Potwór

Hamulce w serwonapędach są po to, aby po odłączeniu zasilania nie dało się napędem ruszyć - np aby nie kręcił się pod ciężarem niewyważonego obciążenia.
W zastosowaniu jako oś obrotowa w maszynie, ten hamulec w trakcie pracy w żaden sposób pomagał nie będzie bo to najprawdopodobniej zwykły hamulec elektromagnetyczny więc i tak będzie musiał być cały czas odhamowany aby umożliwiać ruch.
Natomiast użycie silnika bezpośrednio na wale wymaga niesłychanie dobrego i szybkiego sterownika, który zareaguje błyskawicznie na minimalne odchylenie i wypracuje poprawkę. Nie wiem czy ten chiński sterownik serwokrokowy jest na tyle dobry - on tu ma inne zadanie. Ważny jest parametr - dynamiczny błąd naprowadzania a takowego nie ma.

drzasiek90 pisze:Hamulce w serwonapędach są po to, aby po odłączeniu zasilania nie dało się napędem ruszyć - np aby nie kręcił się pod ciężarem niewyważonego obciążenia.
W zastosowaniu jako oś obrotowa w maszynie, ten hamulec w trakcie pracy w żaden sposób pomagał nie będzie bo to najprawdopodobniej zwykły hamulec elektromagnetyczny więc i tak będzie musiał być cały czas odhamowany aby umożliwiać ruch.
Natomiast użycie silnika bezpośrednio na wale wymaga niesłychanie dobrego i szybkiego sterownika, który zareaguje błyskawicznie na minimalne odchylenie i wypracuje poprawkę. Nie wiem czy ten chiński sterownik serwokrokowy jest na tyle dobry - on tu ma inne zadanie. Ważny jest parametr - dynamiczny błąd naprowadzania a takowego nie ma.

Też tak myślę.

Przecież to korkowiec. Żadne odchylenia czy poprawki.
Hamulec się przydaje do obróbki zgrubnej. Ale też musi być bezluzowy.
Generalnie pomysł z du**

lepi pisze: ↑

27 sty 2024, 17:33

Przecież to korkowiec. Żadne odchylenia czy poprawki.

Faktycznie, myślałem, że to serwokrokowiec, wtedy można by mieć jeszcze nadzieje, że sterownik jest niezły.
W przypadku zwykłego krokowca - już teraz wiadomo, że zupełnie do tego się nie nadaje.
Silnik stojąc ma moment 0! Największy moment ma z wyprzedzeniem 90 stopni w zakresie jednego pola - jeden krok silnika.
A więc maksymalny moment ma przy odchyleniu 1.4 kroku w jedną albo w drugą, przy kroku 1.2 stopnia (tyle pisze na aukcji) maksymalny moment ma na -0.3 i na +0.3 stopnia.

drzasiek90 pisze: ↑

27 sty 2024, 16:51

W zastosowaniu jako oś obrotowa w maszynie, ten hamulec w trakcie pracy w żaden sposób pomagał nie będzie bo to najprawdopodobniej zwykły hamulec elektromagnetyczny więc i tak będzie musiał być cały czas odhamowany aby umożliwiać ruch.

Masz mocno ograniczone horyzonty.
Najwyraźniej Tobie czwarta oś kojarzy się z rzeźbieniem figur szachowych, czego ja na pewno robić nie będę, choćby i dlatego, że nie kupię sobie oprogramowania za kilkadziesiąt tysięcy do amatorskiej zabawy.
Mnie bardziej interesują takie roboty, jak koła do pasów zębatych, gdzie na czas obróbki jednego zęba można oś zablokować.

Czyli oś 4 ma być osią indexowaną.

Kolega drzasiek90 pomylił sobie go chyba z serwomotorem ze względu na znajdujący się tam enkoder, mnie też się wydaje ze ten hamulec może być elektromagnetyczny, gdyż w silnikach krokowych podaje się tzw. moment trzymający. To jest właśnie po to, aby taka oś Z na śrubach kulowych, nie runęła w dół. Oni nazywają te silniki Hybryd Step Servo, jednak tak naprawdę to tylko zwykły silnik krokowy, z enkoderem sprawdzającym pozycję, w przypadku zgubienia kroków, wywala błąd i tyle, przynajmniej tak jest w tych pseudo servo hybrydach, które ja posiadam, z prawdziwym servo, to ma niewiele wspólnego...

drzasiek90 pisze: ↑

27 sty 2024, 17:41

W przypadku zwykłego krokowca - już teraz wiadomo, że zupełnie do tego się nie nadaje.
Silnik stojąc ma moment 0! Największy moment ma z wyprzedzeniem 90 stopni w zakresie jednego pola - jeden krok silnika.
A więc maksymalny moment ma przy odchyleniu 1.4 kroku w jedną albo w drugą, przy kroku 1.2 stopnia (tyle pisze na aukcji) maksymalny moment ma na -0.3 i na +0.3 stopnia.

Lubisz udzielać się w tematach, których nie czytasz?
Pisałem wyraźnie, że silnik ma SZEŚĆDZIESIĄT niutonometrów.
Przy ramieniu 50 mm to jest 1200 N siły, czyli zapewne tyle, ile wystarczy żeby moją frezarkę połamać, a na pewno ugiąć ramę o kilka milimetrów...

oskaeg pisze: ↑

27 sty 2024, 17:51

mnie też się wydaje ze ten hamulec może być elektromagnetyczny, gdyż w silnikach krokowych podaje się tzw. moment trzymający. To jest właśnie po to, aby taka oś Z na śrubach kulowych, nie runęła w dół.

Moment trzymający przed tym nie chroni, bo to jest moment przy zasilanych uzwojeniach.
Może Ci chodziło o detent torque? (to ten przy niezasilanych uzwojeniach, po polsku się chyba nazywa moment zaczepowy).

tuxcnc: drzasiek90 napisał dobrze. Przy pozycji na środku kroku, moment wynosi 0. Te 60 Nm jest dopiero przy odchyleniu. Tu mam wątpliwości czy drzasiek90 napisał dobrze że maksymalny moment jest dla odchylenia 1.4 kroku. Jak dla mnie jest dla odchylenia o 0.5 kroku. Nie mniej jednak jest dopiero dla jakiegoś odchylenia. A co za tymi idzie będzie Ci się odchylało "sprężyście" podczas obróbki jeżeli nie będzie to zahamowane hamulcem.

oskaeg pisze: ↑

27 sty 2024, 17:51

Oni nazywają te silniki Hybryd Step Servo, jednak tak naprawdę to tylko zwykły silnik krokowy, z enkoderem sprawdzającym pozycję, w przypadku zgubienia kroków, wywala błąd i tyle, przynajmniej tak jest w tych pseudo servo hybrydach, które ja posiadam, z prawdziwym servo, to ma niewiele wspólnego...

Robi się coraz ciekawiej...
Przestańcie bawić się w zrzędliwe wróżki, bo to przestaje być śmieszne.
Tam nie ma żadnego enkodera, to jest silnik krokowy z hamulcem i nic więcej.

Dodane 3 minuty 15 sekundy:

atom1477 pisze: ↑

27 sty 2024, 17:54

Może Ci chodziło o detent torque?

Nie, na pewno nie o to im chodziło, im chodziło o to, żeby sobie pozrzędzić...
W silniku jest hamulec, nikt nie wie jakiego typu i jak działający, ale wszyscy czują się w obowiązku podzielić się swoimi domysłami...