Znaleziono 10 wyników

autor: Areo84
29 kwie 2010, 19:25
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Jaka tokarka na początek??
Odpowiedzi: 76
Odsłony: 31391

a czym zdjąć to potem z samochodu? dźwigiem ? dwoma widlakami? koparko-ładowarką?
Wszystkim co zdoła podnieść min. 3200kg :razz: , bo tyle waży TUD 50x2000. Najpewniej to samochód z odpowiednio dużym HDSem wynająć . Jest teraz tego trochę.

Przerabiałem niedawno ten sam temat z takim samym TUDem. Jeden większy widlak produkcji bułgarskiej zresztą :razz: spokojnie dał rady.
po zdjęciu to myślałem postawić na paletach i takimi małymi ręcznymi paleciakami podwieść do fundamentów.
Paleciaki bedą ok pod warunkiem, że teren utwardzony i równy . Jak teren nieutwardzony i nie ma ciężkiego sprzętu to będzie ciężko czymś to przesunąć. Wcześniej z podobnym klockiem poradziliśmy sobie za pomocą trzech stalowych rur chyba fi 80 , długiego łancuhca i wyciagarki łancuchowej ale to trochę zabawy i nie było akurat nic co by tam wjechało.

Swoją drogą zastanawiam się czy warto wieść takiego tuda taki szmat drogi?
autor: Areo84
25 kwie 2010, 21:36
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Jaka tokarka na początek??
Odpowiedzi: 76
Odsłony: 31391

Arcio napisał:
Ja się może nie znam, ale dla mnie to TUD50 z konikiem od TUR-a50 oraz zmodernizowaną elektryką.
I ja się pod tym podpisuje


Dla mnie to jest dość ciekawa maszyna:

TUX

Producent to chyba PONAR Kępno (aktualnie PONER), na stronie producenta wyczytałem, że tokarki serii TUX produkują od 1987r ale jakos bardzo mało ich jest .Z tego co widać na zdjęciu wykorzystali dużo podzespołów z TUR i TUD
autor: Areo84
25 kwie 2010, 13:53
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Jaka tokarka na początek??
Odpowiedzi: 76
Odsłony: 31391

Arcio napisał:

PS Byłem ostatnio na oględzinach tej tokarki:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=1013474451
i gdyby ktoś chciał ją kupić to odradzam.
A mnie właśnie kusi coś takiego jak CU 580 głównie ze względu na dużą średnicę toczenia i dość ,,młode" roczniki. Poszperałem trochę w ogłoszeniach i ceny wydają się być takie w miarę . Może miał ktoś jeszcze do czynienia z tymi maszynami i zechce się wypowiedzieć na ich temat Mile widziane będą też wszelkie informacje na co zwrócić w nich szczególną uwagę przy zakupie.

wueskowicz -> napisze Ci na PW
autor: Areo84
24 kwie 2010, 23:11
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Jaka tokarka na początek??
Odpowiedzi: 76
Odsłony: 31391

lukadyop pisze:Toczyłem taki stożek wczoraj średnica wałka 65 kąt 15° skok gwintu 6 wyszło chyba na długości 110 nie posiadam liniału więc musiałem z ręki, nie tak strasznie, jakość inna niż na liniale ale wystarczająca.

To pogratulować wyczucia. Gwint lewy czy prawy?
autor: Areo84
24 kwie 2010, 22:33
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Jaka tokarka na początek??
Odpowiedzi: 76
Odsłony: 31391

lukadyop pisze:Czytam dwa ostatnie posty i śmiać mi się chce, do łuparki wystarczy gwint z ręki wytoczyć.


Do łuparki z ręki - spoko , wprawny tokarz na pewno sobie poradzi, ale w mojej byłej firmie toczyli na CNC coś bardzo podobnego (tylko trochę większe ) chyba bodajże dla cementowni. I zastanawiałem się tylko czy na manualnej taki numer przejdzie, ale z reki to trochę nie bardzo w tym wypadku :razz: .
autor: Areo84
24 kwie 2010, 22:14
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Jaka tokarka na początek??
Odpowiedzi: 76
Odsłony: 31391

Tokarki parametrami zbliżone do TUR-a50
CU500 ZMM Sliven
CU502 ZMM Sofia (suchy wrzeciennik)
C11MT ZMM Mashstroy (średnica toczenia 550)
Arcio a jak z częściami do nich (oprócz wspomnianych łożysk),bo szczerze mówiąc trochę się tego tematu boję?

tokarka którą toczyłem na kursie podczas toczenia obudowy pod łożysko w miejscu styku z łożyskiem robiła 6 setek stożka na długości około 40mm , przy dłuższych wałkach instruktor mówił że podkłada się kartkę papieru pod stożek morsa w koniku żeby przesunąć kieł i że poprostu trzeba znać maszynę, ale bez przesady te 6setek na 40mm to mi sie wydaje mocno dużo , jeżeli wałek pod łożysko robi się ok 2setki na plusie to na długim czopie wyjdzie wymiar milimetr większy albo mniejszy, jak to jest niech ktoś się wypowie trochę w tym temacie
Ja w DTR , jako parametry nowej maszyny mam podane tak:
Dopuszczalna zbieżność wałka toczonego w:
- uchwycie lub we wrzecionie 0,01 na 100mm
-w kłach 0,02na 300mm
Ale tokarka czasy świetności ma juz dawno za sobą :cry: i ciągnie troszke wiecej stożka.

a takie pytanie (jest na forum ale dotyczy cnc) jak naciąć gwint na stożku chodzi o stożek do rozłupywania drewna taki jak oferują na allegro , pan Oferma powiedział że tylko na liniale ale sobie myślę - tylko wyobraźni mi brakuje - że jak by przesunąć nakiełek i na małym posuwie się wytoczy stożek to na odpowiednio większym posuwie nożem do gwintów powinno się go nagwintować czy nie tak? czy gwint będzie nie na całym obwodzie stożka?


