Blat już przykręcony, blacha też docięta pod imadło i przykręcona. Nie było tak strasznie z tym wycinaniem, pogłębianiem i wierceniem w nierdzewce jak niektórzy pisali.
Wycinałem większość szlifierką i trochę wyrzynarką, kupiłem brzeszczot do inox i na małych obrotach wolno ale szło, natomiast wierciłem i fazowałem otwory wkrętarką i szło jak w masło, miałem to wykonać na ws15 ale nie miałem nikogo do potrzymania blachy.



Mam do Was jeszcze inną sprawę ale to w innym temacie.