Znaleziono 9 wyników

autor: ezbig
25 wrz 2010, 12:39
Forum: Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego
Temat: Made in China
Odpowiedzi: 41
Odsłony: 7225

oprawcafotografii pisze:
MateuszZ pisze: Dla celnika, ktory nie jest hobbysta CNC 10 kg stali, to 10kg stali
Jasne, wszyscy celnicy to kretyni. Powodzenia przy wiekszym zakupie ;)

J.
Może nie wszyscy, ale jakbyś znał z drugiej strony realia pracy szarego i uczciwego celnika to wcale byś się nie dziwił, że mu to wisi. Poza tym o ile dobrze sobie przypominam, to nie mówimy tu o imporcie tylko o małej jednorazowej przesyłce prywatnej. Zwróć uwagę, że ludzie, którzy na ebay sprzedają dla hobbystów, wysyłają to "bez kosztów przesyłki". Jedynym dowodem zakupu jest transakcja przez paypal. Na paczce jest napisane "gift" lub "industry sample" - zależy jak wybierzesz i nie dlatego, że taka moda, ale dlatego że to działa w wielu krajach i pozwala na uniknięcie opłat przy małych paczkach. Ludzie piszą, że w Anglii działa, ale w Polsce nie. Pisałeś że UE są jednakowe przepisy, guzik prawda, są wytyczne, ale każdy kraj ma swoje odrębne. Tylko w naszym kraju lubimy wychodzić przed orkiestrę.
autor: ezbig
22 wrz 2010, 14:12
Forum: Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego
Temat: Made in China
Odpowiedzi: 41
Odsłony: 7225

No wiec nie wiem po co dyskusja. Skoro importujesz to czemu tak od razu nie napiszesz. Dochodzimy do tych samych wniosków. Ja też stwierdziłem, że max 30% zapłacę po ocleniu i nie będę się bawił w pośrednie kraje.
autor: ezbig
22 wrz 2010, 13:43
Forum: Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego
Temat: Made in China
Odpowiedzi: 41
Odsłony: 7225

Do oprawcafotografii

Ta dyskusja między nami nie ma sensu. Napisałem, że mam zamiar kupić coś w Chinach. Osobiście znam człowieka, który w moim mieście od kilku lat importuje kosiarki i kosy spalinowe i on mnie przekonuje, że opłaty nie są duże i jak się za dobrą cenę kupi to i tak przebicie jest b.duże. Przynajmniej on tak ma. Znam osobiście 3 celników, których pytałem o te tematy i każdy stwierdził, że dużo tu zależy od celnika, bo możliwości interpretacji są duże. W moim mieście jest kilka dużych zagranicznych firm i jeszcze nie dawno każda miała własne odprawy celne.

Napisz kolego coś konkretnego, bo na razie to negujesz każdą moją wypowiedź, albo negujesz i piszesz to samo swoimi słowami.
autor: ezbig
22 wrz 2010, 01:25
Forum: Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego
Temat: Made in China
Odpowiedzi: 41
Odsłony: 7225

