Aluminium. Obciążenia praktycznie zerowe.

Po co kombinować?

Odpowiedź była, może nie wprost. Gwint musi zostać wykonany na średnicy wewnętrznej ~fi34.1, podczas, gdy zewnętrzna wynosi ~fi38. Zależy mi na tym, żeby jak najpłytszy był ten gwint, bo za dużo "mięsa" już nie zostało.

Wpływ na detal mam stuprocentowy, bo wykonuję wszystko od początku do końca sam, gwint jest świadomą decyzją projektową Średnica fi34.1 musi taka być. A jak się okazuje do tej średnicy pasuje M35x0.75 po przybliżeniu kilku setnych mm i wychodzi standardowy gwint drobnozwojny, chociaż może nie tak popularny. Poza tym jeśli chodzi o wykonanie to nie ma różnicy, czy gwint jest M35x0.75, czy M33.76x0.75 - i tak narzynką (na zamówienie) nie można wykonać tego gwintu w elemencie, który będzie wkręcany, gwint musi być toczony.

No i najważniejsze - to nie jest ogólne stosowanie.

Herezje nie herezje, trzeba jak najmniej miejsca zająć tym gwintem na średnicy Jakby przypadkiem to M35 nie wyszło, to bym nie miał oporu i przed gwintem M34,5x0,75

Chyba zostanę przy tym M35x0,75 to jest na pokrywkę, która jest dokręcana palcami tylko i ma bardzo luźny ten gwint, on jest tylko po to, żeby się to razem trzymało pokrywka ma nawet bardziej gwint M34,5x0,75 bo przynajmniej zawsze pasuje, nawet jak mi dziesiątka gdzieś z tego M35 ucieknie i normalnie wyszedłby za ciasny. Także gdzie tam tolerancje...

Dlatego właśnie napisałem, że niestandardowy, ta tabela to pierwsza, w której sprawdzałem.

Co ciekawe po wpisaniu w google M35x0,75 wyskakują narzynki do tego, ale więcej informacji nie udało mi się znaleźć.

Drodzy Koledzy,

jak na rysunku oznaczyć gwint, którego nie ma w żadnych tabelach? Gwint ma skok 0,75mm i "zaczynany jest" ze średnicy 34,1mm.

Gwint (wewnętrzny) w tym momencie wykonuję dojeżdżając nożem na średnicę fi34,1 i gwintuję go ze skokiem 0,75mm (z czego wynika, że głębokość gwintu to 0,613*0,75 = 0,46mm promieniowo). Jak nietrudno zauważyć 34,1 + 2*0,46 = ~35 czyli byłby to z grubsza gwint M35x0,75. Tylko takie oznaczenie nie wiem, czy wystarczy wykonawcy gwintu.

Póki robiłem to sam to niczym się nie przejmowałem, ale teraz trzeba jakoś myśl przekazać dalej

Z góry dzięki za odpowiedzi.