Jeśli kasa nie gra roli, to jak najbardziej życzę powodzenia w poszukiwaniu dokumentacji odpowiadającej konkretnym preferencjom, za odpowiednie pieniądze.

Jak coś to mam pdf płytek drukowanych gotowych do prasowania. Tak jak mówiłem wcześniej, sterowniki działają super już któryś miesiąc. Co ciekawe działają na chińskich podróbach układów L6203, na które tu na forum ludzie narzekają(chyba trafiłem na dobrą partię tych układów). Na znanym portalu aukcyjnym różnica w cenie oryginału i chińskiej podróbki jest znaczna. Oryginał jednego układu kosztuje ok. 30zł.
Teraz sprawdzałem i podróbek, które kosztują ok. 15zł za szt na chwilę obecną nie ma.

emanuel pisze:Cześć,

Na tą chwilę chciałbym złożyć płytę główną i sterowniki samemu. Z projektowaniem jeszcze poczekam. Może spróbuję z innymi silnikami (do 3 A) i użyję np. tego: http://www.piclist.com/techref/io/stepp ... /index.htm (całkiem dobra dokumentacja). Czy silniki do 3A nadają się w ogóle do czegoś?

Chyba wypadało by założyć nowy temat w innym dziale, jeśli chodzi o to sterowanie.

Pozdrawiam

Proszę zerknąć na to co proponuje kolega markcomp77. U mnie sprzęt działa na tych sterownikach.
https://www.cnc.info.pl/topics12/czy-op ... vt1942.htm
projekt dostępny na stronie majosoft.
Natomiast płyta u mnie z optoizolacją od kolegi ottop tu link:
https://www.cnc.info.pl/topics27/separa ... -vt233.htm
Działa wyśmienicie. Jeśli chodzi o elektronikę, nie wymaga skomplikowanej aparatury do uruchomienia.

Masz dobry patent na frezowanie formatki? Jaka gruba ta formatka będzie?
Ja mam nagwintowane otwory w formatce i używam łap do mocowania obrabianego przedmiotu, w tym temacie jest dużo własnej inwencji. Bo stół teowy to do obróbki z chłodziwem,a jeśli Twoja konstrukcja jest z drewna to raczej moczenie go nadmierne nie wskazane. No i nie tylko linux dobry. Ja na laptopie mam dobrze skonfigurowany XP i działa super. Świerzy dobrze skonfigurowany XP też działa dobrze.

Tu recepta:
https://www.cnc.info.pl/topics45/optyma ... t10479.htm

Gybyś się skusił na Windows XP.

Pozdrawiam!

Jeden silnik ze sprzęgłem i kołem zębatym i pasek do drugiej śruby z kołem zębatym. Pasek z naciągiem nie zmieni swojego rozmiaru (nie wyciągnie się).

Jednak wałki chyba podparte. Będzie sztywniej, bo to duża powierzchnia robocza. No i jedna śruba w środku na osi X, dla tak dużej powierzchni to loteria.