Kto by nie wolał żeliwnego!? Czas pokaże na co się zdecyduje, oczywiście będę ku tej lepszej opcji. Zobaczymy. Dzięki za porady!

Majster70 pisze: Z obróbką rowków T-owych stołu na swojej frezarce możesz mieć pewien problem, frezy T-owe są wykonane z HSS, potrzebyją stosunkowo niskich obrotów, najprawdopodobniej poniżej obrotów dostępnych dla twojego przyszłego wrzeciona przy pracy w stali/żeliwie. Poza tym żeliwo generuje duże opory, brudzi itd. Czyli decydując się na samodzielne wykonanie stołu będziesz musiał wybrać aluminium z czym wiąże się mniejsza trwałość.

No właśnie tu jest problem. Dlatego stal i żeliwo odpadają. POzostaje aluminium. Tylko tu jest następny problem a raczej pytanie - bo wrzeciono ma min 8k obr/min. Czy HSS da rade z tą prędkością obrabiać aluminium? Z tego co wiem do szybkoobrotowej obróbki tylko węglik. Pogodzę się z mniejszą trwałością takiego stolika.
Kolejna sprawa to moje zerowe doświadczenie w obróbce przy cenach frezów teowych. Ceny mnie powalają kiedy mam świadomość że mogę go zniszczyć.

Ewentualnie jest inna opcja - zlecam wykonanie stołu u kogoś i ustawiam u siebie samemu - czy może być problem z ustawieniem równoległości do osi?

Wpadł mi do głowy jeszcze taki pomysł - robie w płycie stalowej zamiast rowków zwykłe otwory i je gwintuje. Zauważyłem że każdy kamień T-rowkowy jest mocowany śrubą szpilką. Taką szpilkę z zakupionego zestawu wkręcał bym w nagwintowany otwór a resztę u góry przykręcał po standardowemu. Przeszło by takie coś i było na tyle funkcjonalne? Bo w gruncie rzeczy kanały T-rowkowe służą do mocowania i ustawiania równoległości. A równoległości mogłbym realizować przez same rowki, juz nie teowe a zwykłe, po frezie palcowym. Co koledzy na to?

WZÓR pisze: Imadła te nadają się do lekkiej obróbki , tzw. na gotowo , a półfabrykaty (kostki) najlepiej wstępnie wykonać do kąta (np.) na manualach , a w razie potrzeby i przeszlifować.

Imadło mi własnie potrzebne do lekkiej obróbki, frezy rzędu kilku mm średnicy, nie szybkiej obróbki, tak że jeśli technicznie nie jest wadliwe to kiedyś zakupie. Puki co wstrzymam się z zakupem, ew. bede szukał BISONA. Najpierw zakupie ten zestaw do mocowania i będe myślał o rowkach teowych.

Majster70 pisze:...wszystkie przefrezuj na tą samą grubość np 9mm. Najlepiej dobierz materiał który da się ulepszyć, choćby C45, oddaj do hartowania i szlifowania. Wtedy z listewkami powinieneś mieć spokój raz na zawsze...

Kurcze, mozę mimo wszystko wyjść tyle co kupne albo i wiecej? Nie wiem, nigdy nic nie oddawałem do hartownaia i szlifowania.
Chyba poprostu jak będzie trzeba to zakupię i tyle.

Co do mocowania imadła - czas pokaże - bede szukał z jakimś mocowaniem. A rowki teowe chciałbym wykonać na przyszłej maszynie żeby zapewnić równoległosć do osi.
Tylko tu mi się rodzi mnóstwo pytań a najważniejsze to:
(Do obróbki w aluminium na niestety nie na jakiejś solidnej maszynie, w której mogą wystąpić drgania, jeszcze nie wiem.)
-Jakie rowki będą optymalne?
-Czy płyta na rowki ze stali czy z aluminium? (ze wzgledu że chciałbym zrobić samemu to pewnie tylko aluminium wchodzi w grę.
Jaka grubość ewentualnej płyty aluminiowej
-Jakim narzędziem miałbym robić te rowki - mam na myśli podcięcia w rowkach. Jakieś jedno konkretne czy kilka? Wogóle czy podołam sam jako amator i czy ta raczej licha maszyna będzie w stanie wykonać w alu te rowki.

P.S. Po punkciku dla kolegów

Też myślałem o tych podkładach szlifowanych...ale czy na początek będą mi potrzebne?

WZÓR pisze: Imadła odradzam ....... , poszukaj w asortymencie Bison.
.... ja używam takiego;
http://zapodaj.net/4bbba566f24ac.jpg.html...

Dlaczego odradzasz i ile kosztuje takie używane przez Ciebie?

