toczenie - JAK OBLICZYĆ CZASY?

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.

jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: toczenie - JAK OBLICZYĆ CZASY?

#11

Post napisał: jasiu... » 25 maja 2023, 16:36

CFA pisze:
24 maja 2023, 22:06
Żadna z tych metod nie daje wyniku zbliżonego do rzeczywistego czasu toczenia.
Tylko że tutaj najlepszym rozwiązaniem będzie praca zaczynająca się od:

"Czasy wykonania przedmiotu opracowałem, korzystając z metodologii, zawartej w książce Wołka "Normowanie czasu pracy...""

I wtedy pan sprawdzający wie, że to jest dobrze wykonana zadanie, a o to w tym przypadku chodzi.




CFA
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1679
Rejestracja: 28 wrz 2009, 11:00
Lokalizacja: Wrocław

Re: toczenie - JAK OBLICZYĆ CZASY?

#12

Post napisał: CFA » 25 maja 2023, 18:14

jasiu... pisze:
25 maja 2023, 16:36
CFA pisze:
24 maja 2023, 22:06
Żadna z tych metod nie daje wyniku zbliżonego do rzeczywistego czasu toczenia.
Tylko że tutaj najlepszym rozwiązaniem będzie praca zaczynająca się od:

"Czasy wykonania przedmiotu opracowałem, korzystając z metodologii, zawartej w książce Wołka "Normowanie czasu pracy...""

I wtedy pan sprawdzający wie, że to jest dobrze wykonana zadanie, a o to w tym przypadku chodzi.
Ująłeś dokładnie to, co chciałem przekazać. Żeby zaliczyć, warto wstawić taką formułkę. Natomiast trzeba mieć świadomość wartości otrzymanych wyników.


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5345
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: toczenie - JAK OBLICZYĆ CZASY?

#13

Post napisał: jasiu... » 26 maja 2023, 16:13

To jeszcze można przypomnieć, że normowanie czasu pracy możemy wykonywać wieloma metodami. Do najpopularniejszych należy chronometraż, czyli normowszczyk ze stoperem, mierzący czas konkretnych czynności, czy przejść na maszynie. Drugą metodą jest analiza ruchów elementarnych, niektóre rzeczy można w ten sposób dość dobrze obliczyć (np. wiercenie określonej ilości otworów, czy planowanie powierzchni) i w prostych robotach się sprawdzi. Kolejną metodą jest tzw. fotografia dnia, czyli co obsługant robił w czasie dniówki, a ostatnią, stosowaną najczęściej do wstępnych kalkulacji, jest metoda szacunkowa, czasem określana jako porównawcza.

Przy czym ta ostatnia metoda, nawet jeśli normowszczyk ma duże doświadczenie, obarczona jest zawsze dużym błędem, często przekraczającym 100% (normowszczyk napisze 2 godziny, a da się zrobić w godzinę, albo trzeba się męczyć 4 godziny).

Po co piszę, a niech dzieci czytają i się uczą. :mrgreen:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”