oprawcafotografii pisze:Guzik prawda. Sprawdzaja wg. wartosci na przesylce ale glownie losowo.Na pewno nie sprawdzaja wszystkiego - sprawdzilem osobiscie wiele razy.
Według wartości, ale jak z Chin to na losowość możesz liczyć tylko przy małych i lekkich paczkach. Może ja znam samych upierdliwych celników, ale ci których znam, mówią że mają "prikaz" sprawdzać wszystko z Chin.
oprawcafotografii pisze:Tak samo jak na to nie mozna liczyc w UK - to sa bajki dla naiwnych.
Kolego najpierw sprawdź temat, a potem się wypowiadaj. To co napisałem wynika z lektury for związanych z poradami dotyczącymi kupowania z Chin. Przytoczyłbym tu pare przykładów, które sobie dodałem do ulubionych, ale wcięło mi poprzedni profil z przeglądarki i musiałbym tego jeszcze raz poszukać. Piszę co sam przeczytałem i nie mówię tu o gdybaniach, tylko konkretnych wypowiedziach w stylu "tak zrobiłem i udało się" oraz "tak potwierdzam w Anglii celnicy ufają deklaracjom celnym". Nie były to dwie wypowiedzi tylko dużo (poczytaj też na angielskich forach), dlatego zamierzałem sam to sprawdzić, ale po rozmowie z kolegą, importerem kosiarek, stwierdziłem że zamówię jednak bezpośrednio do Polski. Z tego względu, że cena z cłem i podatkiem będzie i tak atrakcyjna dla mnie.
oprawcafotografii pisze: Co do progu wartosci etc to kazdy zakup nawet za 1USD podlega
ocleniu i VATowi od wartosci towaru + koszty przesylki.
Zwolnione sa tylko do pewnej kwoty "nie zakupy" czyli np. prezent od rodziny.
Jakąś sprzeczność tu widzę. Prezent nie musi być od rodziny.
oprawcafotografii pisze:Zamiast sluchac "celnikow" wystarczy przegladnac taryfe celna -dostepna online za free...
Jeśli uważasz się mądrzejszy od fachowców, którzy zajmują się tym zawodowo to gratuluję wszechstronności. Jak jesteś w stanie ogarnąć te "tabele za free" i zagwarantować, że konkretne cło zapłacę to jesteś naprawdę kozak. Przepisy podatkowe i ich duża dowolność interpretacji to pikuś przy przepisach celnych. Jak zamawiasz coś okazyjnie na ebay to nie masz pewności co ci Chińczyk napisze, żeby celnikowi dobrze podpasowało do tabeli. Jak z kolei nic nie napisze, to sam będziesz musiał to dobrze opisać, bo możesz dopłacić i ponad 50% wartości towaru jak się dobrze nie zastanowisz.
autor: ezbig
21 wrz 2010, 16:38
Forum: Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego
Temat: Made in China
Odpowiedzi: 41
Odsłony: 7225

oprawcafotografii pisze:
ezbig pisze:Nie załamuj się :). Jak masz kogoś w Anglii to tam celnicy respektują napis "gift" czy "industry sample". Nie będzie wtedy cła i vat-u (za to będzie już w UE)
Dasz mu na to gwarancje?
ezbig pisze: , a stamtąd to i kurier nie będzie drogi. Tylko zanim to zrobisz to się upewnij, bo ja to znam tylko z wypowiedzi innych (osobiście mi nie znanych osób). Sam nie sprawdzałem...
Litosci... Jak sam nie sprawdzales to po .... udzielasz takich rad?
Jeszcze ktos uwierzy...
J.
Przeczytaj uważnie mój post i może też wcześniejsze :???: i nie rób zamętu. To co napisałem to jest moja zdobyta wiedza. Są całe fora poświęcone kupowaniu w Chinach i o wysyłce przez Anglię wiem stamtąd. Zamierzam coś kupić i w związku z tym temat nie jest mi obcy. Jak się przekonam osobiście to potwierdzę w 100%, a tak nie mogę dać głowy. Kolega pyta, więc podrzucam temat do rozważenia. Inni tak robili i im się udało (ja nie, dlatego uczciwie to piszę). Każdy kto kupował w Chinach przestrzega przed oszustami, bo jest ich tam dużo.

Ja sam choć mam ew. angielski adres, zamierzam zamówić do Polski. Tu wiem w 100%, że nasi celnicy sprawdzają wszystko (nie pamiętam już progu czy to jest 60 czy 90€) i nie patrzą na żadne napisy na paczkach. Co do wysokości cła, znajomy celnik mówi że nie powinno być większe jak 30%, ale mówi też, że dałoby się to podpiąć pod 3%. Inny znajomy sprowadza kosiarki i twierdzi, że płaci 3% cła. Tylko nie znam osobiście, nikogo kto kupuje w Chinach takie części jak nam tu na forum są potrzebne. A ci celnicy, których znam nie odprawiają takich towarów na co dzień i ich zdania są podzielone (miedzy 3 a 30%).
autor: ezbig
21 wrz 2010, 15:53
Forum: Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego
Temat: Made in China
Odpowiedzi: 41
Odsłony: 7225