Ciekawy temat poruszyłeś, swego czasu trochę się nad tym zastanawiałem i stwierdziłem że na tokarce manualnej bez liniału to chyba raczej ciężko, chyba że tokarka miałaby jakoś sprzężone posuwy wzdłużny i poprzeczny ale takiej nie miałem okazji widzieć.
Przez przesuniecie osi konika to raczej stozek o małej zbieżności wyjdzie i dodatkowo raczej musiałby być stożek ścięty.

wueskowicz -> cz Ty przypadkiem nie szkoliłeś się w ZDZ w Chełmie :razz: ? Bo coś mi się obiło o uszy o gościu z Wojsławic co robi kursy i będzie otwierał jakis warsztat tam.
autor: Areo84
24 kwie 2010, 12:08
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Jaka tokarka na początek??
Odpowiedzi: 76
Odsłony: 31391

To ja sie jeszcze cos spytam: Jaką uniwersalna tokarke oprucz TURa 50 jeszcze polecacie. Chodzi mi zeby miala podobną srednice toczenia, dlugosc toczenia w klach najlepiej 2000 , kwota jaka wchodzi w gre to ok 22k pln.
autor: Areo84
20 kwie 2010, 23:04
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Jaka tokarka na początek??
Odpowiedzi: 76
Odsłony: 31391

Według mnie na tego tupu działalność lepsza będzie frezarka uniwersalna np taka:
http://allegro.pl/item1001436705_frezar ... kazja.html
Z wykorzystaniem górnej belki i podtrzymki pracuje jako pozioma, a po założeniu głowicy możne pracować jako pionowa. Głowica dodatkowo jest skrętna co rozszerza jeszcze możliwości technologiczne maszyny.
Jeśli chodzi a tokarkę, to sam teraz rozglądam się za jakimś ładnym TURem bo to maszyna nie do zdarcia.
Na chwile obecna mam TUD 50 x 2000 i z tym przeciążaniem sieci elektrycznej to chyba tak nie do końca sie zgodzę. Fakt, że silnik tej tokarki trzeba załączać każdorazowo i jest to trochę kiepsko i nieekonomicznie rozwiązane, ale niech koledzy zwrócą uwagę, że silnik w TUD ma moc 4/6,7kW (dwubiegowy) przy czym do większości prac (przynajmniej w moim przypadku) wystarczy 4kW , chyba że trzeba lecieć na okrągło dużym wiórem to przełączam na drugi bieg. Do tego jesli jest dobrze ustawione sprzęgło i załączanie silnika , tak żeby silnik załączał sie najpierw to rozruch jest dosyć lekki i nie odbija się specjalnie na rachunkach za prąd. Z kolei wspomniany TUR 50 ma standardowo silnik 7,5/ 11kW a TUR 63 jesli dobrze pamiętam -18kW. Więc aż takiej tragedii w TUDzie nie ma , no ale wszystko zależy od tego co kto zamierza robić na tokarce i jaka moc mu jest potrzebna. Ja jak kupie TURa to chyba przerzuce silnik na jakis mniejszy np 5,5KW
autor: Areo84
12 kwie 2010, 22:33
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Jaka tokarka na początek??
Odpowiedzi: 76
Odsłony: 31391

Arcio pisze: Poza tym co tu dużo mówić, porównajcie sobie TUC-a do np mojej C11 - już z samego wyglądu widać, że to całkiem inne maszyny i z innej epoki.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/21c ... 9dba3.html

A to faktycznie nie ma co tego porównywać bo to chyba ze dwie dekady różnicy inna wygoda i ergonomia, która zresztą znajduje odzwierciedlenie w cenie . Czytałem w pośpiechu i trochę mi się skojarzyło ze starszymi Bułgarkami :oops: Mimo wszystko jak ktoś szuka tokarki na początek ,prostej w obsłudze i niedrogiej to tuc czy jakis tud w dobrym stanie będzie wg. mnie dobrym rozwiązaniem. A wygoda to już kwestia przyzwyczajenia . Po pewnym czasie można się przyzwyczaić jak koń do homonta :grin: . Co tu wymagać od tak starych konstrukcji które zresztą i tak są o niebo lepsze od nowych chinek .

Tutaj bylo troche o TUCu:

https://www.cnc.info.pl/topics56/opinie ... t11894.htm

Dla mnie sporym mankamentem jest w nich załączanie silnika za każdym razem. Jest to dosyć upierdliwe np przy toczeniu krótkich gwintów. Do tego Trzeba mieć dobrze ustawione sprzęgło- hamulec.
autor: Areo84
11 kwie 2010, 21:49
Forum: Toczenie / Tokarki Konwencjonalne
Temat: Jaka tokarka na początek??
Odpowiedzi: 76
Odsłony: 31391

Właśnie, Arcio opisz dlaczego jest taka przepaść miedzy tymi Bułgarkami a TUCem, który fakt faktem jest stary, ale dość sztywny, w miarę rozbudowany, posiada preselekcję obrotów, przyspieszony posuw i co ważne jest na dwóch pryzmach. Może Twój znajomy ma mocno zjechane tokarki w porównaniu do twoich i stąd jego opinia. Co w tych Bułgarkach jest takiego, czego nie mają nasze konstrukcje? Ciekawe jakby porównać je z jakims TURem z tych samych lat produkcji. Ja mam TUD 50 a wiec troszkę nowszą wersje TUC i sobie chwale.

Wróć do „Jaka tokarka na początek??”