Znaleziono 20 wyników

autor: wiman
19 lis 2018, 19:05
Forum: Obróbka metali
Temat: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty
Odpowiedzi: 55
Odsłony: 7760

Re: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty

Pirat pisze:przydała by się harmonijkowa osłona

Już myślałem o takiej ,ale jak na razie to nie wiem gdzie takową mogę kupić .
autor: wiman
19 lis 2018, 16:23
Forum: Obróbka metali
Temat: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty
Odpowiedzi: 55
Odsłony: 7760

Re: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty

Witam! Jak jest ktoś ciekawy, jakie są dalsze losy mojej frezarki, to zapraszam na mój kanał na youtube
https://www.youtube.com/channel/UCo45uz ... subscriber
Na temat samej frezarki

Autoposuw stołu krzyżowego

Przykładowe frezowanie
autor: wiman
07 kwie 2018, 21:40
Forum: Obróbka metali
Temat: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty
Odpowiedzi: 55
Odsłony: 7760

Re: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty

strikexp pisze: Ale na silniku krokowym ponieważ jak mi wjedzie w materiał to może połamać przekładnię.

Nie da się ukryć ,że może się zdarzyć taka sytuacja. Przy normalnym silniku z przekładnią, to myśląc tak na szybko, można by ewentualnie zrobić jakiś prosty układ przeciążeniowy ,który odłączał by taki silnik w razie W. Nie mniej jednak zrobienie tego na krokowcu jest bardzo zachęcające. A jaka jest moc tego krokowego , który Kolega planuje zastosować w tym posuwie ?.
strikexp pisze:jak starczy mi czasu to zrobię pod koniec tygodnia

Czekam więc na jakąś krótką relację z prac .
autor: wiman
07 kwie 2018, 19:54
Forum: Obróbka metali
Temat: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty
Odpowiedzi: 55
Odsłony: 7760

Re: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty

strikexp pisze:A w wycieraczkach są z tego co kojarzę plastikowe.

Faktycznie w tych silnikach są plastikowe. W mojej boczkarce w warsztacie kamieniarskim taki silnik pracuje w posuwie już 8 lat bez awarii. Może nie ma tam zbyt dużego obciążenia ,ale jednak. Ostatnio widziałem na allegro takie silniki podobne do tych od wycieraczek ,ale do zastosowań raczej przemysłowych. Wszędzie tam są przekładnie chyba na plastikach . Jedynie co powala to ceny, bo czasami są jakieś kosmiczne. Ogólnie wydaje mi się ,że teraz bardziej sobie cenią takie motoreduktory niż kiedyś. Ja swoje motoreduktory na 24V z których jeden pracuje w mojej boczkarce do kamienia kupiłem za 40zł nówkę . Teraz ciężko coś takiego chyba znaleźć poniżej 200zł .
strikexp pisze:Co do posuwu, przecież nie wystarczą 3 prędkości

Chyba trochę źle mnie Kolega zrozumiał. Regulacja posuwu była by od 0 do ileś tam . Tylko na skali potencjometru zaznaczyłbym trzy wartości posuwu dla danej prędkości wrzeciona , które były by optymalne. Wiadomo od tych wartości można sobie bez problemu zmieniać prędkość posuwu czy to w górę czy dół.
Fajne rozwiązanie takie jakie by mi wystarczyło znalazłem na tym filmiku. Może jedynie sterowanie inaczej bym rozwiązał.
autor: wiman
07 kwie 2018, 00:08
Forum: Obróbka metali
Temat: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty
Odpowiedzi: 55
Odsłony: 7760

Re: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty

Przeglądnąłem ten temat. Też ciekawe rozwiązanie sprzęgiełka. Jak przeglądałem zagraniczne kanały na youtube to też gdzieś spotkałem się z podobnym rozwiązaniem. Zastanawiam się tylko czy taki silnik 24v z wycieraczek dał by radę w mojej tokarce. Tsa 16 jest jednak trochę mniejsza niż mój zabytek.
autor: wiman
06 kwie 2018, 23:55
Forum: Obróbka metali
Temat: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty
Odpowiedzi: 55
Odsłony: 7760

Re: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty

rc36 pisze:No właśnie, posuw masz zawsze taki sam mimo różnych prędkości

No tak . Jakoś mi to umknęło. Mam trzy możliwości i pomimo ,że gitara jest ustawiona tak samo, to jednak ten posuw rośny czy maleje ze zmianą prędkości wrzeciona.
Kiedyś kombinowałem ,że jak zrobię ten posuw elektryczny, to na na skali potencjometru od tego posuw zaznaczam sobie trzy różne wartości dla trzech prędkości mojego wrzeciona. Wiadomo , że przy zmianie prędkości wrzeciona trzeba by było pamiętać o zmianie posuwu na odpowiedni zakres. W ramach danego zakresu można by było zwiększyć , albo zmniejszyć posuw.
Oczywiście mógłbym zrobić całą tą synchronizację na mikroprocesorze. Jestem sobie w stanie poradzi z mikroprocesorem i z oprogramowaniem na taki mikroprocesor , bo długie lata siedziałem w elektronice. Jest tylko jeden problem . Na wszystko brakuje czasu :lol:

Dodane 1 minuta 16 sekundy:
strikexp pisze:Co do tej podzielnicy... tutaj masz ściągawkę na różne koncepcje:

Ok !Dziękuje
autor: wiman
06 kwie 2018, 23:15
Forum: Obróbka metali
Temat: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty
Odpowiedzi: 55
Odsłony: 7760

Re: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty

strikexp pisze:W ten sposób możesz zmierzyć na śrubie Fi 20 wartość momentu obrotowego w kg/cm.

Wszystko świetnie ,tylko taki pomiar musiałbym zrobić w trakcie pracy tokarki i przy w miarę największym wiórze , bo wtedy jest pełne obciążenie śruby pociągowej .
Co do takiej prostej podzielnicy to miałem już różne koncepcje . Może kiedyś skuszę się ,żeby coś zmodzić . Niestety ceny takich podzielnic jak dla amatorskich zastosować są trochę zaporowe.
rc36 pisze:zrezygnowałem bo w takim rozwiązaniu brak jest synchronizacji między wrzecionem a śrubą pociągową.

Sam nie wiem ,ale czy musi być taka mocna synchronizacja. W obecnej chwili mam możliwość zmiany trzech różnych prędkości na wrzecionie w tokarce, a posuw mam zawsze taki sam. Zresztą wydaje mi się ,że podczas toczenia ten posuw możemy ustawiać według uznania. Damy za duży wiadomo będzie się gwint nacinał a powierzchnia nie będzie gładka . To można podkręcić tak żeby było dobrze.
Wiadomo , jeżeli chodzi o gwintowanie to już inna sprawa. Musi być synchronizacja . Nie mniej jednak tokarzem zawodowym nie jestem i
mogę się mylić .
strikexp pisze:Czyli Twoje wrzeciono ma 35mm w najcieńszym odcinku, a na jednym łożysku nawet 25mm.

Oś wrzeciona lecąc od strony narzędzia ma najpierw 50mm potem 35 mm pod pierwszym łożyskiem , potem lekkie wyluzowanie i następnie 25mm pod drugim łożyskiem. Oczywiście na końcu jest jeszcze cieńsza ta oś, bo pod koło pasowe coś około 22mm.
strikexp pisze:Ciekawie, szczególnie jeśli jest to stal S235 bo nie sądziłem że nadaje się na wrzeciono.

Powiem szczerze ,że nie mam pojęcia jaki jest gatunek stali na tej osi. Pochodzi z jakiejś starej osi z czasów, kiedy to stal była naprawdę dużo lepsza niż dziś. Zanim zacząłem robić to wrzeciono trochę poczytałem , ale temat z ulepszaniem cieplnym na taką oś wrzeciona na razie mnie przerasta. Nie mam pojęcia jaki jest proces technologiczny czegoś takiego .Osobiście wyobrażam sobie to tak . Najpierw taką stal do ulepszenia wstępnie obrabiam , a dopiero potem po ulepszeniu robię na dokładnie jakimiś nożami na płytki. Niestety ten temat jest dla mnie na razie czarną magią.
Jak robiłem to wrzeciono to zdawałem sobie sprawę ,że może nie będzie tak jak powinno być ,ale zawsze mogę zrobić kolejne już lepsze . Na razie wrzeciono pracuje bardzo dobrze .
autor: wiman
06 kwie 2018, 20:37
Forum: Obróbka metali
Temat: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty
Odpowiedzi: 55
Odsłony: 7760

Re: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty

strikexp pisze:Posuw robisz bardzo łatwo

Niby łatwo ,ale jednak nie tak łatwo.
Tak jak pisze Kolega rc36 często robią sprzęgło kłowe ,żeby można było też kręcić ręcznie. Na you tube jest trochę takich patentów na zagranicznych kanałach i najczęściej właśnie robią takie sprzęgła.
strikexp pisze:na wygiętej blaszce silnik krokowy.

