Teraz mi się rozjaśniło wszystko Czyli zakładając że kanał oleju idzie dalej za sprężyną jakoś i wychodzi przed płytkami (czerwona linia
) chłodzi je. To jeden problem jest chyba rozwiązany, został jeszcze drugi: Skoro ten olej tryska tam między tarczkami, (a to sprzęgło wygląda mi na "gołe") to ten olej będzie tryskał na wszystkie strony poza tym sprzęgłem, należy go jakoś zabudować/uszczelnić?
nie ma natomiast zaznaczonego gdzie ten olej będzie wypływał... bo to sprzęgło nie jest "zamknięte". To znaczy że ten olej będzie tryskał gdzie się da i gdzieś sobie po tym sprzęgle skapywał? Czy trzeba go zamknąć i dać jakieś kanały gdzie ten olej będzie zabierany żeby był jego obiekt? 
