USZCELkI DO SILNIKÓW

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

Autor tematu
rc666
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 8
Posty: 1291
Rejestracja: 27 cze 2011, 14:48
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce

Re: USZCELkI DO SILNIKÓW

#21

Post napisał: rc666 » 17 lis 2025, 13:59

Poszukałem chwile w internecie i wychodzi na to że jedyna opcja aby zrobić to w domu to jest wycinanie nożyczkami i nożykiem.
Jakby to wyglądało na ploterze tnącym? Ktoś prubował?

P.S.
Poza tym głównie w tym poście chodziło mi o to jak to zrobić samemu a nie, gdzie kupić :) :)


Nie ma głupich pytań, są tylko głupcy którzy ich nie zadają...

Awatar użytkownika

kozak12
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 398
Rejestracja: 22 cze 2013, 16:49
Lokalizacja: mazowsze

Re: USZCELkI DO SILNIKÓW

#22

Post napisał: kozak12 » 17 lis 2025, 14:38

Tusz do trasowania, nożyczki i wybijali do otworów takie zwykłe . Smarujesz trasujesz wycinasz .
Na ploterze do uszczelek by poszło tylko projekt zrobić.
Z tym trochę może się zejść.


Autor tematu
rc666
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 8
Posty: 1291
Rejestracja: 27 cze 2011, 14:48
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce

Re: USZCELkI DO SILNIKÓW

#23

Post napisał: rc666 » 17 lis 2025, 14:55

kozak12 pisze:
17 lis 2025, 14:38
Tusz do trasowania, nożyczki i wybijali do otworów takie zwykłe . Smarujesz trasujesz wycinasz .
Na ploterze do uszczelek by poszło tylko projekt zrobić.
Z tym trochę może się zejść.
Co znaczy projekt zrobić?
Nie ma głupich pytań, są tylko głupcy którzy ich nie zadają...


pitsky
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 554
Rejestracja: 06 maja 2005, 09:58
Lokalizacja: Lublin

Re: USZCELkI DO SILNIKÓW

#24

Post napisał: pitsky » 17 lis 2025, 15:33

Jak już chcesz sięgać do dawnych technologii, to proponuję wystukanie uszczelki na powierzchni którą będziesz uszczelniał. Nie gwarantuję że się uda, ale powalczyć możesz. W czasach słusznie minionych była to powszechna praktyka. By dopełnić całości użyj uszczelniacza hermetik rozpuszczanego denaturatem.

Awatar użytkownika

kozak12
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 398
Rejestracja: 22 cze 2013, 16:49
Lokalizacja: mazowsze

Re: USZCELkI DO SILNIKÓW

#25

Post napisał: kozak12 » 17 lis 2025, 16:29

rc666 pisze:
17 lis 2025, 14:55
kozak12 pisze:
17 lis 2025, 14:38
Tusz do trasowania, nożyczki i wybijali do otworów takie zwykłe . Smarujesz trasujesz wycinasz .
Na ploterze do uszczelek by poszło tylko projekt zrobić.
Z tym trochę może się zejść.
Co znaczy projekt zrobić?
Jeżeli chcesz na ploterze wycinać to trzeba zrobić dxf uszczelki .

Metoda na tusz smarujesz część która chcesz odbić tuszem przykładasz do materiału odbijasz i wycinasz po tym kształcie odbitym . Można jakiś zapas większy dać po 2 3 mam na stronę.
Otworki na płycie aluminiowej lub poliamidowej dziurkaczem . ( zaostrzona rurka o średnicy otworu)
Co do wypukiwania młotkiem to w Komarku czy WSK zdawało egzamin . W nowszych często ścianka ma 4mm i przy użyciu innego materiału niż tektura łatwiej o uszkodzenie uszczelki. ( Takie tworzywo na uszczelki często jest tak jak by łamliwe) tektura wytrzymałościowo jest mniej podatna na złamanie.
Wiadomo że też inne temperatury itp.
Jeżeli oryginał był Ala celuloza to można taką zrobić.
Ja jako że trochę tych motocykli miałem odradzam stukanie młotkiem w aluminium ( zeliwne bloki więcej wytrzymuja i mają grubsze ścianki) ale co kto woli.


pitsky
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 554
Rejestracja: 06 maja 2005, 09:58
Lokalizacja: Lublin

Re: USZCELkI DO SILNIKÓW

#26

Post napisał: pitsky » 17 lis 2025, 17:46

pitsky pisze:
17 lis 2025, 15:33
Jak już chcesz sięgać do dawnych technologii, to proponuję wystukanie uszczelki na powierzchni którą będziesz uszczelniał. Nie gwarantuję że się uda, ale powalczyć możesz. W czasach słusznie minionych była to powszechna praktyka. By dopełnić całości użyj uszczelniacza hermetik rozpuszczanego denaturatem.
To miało być ironicznie, nie rozważam generalnie w dzisieszych czasach dorabiania uszczelek które są dostępne, również normalia pozyskuję drogą kupna🙂