1złoty pisze:Co do imadeł to proponuje wybrać te z powodu większej funkcjonalności
http://allegro.pl/imadlo-maszynowe-prec ... 87373.html

Co rozumiesz pod pojęciem wieksza funkcjonalnosc? To że obrotowe? To ma być do maszyny cnc - czy do takiej maszynki jest potrzebne imadło obrotowe? Myslałem że ruchy po skosie odbywają się dzieki interpolacji programowej?!
Jak dla mnie to wywalił bym ten spód obrotowy i zostawił tylko góre. Tylko wtedy to niebieskawe jest 5mm niższe niż to czerwone. Z kolei to czerwone ma otwory do mocowania łapami - tak mi sie wydaje. Jest też lżejsze a waga też ma znaczenie.

Majster70 pisze:Używam mniej więcej takiego imadła http://www.bison-bial.pl/Index.aspx?ESI ... &TID=57723 i jestem zadowolony.

Gdyby mnie jeszcze było stac. Poszukuję czegoś w cenie do 800zł, ewentualnie 1kzł.
Pozostałe rzeczy, m.in. o podrywaniu detalu to ja sie na tym tak nie znam, poszukuję poprostu czegoś, co mi umocuje kawałek aluminiowej płyty do stołu, ewentualnie jakieś klocki aluminiowe - żeby się dobrze i wygodnie obrabiało.

1złoty pisze:co do zastawów mocujących to raczej jestem sceptycznie nastawiony polecam bardziej łapy mocujące suwane w profilu który jest mocowany do stołu ,nie wiem jak się dokłanie ten system się nazywa ale ludzie u mnie w firmie sobie chwalą.

Ale te zestawy to wydaje mi się ze tego używają w zakładach frezarskich i narzedziowniach. Tak mi sie wydaje że to to dlatego chciałem sie upewnić. Widziałem ostatnio imadło mocowane na takich 4 łapach, tylko nie wiem czy to te z tego linku które podesłąłem czy może coś takiego. Czy to te suwane w profilu łapy o których kolega wspominał?

Moze napisze coś o maszynie - będe miał maszynkę o wadzę ok. 400kg. Konstrukcja stalowa, z ruchomym stołem. To co do niej bede musiał dorobić to jakiś stół bo puki co ma jakąś płyte drewnianą przykręconą do takiego jakby szkieletu. Z tego co się rozpatrzyłem to mogę swobodnie położyć na to blachę stalową z powierconymi otworami ale mysle też o rowkach teowych. Czy będe miał jakiś duży problem z wykonaniem rowków teowych w płycie aluminiowej jako amator i początkujący? Nie musi to być na już. Jakie były by mi potrzebne narzędzia na początek? To już tak na marginesie.

Koledzy pomogli przy decyzji o czujniku wysokości narzędzia tak że mam nadzieje że też pomogą przy innych rzeczach a mianowicie pierwsza rzecz to elementy mocujące detale - jakie i skąd?

Zwykle są to łapy mocujące detal albo łapy mocujące imadło w które się mocuje detal. I tutaj pytanie - gdzie takie łapy kupić i co w ich skład dokładnie wchodzi? Czy to się w komplecie kupuje, czy każdy element osobno, czy są różne czy raczej podobne.
Znalazłem coś takiego - czy to wystarczy do zamocowania jakiegoś detalu do stołu? Lub też zamocowania imadła?
Albo takie coś - tylko inny sprzedawca. (Jakieś wskaZania/przeciwwskazania co do pochodzenia/sprzedawcy?)

Oznaczenie "M16/16MM" jak zdążyłem zauważyć to pierwszy wymiar oznacza średnice szpilki a drugi rozmiar rowka teowego. Tylko po co robi się różne średnice szpilek? Nie mozna poprostu jednej? Czy to chodzi tylko o wytrzymałość i do zamocowania zwyklego aluminiowego detalu nie ma znaczenia i moge brać obojętnie jaką grubość? Bo chyba wystarczy mi najtańszy zestaw M10/12mm? A stół zrobie sobie taki, żeby rowek pasował. Chyba tak to działa, nie?

Czy te łapy wchodzą w skład wyżej podanych zestawów czy jest to coś innego? Czy poprostu to same łapy bez których będe mógł się obejść mając powyższy zestaw?


Druga sprawa to imadło - czy jest konieczne czy nie? Jeśli na samych łapach nie wystarczy - no to własnie - jakie imadło. Za wiele tego w necie nie znalazłem za przyzwoitą cenę jak dla amatora. Wpadło mi w oko takie coś oraz takie. To drugie wydaje mi się lepsze, lżejsze no i przede wszystkim jest niższe. No i bardziej takie "cncowskie". A koledzy co by mi polecili? W podobnym maksymalnym lub niewiele większym przedziale cenowym.


Macie jakichś sprawdzonych sprzedawców czy moge brać skąd popadnie?