Widziałem ,że najczęściej też stosują proste silniki takie z wycieraczek. W sumie taki silnik można łatwo regulować poprzez zmianę napięcia. Jak bym chciał dać silnik krokowy to zastanawiam się jaki powinien być mocny. Zresztą odwieczny problem.
Cały czas myślę nad przeróbką mojej tokarki . Chciałbym właśnie zrobić posuw wzdłużny na silniku ,żeby można było fajnie ten posuw regulować i zaoszczędzić zębatki na gitarze, ale tu znowu problem jaki silnik. Moja tokarka co prawda delikatna ,ale jakiegoś wióra 1mm czy więcej idzie spokojnie zapodać.
Wracając do tego posuwu we frezarce to coś tam będę myślał ,ale raczej na takim silniku z wycieraczek bo mam gdzieś taki .
Problem z tym sprzęgłem kłowym . Jak się do tego zabrać . Tu chyba przydała by się jakaś podzielnica ,żeby takie sprzęgiełko wyfrezować.
strikexp pisze:Pewnie pisałeś jak zrobiłeś wrzeciono (średnica i materiał)

Odnośnie tych wymiarów to tak na czuja bo już nie pamiętam . Ja swoje wrzeciono robiłem jak to mówię spontanicznie. Czyli z materiału ,który miałem na warsztacie . Korpus wrzeciona to jakiś wałek fi 90 o długości 90mm . Jak bym miał większe fi to zrobił bym korpus razem z kołnierzem do mocowania wrzeciona . W korpusie dwa podtoczenia na łożyska stożkowe . Od strony narzędzia mam łożysko 30207 a od strony koła pasowego 30205. "Pokrywki" tego wrzeciona ,to okrągłe formatki ,które też już miałem . Ta która stanowi kołnierz jest fi 120 i chyba 15mm gruba. Druga ta od strony koła pasowego jest o średnicy korpus wrzeciona i też chyba 15 mm gr. Całe wrzeciono po złożeniu bez osi jest długości coś koło 120 mm. Jak zrobiłem ten korpus to według niego potem robiłem oś wrzeciona. Cała oś wrzeciona ma około 250mm długości. Od strony mk3 jest wysunięta z wrzeciona 40mm. Średnica osi w tym miejscu jest 50mm bo jest tam też w tej pokrywce ,która stanowi kołnierz do mocowania , uszczelniacz o wewnętrznej średnicy 50mm. Osi tej wystawiłem z wrzeciona 40 mm bo w czasie gdy toczyłem tą oś, nie miałem jeszcze koncepcji ,czy będę tam robił stożek mk3, czy od razu natnę tam gwint i przygotuję to pod oprawki ER32.
Od strony koła pasowego w pokrywce też jest uszczelniacz . Na osi wrzeciona z tyłu jest też nacięty gwint 25x1,5 żeby można było kasować luz na łożyskach przy pomocy dwóch nakrętek. Taka najprostsza wersja wrzeciona. Widać , że to wszystko spontan bez specjalnego planu. Poz zrobieniu korpus oś trzeba już jakoś tam sobie po rozmierzać ,żeby to wszystko grało. Cała oś została przewiercona na wylot wiertłem fi 13mm.
Największe problemy jak zwykle miałem z pasowaniem pod łożyska . Dysponowałem tylko mikromierzem od 0-25mm a reszta na suwmiarkę. Oś pod łożyska pasowałem docierając osełką . Wiadomo łożysko od strony koła pasowego musi być spasowane suwliwie ,żeby szło tam kasować ten luz. Tak to mniej więcej wygląda . Najgorzej zacząć ,a potem to już idzie .
autor: wiman
03 kwie 2018, 21:55
Forum: Obróbka metali
Temat: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty
Odpowiedzi: 55
Odsłony: 7760

Re: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty

Święta ,święta i po świętach. Trzeba znowu brać się za pracę . Zima się kończy i za niedługo będę musiał trochę zwolnić. Sezon kamieniarski się zaczyna i nie będzie tyle czasu na majsterkowanie. Dzisiaj zrobiłem sobie skalę do posuwu góra - dół. Tak to wygląda.
Obrazek
Jak będę miał czas, to będę też kombinował nad posuwem elektrycznym stołu krzyżowego , ale raczej tylko jednej osi.
autor: wiman
31 mar 2018, 18:17
Forum: Obróbka metali
Temat: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty
Odpowiedzi: 55
Odsłony: 7760

Re: Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty

Dziękuję za linki. Jest tego rzeczywiście duży wybór.
rc36 pisze:Ja wszędzie gdzie tylko można używam frezów składanych

Może faktycznie to i dobre rozwiązanie. Przeszukałem sporo na allegro i nie mogłem trafić na ten z pierwszego linku. Dopiero jak wpisałem głowica frezarska a nie frezerska to trafiłem na ten z mk3.
Wydaje mi się ,że taka głowiczka 40mm z trzema płytkami na początek może być dobrym rozwiązaniem.
Adam Domański pisze:Bezpośrednio od Chińczyka taniej

Niby tanień ,ale właśnie to czekanie. Jeszcze nigdy nie próbowałem kupować na bangood .
Może kiedyś będzie trzeba spróbować.

Wróć do „Frezarka samoróbka ze złomu - jaki silnik , obroty”