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 9834
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: USZCELkI DO SILNIKÓW

#27

Post napisał: tuxcnc » 17 lis 2025, 18:24

pitsky pisze:
17 lis 2025, 17:46
nie rozważam generalnie w dzisieszych czasach dorabiania uszczelek które są dostępne, również normalia pozyskuję drogą kupna🙂
Opowiem Ci następującą historię.
Kiedyś kupiłem najtańszą kosę spalinową (co okazało się totalnym nieporozumieniem, ale tym nie będziemy się zajmować).
Kosy nie dawało się odpalić.
Nawet jeśli zagadała, to natychmiast gasła.
Okazało się, że pomiędzy gaźnikiem a silnikiem było PÓŁ uszczelki. Chińczyk musiał urwać przy montażu i szkoda mu było czasu założyć drugą...
No i teraz pytanie, czy reklamować kawałek tektury, ewentualnie kłócić się ze sprzedawcą, albo szukać w częściach zamiennych, ewentualnie zamówić niepasującą uszczelkę (co się czasem zdarza) i tak czy inaczej czekać na dostawę, czy dorobić z tego co pod ręką?
Wtedy wyciąłem nożyczkami i rozwiązało to problem.

Tak więc dorobienie uszczelki (nawet kosztującej złotówkę) może mieć głęboki sens, szczególnie gdy mamy pilną robotę, albo przestój drogo kosztuje.

Jesteśmy jednak na forum CNC, więc co do zasady należy polecać maszyny CNC, a nie młotki i nożyczki.
Ploter laserowy, w zupełności wystarczający do wycięcia kartonowej uszczelki to koszt rzędu 400 PLN (w zasadzie zabawka, ale działająca), a może się do czegoś jeszcze przydać.
Ja na przykład wycinam sporo kartonowych szablonów, żeby sprawdzić czy otwory pasują. W skrajnym przypadku (blok pomiędzy silnikiem krokowym a śrubą kulową) ściągałem z netu kilka razy dxf-a, każdy tak samo się nazywał, każdy odnosił się do elementu o identycznym oznaczeniu, i każdy miał otwory inaczej rozmieszczone. W końcu trafiłem na właściwy co uchroniło mnie przed kosztowną pomyłką...
Po prostu taki ploterek laserowy warto mieć...


Autor tematu
rc666
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 8
Posty: 1291
Rejestracja: 27 cze 2011, 14:48
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce

Re: USZCELkI DO SILNIKÓW

#28

Post napisał: rc666 » 18 lis 2025, 12:14

tuxcnc pisze:
17 lis 2025, 18:24
pitsky pisze:
17 lis 2025, 17:46
nie rozważam generalnie w dzisieszych czasach dorabiania uszczelek które są dostępne, również normalia pozyskuję drogą kupna🙂
.
.
.
Jesteśmy jednak na forum CNC, więc co do zasady należy polecać maszyny CNC, a nie młotki i nożyczki.
Ploter laserowy, w zupełności wystarczający do wycięcia kartonowej uszczelki to koszt rzędu 400 PLN (w zasadzie zabawka, ale działająca), a może się do czegoś jeszcze przydać.
Ja na przykład wycinam sporo kartonowych szablonów, żeby sprawdzić czy otwory pasują. W skrajnym przypadku (blok pomiędzy silnikiem krokowym a śrubą kulową) ściągałem z netu kilka razy dxf-a, każdy tak samo się nazywał, każdy odnosił się do elementu o identycznym oznaczeniu, i każdy miał otwory inaczej rozmieszczone. W końcu trafiłem na właściwy co uchroniło mnie przed kosztowną pomyłką...
Po prostu taki ploterek laserowy warto mieć...
Ploter laserowy?
Jakiś konkretny model? Oczywiśćie amatorski
Nie ma głupich pytań, są tylko głupcy którzy ich nie zadają...

Awatar użytkownika

tuxcnc
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 9834
Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
Lokalizacja: mazowieckie

Re: USZCELkI DO SILNIKÓW

#29

Post napisał: tuxcnc » 18 lis 2025, 16:01

rc666 pisze:
18 lis 2025, 12:14
Jakiś konkretny model? Oczywiśćie amatorski
Diabeł tkwi w szczegółach, a tu szczegółem jest głowica laserowa.
Ja akurat konkretnego modelu nie mogę polecić, bo ze swoich zadowolony nie jestem. Niby karton tną, ale jestem przekonany, że za podobne pieniądze można kupić lepsze.
Natomiast sam ploter jest kwestią drugorzędną, trudno wyobrazić sobie taki badziew, żeby się nie nadawał.
Co innego grawerowanie obrazków, ale do cięcia nie potrzeba dużych prędkości, więc nawet bardzo wiotka konstrukcja nie powinna się bujać.
Jest jeszcze opcja lasera co2 40W (K40), ale to będzie jakieś 1500 PLN, chyba że dobrą promocję trafisz.
CO2 tnie przezroczystą pleksi, lasery diodowe nie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”