Kwalifikują się z pewnością.

Mogę tylko pomarzyć, nawet jak wejdę na dach to nie widać linii SN.
I z takich rzeczy bierze się inny punkt widzenia na to samo

Albo cała głowica się przestawi. Ale takich kolizji raczej nie robię a prąd mi wyłączają często.
Ktoś chyba juma prąd w okolicy i "elektrownia" się kręci, robi jakieś pomiary. Rano wychodzę na główną ulicę i jak widzę jakiś podnośnik albo generator to nie włączam wcale maszyn.

grzes_rupinski1 pisze: ↑

30 mar 2020, 09:37

Ja mam i nie używam.

Ale czego nie używasz? Krańcówek na osiach po braku zasilania/dzwonie?

Ale ja nie o rewolwerze a osiach. Przecież enkoder nie służy do bazowania rewolweru.
Dla mnie nie ważne z jakiego powodu wymiary uciekną.

Wymiary to chyba tak czy tak pójdą się gonić przy krokowcach? A to niby czemu ? Nie zdażyło się. Po kolizji to wiadomo, mogą się pogubić kroki. Po braku zasilania też się zgubi pozycja. Jak nie masz krańcówek do bazowania to wg mnie jesteś w czarnej du***. A jak masz krańcówki to błąd po zbazowaniu...

Wymiary to chyba tak czy tak pójdą się gonić przy krokowcach?

Nawet krancowek nie dałem, bazowanie na ostatnim uzywanym narzędziu. To się tak da ? Bez zespołu krańcówek albo enkodera absolutnego ? :) Porządnie nie da się :P Co jak rewolwer stanie w połowie zmiany narzędzia? Jakbyś pytał kiedy to możliwe to podpowiem: brak zasilania, kolizja, wciśnięty grzyb a...

Wszystkie ustawienia macha zapisane są w pliku xml.

W piątek rano zamawiałem pocięte pręty alu. Zwykle czekam kilka dni, do tygodnia ale że się spieszy to zapytałem kiedy mogę się spodziewać dostawy. "Jeszcze dziś wyślemy". O czymś to świadczy.
Nie chcieli zaliczki ale ponoć niektóre hurtownie już żądają przedpłaty.