Nie rozumiem pytania o wypalanie w bezruchu więc się do niego nie odniosę

A jeśli pytasz o THC to go nie używam , trochę z braku wiedzy (LinuxCNC) ale bardziej z braku czasu na próby.
Najcieńszą blachę jaką tnę to 1mm i wówczas ustawiam 20A i 2500 mm/min , problemów z zajarzaniem łuku żadnych nie zauważyłem chyba że mam utopioną elektrodę ale wówczas każdy palnik ma problem z odpaleniem łuku.
Palnik jak i źródło (Sherman CUT 72) jest z zapalaniem bezstykowym i chwyta od ok 10mm ale na wyższym prądzie. Ja zwykle odpalam na 4mm i palę na 3mm (ok.108V)
Zwykle jednak tnę blachę czarną 6mm przy 42A i posuwie 800mm/min (maksymalną prędkość cięcia na tym prądzie i tej blaszce jaką udało mi się kiedyś przez przypadek sprawdzić to 1400mm/min i szło ale już krawędź była mocno prążkowana.)
oraz 4mm 42A i 1400mm/min, są to elementy do spawania więc zbytnio się nie rozczulam nad krawędzią ale ukosowanie jest naprawdę znikome.
Oczywiście wiele zależy od stanu dyszy i powietrza jednak ja się powietrzem nie bawię i mam stale 5bar.
Grubsze blachy tnę bardzo rzadko i maks jaką paliłem to 12mm przy 60A i posuwie 380mm/min (pewnie szło by szybciej ale zależało mi na dobrej krawędzi )
Dysze jakich używam to 1mm do cienkich blaszek 1-3mm 1.1 mm do 4-8 i 1.2mm przy grubszych
Raz udało mi się kupić dyszę o.8mm ale obecnie ich nie używam albowiem są trudno dostępne
Ps. odkąd mam stół wodny dysze wystarczają na wiele dłużej jednak szybko można załatwić elektrodę gdy woda dostanie się do środka , bynajmniej szybciej pada elektroda jak dysza, jednak to szybko oznacza kilka arkuszy blachy i dziesiątki jak nie setki przebić.
Pozdrawiam