
Rewolwerówka na CNC ?
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 28
- Posty: 4478
- Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
- Lokalizacja: Polska
Trochę problematyczna będzie przeróbka tokarynki z taką głowicąPodowcipkowali ? - to do pomocy
Kusi mnie zawieszenie głowicy na ślimacznicy i obrót bez blokady. Co Wy na to. Obciążeń wielkich nie będzie, ząbki powinny trochę wytrzymać.

Bo ona chyba nie ma supportu poprzecznego?
Ale trzymam kciuki

Moja wciąż czeka do lata na CNCowanie...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 2692
- Rejestracja: 08 gru 2009, 22:33
- Lokalizacja: Elbląg
- Kontakt:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 102
- Posty: 7619
- Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
- Lokalizacja: LUBELSKIE
Na początku też tak pomyślałem, ale jakikolwiek luz nawet setkę czy dwie to nóż będzie drgał, albo nie ustawiał się idealnie jak był zaprogramowany a wtedy to po dokładnościach.....A czy uda się tak szczelnie aby tego luzu nie było, szczerze watpię w to.kamar pisze:Kusi mnie zawieszenie głowicy na ślimacznicy i obrót bez blokady. Co Wy na to. Obciążeń wielkich nie będzie, ząbki powinny trochę wytrzymać.
Myślałbym jednak nad blokowaniem i to czymś stożkowatym, czy to zapadka w formie stożka czy jego wycinka czy coś innego ale przynajmniej będzie pewne pozycjonowanie.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 276
- Posty: 16281
- Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
- Lokalizacja: Kozienice
- Kontakt:
To akurat nie problem. Zfrezuje się sanie i zrobi prowadnice ( chyba jednak wózki)251mz pisze:[Bo ona chyba nie ma supportu poprzecznego?
Da sięIMPULS3 pisze:[.....A czy uda się tak szczelnie aby tego luzu nie było, szczerze watpię w to.
.

-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1377
- Rejestracja: 30 cze 2008, 21:10
- Lokalizacja: szczecin
Teraz przypomniało mi się że jakiś kolega na forum pokazywał głowicę rewolwerową własnej konstrukcji (lub jakiś link) chyba i pokazane było rozwiązanie takie jak wyżej że po obróceniu następowało zablokowanie na stożku, to było chyba tak że cała głowica podnosiła się do góry, obracała i schodziła na dół i następowało blokowanie, dość ciekawie to było rozwiązane.
Mam nadzieję że ktoś pamięta lepiej i dokładniej podpowie.
Mam nadzieję że ktoś pamięta lepiej i dokładniej podpowie.