Przy zdezaku niczego nie brakuje, w srodku jest jeszcze pierscien oporowy oczywiscie niewidoczny na zdjeciu.
Zciagnij DTR ze strony nr 3 tego forum i sprawdz, czy wszystko jest prawidlowo zamontowane.

Nie ma lepszego patentu niz wybijanie uchwytu klinem. Klin rozpiera uchwyt wzgledem wrzeciona i nic innego nie powinno sie wysuwac. Nie wiem o jakiej osi ty piszesz. W WS15 wrzeciono osadzone jest na lozyskach w tuleji i jezeli masz dokrecone nakretki wrzeciona oraz tuleji to nie moze sie nic innego...

krzyskos pisze: ↑

22 lut 2023, 11:24

Witam. To mi wygląda na blokadę ślimacznicy naciągu paska klinowego.

Jesli masz na mysli kolnierz slimacznicy, to jet to polokrag, inaczej nie da sie tego zlozyc.

Z tego, co na tym zdjeciu mozna rozpoznac, nie jest to originalna czesc od WS 15. Przypomina troche te nakretki szczelinowe (tulei, zabieraka czy wrzeciona) ale ma 4 otwory i najprawdopodobniej nie ma gwintu. Skoro to ma byc podkladka, to nie rozumiem po co te otwory, jakby pod klucz. W mojej WS 15 ...

Powodem zuzycia zebow na walku moze byc zle ustawiona albo niewlasciwa sprezyna powrotu wrzeciona.
Wtedy sosunkowo wczesnie jest sciskana na blok i cala sila wywierana na drazek opiera sie tylko na tych malych zebach.

Zdaje sie, ze to juz bylo tu na forum.

No, szykuje sie troche roboty. Wstaw pare fotek podczas remontu i oczywiscie po skonczonej robocie tez.

Rolka powinna obracac sie lekko i cicho. Jesli lozyska nie sa kasetowe, to mozesz kapnac olejem lub smarem i sprawdzic czy jest lepiej. Jesli rolka chodzi ciezko, to sa jakies naprezenia wynikajace z nieprawidlowego montazu lub ze zdefektowanych lozysk. Wtedy poprawa montazu lub wymiana.

M6 x 10 mm

Pomalutku dobrym wiertlem powinno sie udac.
Jesli bedziesz wiercil na wylot to moze byc problem przy wyjsciu wiertla z materialu.
Ja wiercilem pod robaczka tylko do polowy i byloby calkiem ok, gdybym nie przeszarzowal przy fazowaniu.