Znaleziono 6 wyników
Wróć do „CZY MACH3 SPROSTA OCZEKIWANIOM”
- 25 gru 2012, 19:38
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: CZY MACH3 SPROSTA OCZEKIWANIOM
- Odpowiedzi: 117
- Odsłony: 15548
- 25 gru 2012, 19:35
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: CZY MACH3 SPROSTA OCZEKIWANIOM
- Odpowiedzi: 117
- Odsłony: 15548
W gotowej wersji Mach chyba można kontynuować przerwaną linijkę Gkodu.
Wtedy bez odświerzania zmiennych z pliku po prostu jedziemy i już.
Ale dla startu na łuku już to nie wyjdzie - albo łuk od poczatku - czyli aktualizacja stanu wykonywanego pliku w trybie - "od tego miejsca"
albo zostaje dziura na fragmencie do końca łuku
Pewnie w linuksie ten łuk da się ogarnąć.
Wtedy bez odświerzania zmiennych z pliku po prostu jedziemy i już.
Ale dla startu na łuku już to nie wyjdzie - albo łuk od poczatku - czyli aktualizacja stanu wykonywanego pliku w trybie - "od tego miejsca"
albo zostaje dziura na fragmencie do końca łuku
Pewnie w linuksie ten łuk da się ogarnąć.
- 25 gru 2012, 19:23
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: CZY MACH3 SPROSTA OCZEKIWANIOM
- Odpowiedzi: 117
- Odsłony: 15548
Tu nie ma koombinacji
To co napisałeś to właśnie jest do wykonania
Ręcznie, krok po kroku albo niejako automatycznie przez naciśnięcie jednego guzika
tylko wcześniej trzeba podjechać głowicą na brzeg pole roboczego i nawlec nitkę
Teraz do ustalenia
-albo recznie jedziemy tam gdzie byliśmy ( czyli gdzie? zapis na papierku, na oko, jakoś inaczej) i cofasz program ustawiasz itd...
albo naciskasz "gotowe" i głowica sama jedzie na współrzędne ... no jakie?
Bo nitka zerwała się na wektorze ruchu opisanym :
G91
G01 x1000y500
i nastapiło to w 737 przekłuciu na tym wektorze.
Proponujesz najazd na początek wektora i ponowne pikowanie 0,5mb wyrobu dodatkową nitką???
[ Dodano: 2012-12-25, 19:27 ]
Kol Tuxcnc trochę spolegliwości, przecież sam potrafisz zaprogramować.
To co napisałeś to właśnie jest do wykonania
Ręcznie, krok po kroku albo niejako automatycznie przez naciśnięcie jednego guzika
tylko wcześniej trzeba podjechać głowicą na brzeg pole roboczego i nawlec nitkę
Teraz do ustalenia
-albo recznie jedziemy tam gdzie byliśmy ( czyli gdzie? zapis na papierku, na oko, jakoś inaczej) i cofasz program ustawiasz itd...
albo naciskasz "gotowe" i głowica sama jedzie na współrzędne ... no jakie?
Bo nitka zerwała się na wektorze ruchu opisanym :
G91
G01 x1000y500
i nastapiło to w 737 przekłuciu na tym wektorze.
Proponujesz najazd na początek wektora i ponowne pikowanie 0,5mb wyrobu dodatkową nitką???
[ Dodano: 2012-12-25, 19:27 ]
Kol Tuxcnc trochę spolegliwości, przecież sam potrafisz zaprogramować.
- 25 gru 2012, 18:30
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: CZY MACH3 SPROSTA OCZEKIWANIOM
- Odpowiedzi: 117
- Odsłony: 15548
Świadomość zagrożenia to oczekiwanie w stronę twórcy sterowania.
Ponowny start od zadanej/cofniętej linii to już jest w ręku operatora.
Usuwanie wykonanego fragmentu przez edycję pliku uważam za niewskazane - za trudne. bo robić to będą baby na trzech zmianach.
