jeśli ktoś ma taką tokarkę to proszę sprawdzić czy po położeniu ręki na suport też wyczuwa jakieś drgania/mini stuki czy jest gładko. Będę wiedział gdzie grzebać dalej.

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

Re: Tokarka 360x1000 drgania, hałas

#26

Post napisał: rc36 » 12 wrz 2021, 22:01

Mam taką tokarkę i nic nie stuka i nie chrupie.
Przetocz coś na próbę na lewych obrotach z nożem obróconym o 180st.


pukury
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 7609
Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
Lokalizacja: kraków

Re: Tokarka 360x1000 drgania, hałas

#27

Post napisał: pukury » 12 wrz 2021, 22:09

Hej.
Na filmiku słychać że jakoś tak " synchronicznie " łupie.
A próbowałeś podpierać koniem ?
A jak tam z kołami we wrzecienniku ? - zęby w komplecie ?
Pytania może trochę dziwne - ale coś przecież trzeba wykminić :mrgreen:
pzd.
Mane Tekel Fares

Awatar użytkownika

MrWaski
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 427
Rejestracja: 26 sty 2020, 10:16
Lokalizacja: Słocina

Re: Tokarka 360x1000 drgania, hałas

#28

Post napisał: MrWaski » 12 wrz 2021, 23:08

Na każdych obrotach to słychać?
Przestawiając obroty wyeliminujesz część kół zębatych, jeśli tam jest problem.


Autor tematu
Enduros70
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 11
Posty: 25
Rejestracja: 04 sie 2011, 15:25
Lokalizacja: Jarosław

Re: Tokarka 360x1000 drgania, hałas

#29

Post napisał: Enduros70 » 12 wrz 2021, 23:45

Na każdym biegu. A te delikatne, nierównomierne drgania bez toczenia są nawet po włączeniu silnika, który jest połączony paskiem z jednym wałkiem, gdy reszta jest wyrzucona na luz. Ściągając pasek oś silnika kręci się swobodnie bez dziwnych odgłosów oraz wałek z wrzeciennika tak samo. Silnik bez założonego paska nie generuje drgań.
Myślałem, że jakaś mądra głowa od elektryki coś powie czy wada uzwojenia może powodować takie wariacje pod obciążeniem, mimo iż nie słychać zmian w pracy silnika.

Awatar użytkownika

MrWaski
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 427
Rejestracja: 26 sty 2020, 10:16
Lokalizacja: Słocina

Re: Tokarka 360x1000 drgania, hałas

#30

Post napisał: MrWaski » 13 wrz 2021, 00:32

Pod obciążeniem to może łożyska w silniku? Uzwojenia raczej nie.
Spróbuj zmniejszyć naciąg paska. Nic się nie stanie, najwyżej będzie się ślizgał.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”