Obsługa, Programowanie i Budowa Maszyn Numerycznych
Wróć do „Szesciokat na tokarce”
Jeśli chodzi o mnie to wróć do mojego pierwszego postu.blasterpl pisze:Koledzy , to co jest na fotce to tylko test na wykonanie sześciokąta z oprawki kątowej a nie detal . W detalu sześciokąt jest oddalony od czoła o 90mm i szerokość miedzy przeciwległymi bokami jest mniejsza niż ø detalu wiec tylko z oprawki kontowej.
Insze nie będą .
Bez osi Y ciężko w tym temacie.
Mariusz.
Widzę , że myślisz podobnie jak ja.andrzey520 pisze:Od biedy da się to zrobić frezem teowym założonym w oprawkę osiową zależy jak daleko od czoła jest sześciokąt robiłem tak na CTX 450 bez Y frez teowy fi 32 spiek odległość od czoła detalu była coś około 50 więc nie tak daleko Pozdrawiam
Czy widziałem (?) - mało powiedziane , nawet to robiłem ..... , tylko efekt był mizerny .mateu5 pisze:.... Nie widziałeś nigdy frezowania po obwodzie wałka wykorzystując frez kulisty zamocowany pionowo. Możesz tak wyfrezować większych kształtów, gwarantuję że sześciokąt również.
Dla mnie Twój środek jest czołem wałka.blasterpl pisze:Uściślę , sześciokąt ma być na środku walka ... .
Zlituj się i jeszcze raz przeczytaj gdzie ma być wyfrezowany ten sześciokąt.mateu5 pisze:Czyli jak zorientowany jest frez, bo jeśli masz kątowa oprawkę mocowana na obwodzie głowicy to jest poziomo, a jeśli na czole to pionowo, w każdym razie jeśli frez jest poziomo, i nie wychodzą proste ścianki to spróbuj zmienić przełożenie na wrzecionie i pobawić się siłą zacisku hamulca przy załączonej osi C.