Proponowany przycisk "dalej "powinien zawierać wszystkie ustawienia modalne i miejsce kontynuacji w pliku. Tego samego pliku bez konieczności edycji.
To zarówno w Machu jak również w linuxie jest na jednakowo trudnym lub łatwym poziomie.
A czy procedura przygotowania tego startu nazywać się będzie sub , end sub czy cokolwiek innego zmyślnego...
Ważne aby obsługant wykonał jedno - dał znać sterowaniu że można dalej i nie musiał dodatkowo o czymś decydować ( usuwać, nadpisywać coś, wczytywać czy wykazywać się nadmiarem inteligencji).
Ponowny start od zadanej/cofniętej linii to już jest w ręku operatora.
Usuwanie wykonanego fragmentu przez edycję pliku uważam za niewskazane - za trudne. bo robić to będą baby na trzech zmianach.
Proponowany przycisk "dalej "powinien zawierać wszystkie ustawienia modalne i miejsce kontynuacji w pliku. Tego samego pliku bez konieczności edycji.
To zarówno w Machu jak również w linuxie jest na jednakowo trudnym lub łatwym poziomie.
najwygodniej nacisnąć przycisk "dalej" jak pisałem wcześniejkamar pisze: wygodniej wstawić w miejscu awarii endsuba a reszte puscić w nowym subie.
A czy procedura przygotowania tego startu nazywać się będzie sub , end sub czy cokolwiek innego zmyślnego...
Ważne aby obsługant wykonał jedno - dał znać sterowaniu że można dalej i nie musiał dodatkowo o czymś decydować ( usuwać, nadpisywać coś, wczytywać czy wykazywać się nadmiarem inteligencji).
- 25 gru 2012, 15:09
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: CZY MACH3 SPROSTA OCZEKIWANIOM
- Odpowiedzi: 117
- Odsłony: 15548
- 25 gru 2012, 10:49
- Forum: Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)
- Temat: CZY MACH3 SPROSTA OCZEKIWANIOM
- Odpowiedzi: 117
- Odsłony: 15548
Drogi kolego mach jest aplikacją dedykowaną na obrabiarki i przeznaczoną dla szerokiej rzeszy użytkowników Windows stąd jest jaki jest - klikacz go bierze i uzywa. Poprawia również ekran bo to w tym samym zakresie wiedzy Windows się zawiera.RadoslawStalowy pisze:...Tak samo sprawa przedstawia się z wyglądem ekranu ,którego bez fachowej wiedzy nie jesteśmy zmienić a niestety czasami musimy.
...gdyby linux sprostał tym wymaganiom na pewno bym go wybrał, ...
Ale sprawdziłem i wiem do czego się nada a do czego nie i nie wciska wszystkim na siłę żeby go instalowali,tylko dlatego ,że poruszył osiami i wyfrezował parę detali.
.
Ale poprawi gdy bedzie to umiał .
Poprawi również i w Linuxie gdy będzie także umiał - a akurat tego kolega nie umie (ja też

Ale sam na poczatku podniosłeś zagrożenia samego systemu - że startuje, że niepewny że wiele czegoś tam.
W sterowniku maszyny im mniej możliwości tym zdrowiej dla obsługi. jeżeli obsługa linuxa nie zna to nic nie popsuje - a od Windowsa są wokoło sami fachowcy - 3 dni i poprzestawiane - sam to sugerujesz.
Jeżeli zainteresowany nie potrafi sam to niech zamówi całość pod zamkniętym w dostępie dla obsługi sterowaniem i skonfigurowanym jako linux pikowarka a nie Mach frezarka przerobiony na parowóz z możliwością pikowania.
I nie myl wciskania na siłę przez jednego czy drugiego - bo to tylko cecha charakteru - z merytoryka sprzętu i oprogramowania.
Najlepiej by było gdyby po właczeniu komputera Dos zobaczył w slocie kartę i oddał się jej calkowicie - nic nigdy by się nie popsuło i samo nie ruszało.