Czerwone to pompa.

Wróć do „Instalacja CO czy będzie działać grawitacyjnie?”
Na górze bufora podłączasz zasielanie do kaloryferów. A na górze bufora jest najcieplejsza woda więc gdzie widzisz problem?szopenn pisze: ↑02 gru 2021, 17:40załóżmy że to warsztat, załóżmy że nie palimy stale bo po co, rano przychodzimy 0 start... wszystko piec nagrzewa na raz ? nie ma jakiejś minimalnej logiki układu w którym najpierw robimy sobie z rana ciepło w budynku a później od 17stopni w pomieszczeniach zaczynamy ładować bufor?
Zresztą po cholere bufor, jesli budujesz układ pojemnościowy starego typu, to powinieneś założyć 2 calowe rury gdzie się da, pojemne kaloryfery, nazbierać w układzie 400L wody, zrobić to na grawitacji, i na cholere Ci wtedy bufor powiedz jak to będzie dobrze działać? Bufor to jest półśrodek, ot wymyślili coś czego kiedyś się pozbyli
Woda po prostu będzie krążyć i krążyć i krążyć kocioł bufor, kocioł, bufor, kocioł, bufor aż się nagrzeje do 95 stopni celsjusza.brandnew pisze: ↑02 gru 2021, 07:35prosteiszkuteczneWynalazki pisze:Jaką cyrkulację?
Pytałem co będzie napędzało mieszanie wody w buforze? W instalacjach grawitacyjnych jest to różnica gęstości wody na powrocie i zasilaniu. Im większa różnica temperatury oraz środków geometrycznych źródła ciepła i odbiornika tym większe ciśnienie czynne napędzające ruch wody w obiegu. U ciebie bufor i kocioł są na tym samym poziomie więc różnica wysokości jest niewielka i tym samym ciśnienie czynne będzie niewielkie. Stąd wątpliwość czy wystąpi i jak intensywne będzie samoczynne mieszanie.WZÓR pisze:Grawitacyjne penie też będzie działać przy niskiej tem wody, ale sprawność takiego układu jest daleka od oczekiwanego. Im wyższa temperatura tym wyższa sprawność.
Masz chyba na myśli wydajność grzania? Przy niskiej temperaturze wody zasilającej cyrkulacja może w ogóle nie wystąpić, albo będzie bardzo mała więc tym samym wydajność cieplna instalacji będzie bardzo mała.
Jak będzie wchodził na temperaturę skoro nie będzie się w nim paliło tylko ciepło będzie szło z bufora ???szopenn pisze: ↑29 lis 2021, 07:40prosteiszkuteczneWynalazki pisze:Pokrętłami na kaloryferze.
bzdura, można zamontować jeden dwa pokrętła, pamiętaj że one działają ON OFF, jak kaloryfer wejdzxie na temperature to odetnie kaloryfer, a wtedy śmieciuch z racji że jest śmieciuchem wchodzi na temperature - ten piec to nie podajnik gdzie zmniejszy moc spalania. Dlatego termostaty powinny być otwarte, a ciepło nalezy oddawać w budynek, lub piec od początku planowania instalacji musi być dobrany docelowo do ilości kaloryferów i oczekiwanej temperatury średniej.
Instalacja otwarta nie ciśnieniowa więc wzrostu ciśnienia nie będzie.brandnew pisze: ↑28 lis 2021, 07:27prosteiszkuteczneWynalazki pisze:Będzie to działać samoczynnie?
Gdzie są wznośna i opadowa rury bezpieczeństwa? Jakie zabezpieczenie przed wzrostem ciśnienia?
Jakoś nie widzę jak może wyglądać cyrkulacja gorącej wody w buforze. Co miałoby powodować cyrkulację? Może tak działać jak sprzęgło hydrauliczne gdy przepływy po stronie pierwotnej i wtórnej są takie same (woda wewnątrz nie będzie się mieszała).
1 Nie będzie się cofać grawitacyjnie w drugą stronę jak się przestanie palić?ARGUS pisze: ↑28 lis 2021, 09:08prosteiszkuteczneWynalazki pisze:Będzie to działać samoczynnie?
Proste pytanie prosta odpowiedź - Będzie działać grawitacyjnie.
1 zawór zwrotny jest zbędny
2 zbiornik buforowy koniecznie podłącz wyjścia i wejścia zgodnie z instrukcją
3 Na zasilaniu instalacji z bufora powinna być pompa , nawet najmniejsza, używana , ale powinna być.
4 Bufory zasadniczo nie powinny pracować w układach otwartych
A grawitacja od jakiej temperatury działa?Arias2 pisze: ↑28 lis 2021, 19:13WZÓR pisze:A to ciekawa teoria.
.... , a jak jest w praktyce ?
Arias2 - jaką temperaturę w pomieszczeniu można osiągnąć przy tak niskiej temperaturze na piecu ?
Tu nie chodzi o to jaką chcesz osiągnąć temp w pomieszczeniu tylko o to że przy temp 30* pompa może już pchać wodę. W domu mam założone CO zamknięte i w jesienne dni gdzie na dworze plucha i ogólnie mokro na piecu woda ma 30-35* i w środku jest zupełnie inaczej bo nie czuć tej wilgoci.