Nie załamuj się :). Jak masz kogoś w Anglii to tam celnicy respektują napis "gift" czy "industry sample". Nie będzie wtedy cła i vat-u (za to będzie już w UE), a stamtąd to i kurier nie będzie drogi. Tylko zanim to zrobisz to się upewnij, bo ja to znam tylko z wypowiedzi innych (osobiście mi nie znanych osób). Sam nie sprawdzałem, ale zamierzam zamówić w przyszłości niedrogą przesyłkę, tylko do Polski. Wykalkulowałem, że jak zapłacę VAT i cło do 30% (choć podobno 3%, tylko nikt nie jest mi w stanie tego potwierdzić, nawet znajomy celnik) to i tak zapłacę za to 40% polskiej ceny.
autor: ezbig
20 wrz 2010, 23:33
Forum: Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego
Temat: Made in China
Odpowiedzi: 41
Odsłony: 7225

Mój kolega płacił cło i vat od części do swojego zabytkowego samochodu. Części były używane, a rachunki musiał mieć, bo w przypadku ich braku, celnicy liczyli cło i podatek od wartości z jakichś tabel (a potem mnożyli to przez jakieś współczynniki itd.). Wiem, że czekał specjalnie na brakujące faktury ze Stanów, bo nie uśmiechało mu się płacić tyle ile mu na początku policzyli. Wszystko wyszło sporo drożej niż się spodziewał, bo nie wiedział, że VAT również liczą od transportu.

Z Chinami jest lepiej, bo przebicie cenowe jest duże i nawet jak zapłacisz wszystkie opłaty to cena powinna być sporo niższa niż u nas. Musisz tylko to przekalkulować, czy się opłaci. Raczej na reklamację nie ma co liczyć, bo cena wysyłki powrotnej cię zabije (chyba, że coś naprawdę drogiego zwracasz).
autor: ezbig
20 wrz 2010, 21:19
Forum: Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego
Temat: Made in China
Odpowiedzi: 41
Odsłony: 7225

Jak kupujesz używany to może tak być. Cło jest od tego co przychodzi. Jak nie udokumentujesz, że już je zapłaciłeś to musisz je zapłacić ponownie.
autor: ezbig
16 wrz 2010, 19:24
Forum: Prowadnice - Technika Przesuwu Liniowego
Temat: Made in China
Odpowiedzi: 41
Odsłony: 7225

amnon pisze:Witam,

Zgadza się, kobietka odpisała że obchodzą cło wysyłając paczkę jako gift i powinno być ok.

Pozdrawiam
Amnon
Jak zamówisz do UK to tam rzeczywiście to działa. Nasi celnicy zaglądają praktycznie do każdej cięższej przesyłki z tamtych stron i żadne "gifts" czy "industry sample" nie działa. Chyba że naprawdę mała paczka (o wartości kilkadziesiąt euro). Zapłacisz cło + VAT od całości. Zwykle, mimo tych kosztów i tak się opłaci. Nie wiem ile jest cła na takie akcesoria, ale za kosiarki znajomy płaci coś koło 3%. Przesyłka może być w Polsce nawet szybko, ale często u nas to leży na cle około miesiąca lub więcej. Mój znajomy czeka na towar zwykle 1 do 3 miesięcy. On w Chinach na miejscu ma swojego partnera i wie, że zawsze do niego towar dotrze. Ceny na ebay są kuszące, tylko ja nigdy nie miałem tyle cierpliwości i adrenaliny, żeby zaryzykować. Choć planuje poświęcić na próbę w przyszłości "wolne" 500 zł. Trzeba dobrze sprawdzić sprzedawcę (i jego historię), bo słyszałem, że oszustów jest wielu.

Wróć do „Made in China”