Dalej nacisnąc po pauzie ( w linuxe klawisz "s") najprościej bez żadnych kombinacji, tyle że tu idzie o cofniecie o pare linii bo nie doszyło przed zatrzymaniem. A to juz inna bajka.qqaz pisze: ] najwygodniej nacisnąć przycisk "dalej" jak pisałem wcześniej
).
CZY MACH3 SPROSTA OCZEKIWANIOM
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 12
- Posty: 16283
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
Ostatnio zmieniony 25 gru 2012, 19:14 przez kamar, łącznie zmieniany 1 raz.
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Albo ja czegoś nie rozumiem
albo Wy cos to za bardzo komplikujecie.Bo tak, jeżeli jedzie głowica i wyszywa jakiś załóżmy skomplikowany wzorek, urywa się nić po czym operator zatrzymuje program.
I teraz ja bym to zrobił tak aby ręcznie cofnąć glowicę lekko przed miejsce w którym zerwala się nitka, następnie w programie w g-kodzie kilka linijek wcześniej zaznaczyl bym jakąś linijkę ( na tyle daleką aby byla na obszarze już wyszytym) i puścił program czekając aż glowica najedzie na miejsce docelowe po czym czy zmniejszył posuwy albo wcisnął pauzę i włączyl glowice wraz z programem.

I teraz ja bym to zrobił tak aby ręcznie cofnąć glowicę lekko przed miejsce w którym zerwala się nitka, następnie w programie w g-kodzie kilka linijek wcześniej zaznaczyl bym jakąś linijkę ( na tyle daleką aby byla na obszarze już wyszytym) i puścił program czekając aż glowica najedzie na miejsce docelowe po czym czy zmniejszył posuwy albo wcisnął pauzę i włączyl glowice wraz z programem.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 9337
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Nie wiem jak w Machu, ale w LinuxCNC można program uruchomić z dowolnego miejsca, nie trzeba wcale w kodzie programu dłubać.
Tylko żeby to miało ręce i nogi, to by trzeba było odpowiednio pliki G-kodów przygotowywać.
Na przykład każdy wzorek zaczynać od M3S1000F500G1, a obsługa by była przeszkolona, żeby do najbliższej linijki z takim kodem wracać.
To akurat są same kody modalne i ich wykonanie po raz drugi, trzeci czy setny nie daje żadnego efektu, mogą być nawet w każdej linii wpisane.
Niestety jak ktoś chce szympansy zatrudnić przy maszynach CNC, to będzie miał problemy.
Szympans nie zareaguje na nietypową sytuację, tylko wciśnie "dalej".
Co będzie "dalej" już nie wiadomo.
.
Tylko żeby to miało ręce i nogi, to by trzeba było odpowiednio pliki G-kodów przygotowywać.
Na przykład każdy wzorek zaczynać od M3S1000F500G1, a obsługa by była przeszkolona, żeby do najbliższej linijki z takim kodem wracać.
To akurat są same kody modalne i ich wykonanie po raz drugi, trzeci czy setny nie daje żadnego efektu, mogą być nawet w każdej linii wpisane.
Niestety jak ktoś chce szympansy zatrudnić przy maszynach CNC, to będzie miał problemy.
Szympans nie zareaguje na nietypową sytuację, tylko wciśnie "dalej".
Co będzie "dalej" już nie wiadomo.
.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Tu nie ma koombinacji
To co napisałeś to właśnie jest do wykonania
Ręcznie, krok po kroku albo niejako automatycznie przez naciśnięcie jednego guzika
tylko wcześniej trzeba podjechać głowicą na brzeg pole roboczego i nawlec nitkę
Teraz do ustalenia
-albo recznie jedziemy tam gdzie byliśmy ( czyli gdzie? zapis na papierku, na oko, jakoś inaczej) i cofasz program ustawiasz itd...
albo naciskasz "gotowe" i głowica sama jedzie na współrzędne ... no jakie?
Bo nitka zerwała się na wektorze ruchu opisanym :
G91
G01 x1000y500
i nastapiło to w 737 przekłuciu na tym wektorze.
Proponujesz najazd na początek wektora i ponowne pikowanie 0,5mb wyrobu dodatkową nitką???
[ Dodano: 2012-12-25, 19:27 ]
Kol Tuxcnc trochę spolegliwości, przecież sam potrafisz zaprogramować.
To co napisałeś to właśnie jest do wykonania
Ręcznie, krok po kroku albo niejako automatycznie przez naciśnięcie jednego guzika
tylko wcześniej trzeba podjechać głowicą na brzeg pole roboczego i nawlec nitkę
Teraz do ustalenia
-albo recznie jedziemy tam gdzie byliśmy ( czyli gdzie? zapis na papierku, na oko, jakoś inaczej) i cofasz program ustawiasz itd...
albo naciskasz "gotowe" i głowica sama jedzie na współrzędne ... no jakie?
Bo nitka zerwała się na wektorze ruchu opisanym :
G91
G01 x1000y500
i nastapiło to w 737 przekłuciu na tym wektorze.
