upadły_mnich pisze:Jest w tym dużo prawdy. Kiedys proponowalem nowy dział z ekspozycją ukończonych maszyn. Koledzy podpowiedzieli (bodajże Pukury), że zamkniety dla pytajacych. Czyli zdjecia, relacja z budowy itp ale bez komentarzy. Myslę, że wiecej byłoby maszyn a mniej nerwów.

Nie taka jest formuła forum.
W ten sposób można zamieszczać informacje na własnych stronach, na youtube czy innych serwerach zdjęć.
Pikuś w tym, że nikt nie dowiedział by się o bolesnej porażce projektu, gdyby nie wyłowił jej z Allegro kolega fresko.

Mam nadzieję, że większość konstruktorów wzięło sobie do serca jak kończą maszyny w ten sposób zbudowane. Piszę większość, bo są wśród nas ludzie wielkiej wiary np. kolega pabloz90, najwyraźniej przekonany, że to dobra koncepcja. W pewnym sensie jest dobra ale do czasu. Papier przyjmie wszystko ale rzeczywistość broni się sama.

Jaka była różnica w parametrach osiągniętych i deklarowanych?

Pozwoliłem sobie skopiować zawartość wiersza z tabelki cech głównych modułów VX:
"Frezowanie od 2,5 do 5 osi (3 płynne + 2 indeksowane).
Możliwość rozszerzenia do 5 osi płynnych"
Czy aby na pewno ostatnia możliwość zawiera się w cenie 24999pln netto?

paulg pisze:Są programy które nie kosztują nawet połowę z tego i potrafią generować kod dla 5 osi.
Nabyłem ostatnio z konieczności taki program i powiem tak - NIE trzeba wydawać 50tys żeby mieć coś co spełnia wszystkie jakie by tylko nie wymyślić oczekiwania .

Zapytam o jedną rzecz: szukał Kolega opinii na temat tego softu?
Czasem producent zakłada strony, na których użytkownicy wymieniają się uwagami.

Też kiedyś nabyłem "tani" program. Przez rok przychodziły aktualizacje, bo okazało się że błędów było bez liku, aplikacja wieszała się itd. Pewnego dnia strona firmy IVEX zniknęła tzn. jest pusta. Skończyło się wszelkie wsparcie.
Mogłem zapłacić więcej i kupić Eagle'a ale cena czyni cuda.

markcomp77 pisze:wykrycie ukoszenia można wykonać za pomocą prostej elektroniki typu obsługa krańcówki... np. za pomocą krańcówki.. lub sensora naprężenia, występującego gdzieś gdzie powstają skutki ukoszenia...
co do proponowanego rozwiązania mechanicznego - nawet dość ciekawe...

A nawet zabawne.
Trzeba zbudować coś w rodzaju dużej ekierki, która krótszą podstawą będzie umocowna do np. lewej strony bramy. Drugi koniec (szpiczasty) będzie znajdował się po prawej stronie bramy a jego szczyt będzie opierał się o dwie krańcówki, które wykryją koszenie dodatnie albo ujemne. "Ekierka" na całej długości bramy musi mieć swobodę ruchu.
Można do problemu podejść bardziej profesjonalnie i zastosować laser z układem zwierciadeł i fotokomórki.

Z całym szacunkiem dla dorobku Kolegi, jak potencjalny nabywca będzie ustawiał geometrię maszyny? Którą stroną bramy będzie odbywało się bazowanie?
Jeśli Kolega uważa, że forum nie jest miejscem do "wydziwiania", to proszę nie publikować zdjęć z postępów gdyż taka reklama, to broń obosieczna.
Nie można porównywać konstrukcji plotera do plazmy i frezarki.

Czym będą synchronizowane napędy obu stron bramy?

Tak nieśmiało zapytam: czy element mocowania silnika musiał być cięty z litego bloku?
Jak Kolega rozwiązał problem napinania pasa?

tanifon pisze:pin-pong cd.
a w linku brak jasnej odpowiedzi tylko kolejna reklama ;/
ehh koledzy , koledzy

https://www.cnc.info.pl/topics13/4-os-i ... t10626.htm
Kolega najmniejszego trudu sobie nie zadał by znaleźć definicję a zabiera głos.
Odnoszę wrażenie, że jeszcze wielu forumowiczów nie domyśla się kim jest cnc3d.

tanifon pisze:Zastanawiam się dlaczego najwięksi krytycy zwykle maja najmniej do pokazania ...?
Nooo koledzy krytycy prosze pokazać swoje "najlepsze w Polsce" maszynki.

To oczywiście było do mnie. Już odpowiadam:
Nie zbudowałem jeszcze swojej maszynki i nawet nie jestem wstanie podać przybliżonej daty ewentualnego zakończenia budowy.
Czy w związku z powyższym nie mam prawa zabierać głosu na forum? Czy moje uwagi są w jakiś sposób śmieszne, czy straszne a może piszę kompletnie nie na temat?

Teksty typu "świetna konstrukcja... też taką zbuduję" albo "podoba mi się" - to dla mnie spam. O tym co jest dobre w maszynie konstruktor wie najlepiej, natomiast istnieją kwestie, gdzie trzeba iść na kompromis. Choćby umieszczenie prowadnic na bramie.