Wizje roztaczania fi 48->61

Dyskusje dotyczące frezowania i frezarek konwencjonalnych.

Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 12
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Wizje roztaczania fi 48->61

#11

Post napisał: forestgril » 22 lis 2024, 09:44

Dzięki. Nie mogę tej tulei dać w uchwycie bo mam tylko 40cm w osi z, a jak napisałem wyżej, końcówka noża jest 25cm od wrzeciona. Już planuje przefrezowac dookoła jakiś noz tokarski w uchwycie tokarskim na okrągło i wstawić w wytaczadlo. Mam trochę tych noży i wytaczakow w spadku po tokarniach ale wszystko kwadratowe



Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 8198
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Wizje roztaczania fi 48->61

#12

Post napisał: WZÓR » 22 lis 2024, 09:53

forestgril pisze:
22 lis 2024, 09:44
..... Już planuje przefrezowac dookoła jakiś noz tokarski w uchwycie tokarskim na okrągło i wstawić w wytaczadlo. ....
Ja przetaczałem na tokarce w uchwycie 4-szczękowym.

Na nożu zrób lekki promień.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 12
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Wizje roztaczania fi 48->61

#13

Post napisał: forestgril » 22 lis 2024, 10:17

Dziękuję Wzorze. No w tej chwili nie mam tokarki, bo cała akcja to przygotowanie pod przetoczenie tulei panewki do mojej Jotes TSS-150, jak w innym wątku :) więc kombinuję jak koń pod górkę. W ramach ćwiczenia z tej tulei stalowej chcę wykonać model tulei stożkowej, takiej jak tamta panewka, żeby się przekonać, czy stać mnie na tej frezarce na uzyskanie tej - powiedzmy - setki dokładności, której bym oczekiwał od spasowania tuleja-wrzeciono. To jest cały proces i nauka. Ale jak mi się uda, to stopień czeladnika zaocznie zaliczę!

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 11926
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Wizje roztaczania fi 48->61

#14

Post napisał: RomanJ4 » 22 lis 2024, 13:26

Aby usztywnić bardziej długi trzonek możesz dodać wspornik mocowany w drugim gnieździe wytaczadła i dospawany do trzonka (najlepiej noża jak radzi kol. WZÓR, by nie niszczyć oprawki freza) jak niżej
Obrazek

Otwór 61 będzie chyba dość duży by wspornik się zmieścił, a w razie czego można jeszcze wspornik przyspawać przesunięty bardziej w stronę trzonka noża.

Obrazek
pozdrawiam,
Roman


Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 12
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Wizje roztaczania fi 48->61

#15

Post napisał: forestgril » 22 lis 2024, 13:59

Bardzo ciekawy pomysł :) zastanowię się. Choć niestety to usztywnienie będzie zaledwie około +100 ( bo jest w płaszczyźnie prostopadłej do sił, a w rownoleglej się łatwo nie da) a przydałoby się pewnie!+ 500%

Dodane 2 minuty 34 sekundy:
Jeszcze jedna sprawa. Ten trzpień nie jest dokładnie spasowany w otwór. Ma około 18mm a otwór bodajże 19 albo jakoś tak. Więc może łatać lekko przód tył bo te śruby to za mało. Jak przetoczę nóż, to postaram się grubszy i na wcisk.

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 11926
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Wizje roztaczania fi 48->61

#16

Post napisał: RomanJ4 » 22 lis 2024, 14:07

W mechanice najsztywniejsza figura to trójkąt (kratownice, stożki, zastrzały, itd) więc coś tam pewnie pomoże.. Usztywnialiśmy tak wytaczaki (na tokarkach klasycznych).