Proponujesz najazd na początek wektora i ponowne pikowanie 0,5mb wyrobu dodatkową nitką???
[ Dodano: 2012-12-25, 19:27 ]
Kol Tuxcnc trochę spolegliwości, przecież sam potrafisz zaprogramować.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 2347
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
W gotowej wersji Mach chyba można kontynuować przerwaną linijkę Gkodu.
Wtedy bez odświerzania zmiennych z pliku po prostu jedziemy i już.
Ale dla startu na łuku już to nie wyjdzie - albo łuk od poczatku - czyli aktualizacja stanu wykonywanego pliku w trybie - "od tego miejsca"
albo zostaje dziura na fragmencie do końca łuku
Pewnie w linuksie ten łuk da się ogarnąć.
Wtedy bez odświerzania zmiennych z pliku po prostu jedziemy i już.
Ale dla startu na łuku już to nie wyjdzie - albo łuk od poczatku - czyli aktualizacja stanu wykonywanego pliku w trybie - "od tego miejsca"
albo zostaje dziura na fragmencie do końca łuku
Pewnie w linuksie ten łuk da się ogarnąć.
-
- Stały bywalec (min. 70)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 72
- Rejestracja: 21 cze 2007, 20:17
- Lokalizacja: Wałbrzych
No kolega Impuls wreszcie nawiązuje do sedna sprawy, tak wiec jak to zawsze bywało forum trzeba czytać co parę postów, pomijając "mądre głowy".
Rzeczywiście wystarczyło by aby czujnik wyłączył program po zerwaniu ,aktywował pauzę co jak wyczytałem dziecinnie łatwo wykonać w EMC2 a następnie ręcznie wskazać odpowiednio wcześniejszą linię i od niej wznowić program.
Niestety z doświadczenia wiem,że to tylko nam wydaje się dziecinnie proste.
Jak to dobrze ujął któryś z kolegów "baby" które najczęściej obsługują tego typu maszyny z reguły tego nie ogarniają.
I jeszcze raz pytanie nie reklamując żadnego z softów ani swojej nakładki ,której reklamy nieoczekiwanie się doczekałem (która apropo nie jest produktem na sprzedaż) zapytam kolegów:
Czy istnieje możliwość w programie EMC2 wprowadzenia funkcji takiej jak w Mach3 "ruchu wstecz" po programie, która najlepiej załatwia ten problem?
Czujnik wyłącza maszynę ,baba wciska "ruch wstecz" i zatrzymuje tam gdzie ścieg już występuje, następnie naciska" start" i jest po problemie.
Co ciekawe ,a zmartwię tu paru kolegów w przykładowym Machu podczas wspomnianej funkcji nie są aktywowane zadeklarowane i wywołane komendami M wyjścia,więc niebezpieczeństwo jest mniejsze niż proponowane przez niektórych rozwiązania .
Rzeczywiście wystarczyło by aby czujnik wyłączył program po zerwaniu ,aktywował pauzę co jak wyczytałem dziecinnie łatwo wykonać w EMC2 a następnie ręcznie wskazać odpowiednio wcześniejszą linię i od niej wznowić program.
Niestety z doświadczenia wiem,że to tylko nam wydaje się dziecinnie proste.
Jak to dobrze ujął któryś z kolegów "baby" które najczęściej obsługują tego typu maszyny z reguły tego nie ogarniają.
I jeszcze raz pytanie nie reklamując żadnego z softów ani swojej nakładki ,której reklamy nieoczekiwanie się doczekałem (która apropo nie jest produktem na sprzedaż) zapytam kolegów:
Czy istnieje możliwość w programie EMC2 wprowadzenia funkcji takiej jak w Mach3 "ruchu wstecz" po programie, która najlepiej załatwia ten problem?
Czujnik wyłącza maszynę ,baba wciska "ruch wstecz" i zatrzymuje tam gdzie ścieg już występuje, następnie naciska" start" i jest po problemie.
Co ciekawe ,a zmartwię tu paru kolegów w przykładowym Machu podczas wspomnianej funkcji nie są aktywowane zadeklarowane i wywołane komendami M wyjścia,więc niebezpieczeństwo jest mniejsze niż proponowane przez niektórych rozwiązania .
Kultura techniczna-to lubię!!
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 20
- Posty: 9337
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Ja to bym kupił mocniejsze nici, ale pewnie to za drogo wyjdzie.qqaz pisze:Proponujesz najazd na początek wektora i ponowne pikowanie 0,5mb wyrobu dodatkową nitką???
Może ręczne blokowanie głowicy szyjącej, taki przycisk/przełacznik "szyj/nie szyj", ale nie w programie tylko na pulpicie.
Zresztą w programie też by się dało, można taki przycisk wykombinować np. w pyvcp.
Cały czas mówimy o obsłudze sytuacji awaryjnej, a taka wymaga ingerencji obsługi.
Tutaj przecież nie o to chodzi żeby się nitka sama nawlekła, tylko żeby operator umiał wszystkie czynności szybko i poprawnie wykonać.
.