Alvar4 pisze:No loża szyderców normalnie. Cały ten wątek to takie bicie piany i wyżywanie swoich frustracji na producencie.
Nie, Alvar. Spójrz na to z tej strony.
Forumowicz założył temat. W jakiś sposób jest związany z produkcją
amatorskich obrabiarek (bo że sam projektuje, produkuje, obsługuje to nic na to nie wskazuje ). To, że w jakiś sposób przyczynia się do produkcji i jeszcze dodatkowo chce na tym zarobić, to jak najbardziej w porządku.
Problem polega na tym, że chce wskoczyć na półkę „zawodową” poprzez nieudolną reklamę.
Drugi problem to to, że źle trafił z takim działaniami – Eskimosowi lodówki przecież nie sprzedasz.
Trzecie, to że prowokuje ludzi – w dobrej wierze rozpoczęto z nim rzeczową polemikę, a on stosuje taktykę przemilczeń, marketingowego bełkotu, albo reklamy w rodzaju
Telezakupy Mango.
Czwarte, to że ma braki w wiedzy i nadrabia je słowną ekwilibrystyką. Popatrz co on pisze na przykład – ramy wyżarzają, ale naprężenia konstrukcji są likwidowane po zalaniu magiczną miksturą. A w ogóle ta mikstura zasadniczo nadaje sztywność, a sam materiał rodzimy ramy jest tylko obudową.
Piąte, to że facet chce uszczknąć trochę informacji, co widać, ale ma jakieś opory przed zapytaniem, więc stosuje swego rodzaju podchody.
