Na osi Z będą dwa uchwyty wrzeciona, tak jak na obrazku.
Kto zgadnie dlaczego mokry chińczyk jest zamontowany do góry, jaki ma to cel?


Moim zdaniem na górnym chińczyku chłodzonym wodą, będzie zamontowany wentylator który będzie chłodził wrzeciono dolneCinekX0 pisze:Mała zagadka.
Na osi Z będą dwa uchwyty wrzeciona, tak jak na obrazku.
Kto zgadnie dlaczego mokry chińczyk jest zamontowany do góry, jaki ma to cel?![]()
Zakup Chińczyka 3kw i tak planuje, ma byc po prostu... Dlatego robienie czy zakup wrzeciona do stali mnie nie interesuje bo koszty... Więc skoro bede mial Chińczyka to w pewien sposób go przerobić i będzie na 2 kopyta. Łożyska kół liczylem zwykle igiełkowe za małe pieniądze, do wrzeciona wiadomo 4sztuki lepsze to koszt będzie i reszta z alu. Wałek fi100mm kosztuje ok 150zl jak szukałem więc w całości może w 600zl się zamknie z tokarzem licząc.dragon44 pisze:CinekX0, no bez jaj...
za pięćset złotych wyrwiesz kilkukilowatowego perskacza sześć tysięcy obrotów. Spokojnie pójdzie w stali. Zamiast fi4 w alu zakładasz fi20 na płytki i zapierdzieleasz bez patentów...
Policz koszt chińczyka, falownika do niego, kół zębatych, pasów, łożysk (!) - każde koło musi być łożyskowane i masę elementów konstrukcyjnych, które to wszystko ogarną. Z drugiej strony masz jakiś silnik Perske, falownik i koszt ewentualnych przeróbek. Sam na razie robię testy na takim silniku 1,5 kW 6k obrotów. zamiast przeróbki wału silnika póki co dorabiam przejściówki wkręcane w wał M12 z kołnierzem oborowym. Bicie jest dość spore - około dychy na stonę, będę musiał roztoczyć wał by zrobić centryczne pasowanie. Na jakiś czas wystarczy. Mniej roboty i niższe koszty.