Dodane 5 minuty 12 sekundy:
Ten trzpień nie jest dokładnie spasowany w otwór. Ma około 18mm a otwór bodajże 19 albo jakoś tak. Więc może łatać lekko przód tył bo te śruby to za mało
To na pewno też ma wpływ.
Jak przetoczę nóż, to postaram się grubszy i na wcisk.
Nie musi być od razu na wcisk, ale luzu też nie powinien mieć. I spłaszcz(przyszlifuj) nieco miejsce gdzie będą dociskać śruby, bo ich nacisk materiał trzonka może nieco wygnieść, i będzie trudno wyciągnąć.
pozdrawiam,
Roman


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Wizje roztaczania fi 48->61

#17

Post napisał: jasiu... » 22 lis 2024, 14:28

Do wytaczania najlepiej zastosować wytaczadło z jedną płytką. Żebyś zrozumiał o co chodzi, popatrz na film - oczywiście, że tu masz poziomą wytaczarkę, jak sobie przekręcisz monitor o 90 stopni, będzie jak u ciebie. :mrgreen:

https://www.youtube.com/shorts/r8jhy7VIuss

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 8198
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Wizje roztaczania fi 48->61

#18

Post napisał: WZÓR » 22 lis 2024, 15:39

jasiu... pisze:
22 lis 2024, 14:28
Do wytaczania najlepiej zastosować wytaczadło z jedną płytką. Żebyś zrozumiał o co chodzi, popatrz na film - oczywiście, że tu masz poziomą wytaczarkę, jak sobie przekręcisz monitor o 90 stopni, będzie jak u ciebie. :mrgreen:

https://www.youtube.com/shorts/r8jhy7VIuss
Pomysł ok , ale autor wątku ( chyba) nie ma takiego narzędzia.
forestgril pisze:
21 lis 2024, 00:34
Mam w miękkiej stali otwór wywiercony na 48mm w tulei długości około 110mm. Pragnę roztoczyć ten otwór na około 61mm,
....
Jak średnica otworu i współosiowość nie istotna , to roztaczałbym sztukę do połowy długości ( i obracał sztukę).
W ten sposób potrzebujesz krótsze narzędzie ..... , plusy to mniejsze drgania i nie będzie tak odpychać.

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki


Autor tematu
forestgril
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 12
Posty: 552
Rejestracja: 09 paź 2023, 10:20

Re: Wizje roztaczania fi 48->61

#19

Post napisał: forestgril » 22 lis 2024, 16:59

Obrazek Mam troche złomu kupionego za grosze ( to chyba kosztowało 30-40zl) :)

Tylko o nim zapomniałem, albo nie miałem pewności, czy znajdę i dam radę przetoczyć taki mały nożyk. Z tym prostym wytaczadlem chyba byłoby git. Sztywność będzie, długość się zgadza i większa średnica mniejsza niż otwór.

Dodane 1 godzina 12 minuty 57 sekundy:
Dzięki za rady, dzięki Kolegom przypomniałem sobie o tym trzpieniu. Spróbuje przetoczyć mniejszy nożyk i będę raportował, jak ta moja fuszera wyjdzie ;)

A pomysł Romana zapamiętam na pewno. Kocham mechanikę :)


Robert_K
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1264
Rejestracja: 15 sie 2017, 08:03
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Wizje roztaczania fi 48->61

#20

Post napisał: Robert_K » 22 lis 2024, 19:50

forestgril pisze:w tej chwili nie mam tokarki, bo cała akcja to przygotowanie pod przetoczenie tulei panewki do mojej Jotes TSS-150, jak w innym wątku więc kombinuję jak koń pod górkę
Jeśli od tego ma później zależeć dokładność maszyny to nie wynajdywał bym koła na nowo, dał bym to do przetoczenia na jakimś CNC i cieszył się tulejami takimi jakie chciałem. Może robiąc sam zaoszczędzisz kilka zł ale ile czasu zmarnujesz i (oby nie) materiału, zanim osiągniesz zadowalający efekt? Jak to podliczysz to chyba wyjdzie podobnie albo nawet na korzyść CNC.
forestgril pisze:Kocham mechanikę

To dobrze, ale szkoda się uwsteczniać, jak już będziesz miał złożoną tokarkę to dopiero będziesz mógł zacząć fajne projekty.

Myślę że nie warto się tak z tym bawić, biorąc pod uwagę że są na to szybsze, prostsze i w całokształcie mniej kosztowne sposoby.

Pozdrawiam.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezowanie / Frezarki Konwencjonalne”