Fajny bajer, ale do alu i poliamidu, sztywność tego mechanizmu porównywalna z mokrą szmatą.

Musisz pomierzyć sanki posuwu poprzecznego czy zmieści się liniał standardowej wielkości, liniał nie może wystawać ponad górną część sanek, bo to niebezpieczne dla liniału i zmniejsza max. średnicę toczenia. Ja mam całkiem niemałą tokarkę i jest na niej zamontowany liniał tzw. slim, standardowy by s...

Jeśli nawet jest za duży luz międzyzębny to myślę że po dotarciu i tak takie koła pracowałyby ciszej.

Koła zębate można dotrzeć specjalną pastą żeby nie wyły, jest nawet archiwalny film na Yt jak dociera się koła zębate na specjalnej maszynie.
Bez specjalistycznego sprzętu też można sobie poradzić.

Moim zdaniem min. częstotliwość to 5Hz, poniżej silnik zaczyna szarpać i tryby we wrzecienniku zaczynają terkotać.

Sam toczę takie rzeczy i na szczęście nie musiałem szukać fachowców.

W.B pisze:Może ktoś dorabiał?

Ja dorabiałem takie śruby ze stali 40HMt (30 hrc) i nie jest to jakaś wielka sztuka.
Śruby z metra sobie odpuść bo są robione z marchewki i często krzywe, nakrętkę też by trzeba dorobić z brązu.

blasterpl pisze:czy ładować je ta ładowarką od paleciaka

Zależy jaki prąd daje ta oryginalna ładowarka, dla aku 100Ah max prąd ładowania to 10A.

Z opisu wynika, że ta tokarka jest warta tyle co waży, ja bym ją ogłosił w cenie złomu i niech nowy szczęśliwy właściciel martwi się o wywóz tego klamota.

Ja na dzień dobry wymyłem wrzeciennik ropą, dałem na dno wrzeciennika magnes neodymowy, nalałem nowy olej i toczę tak już kilka lat, niekiedy dość intensywnie.
Jak do tej pory nic się nie dzieje, nawet olej nie ściemniał.