LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja
Dyskusja na temat Linumeric-LPT
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 72
- Posty: 2336
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja
Na forum nie będzie podejmowana dyskusja na temat ceny, bo zaraz przyjdzie jakiś "Janusz" i będzie stękał, bo za darmo to jedyna uczciwa cena.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 13
- Posty: 3052
- Rejestracja: 21 sty 2020, 17:48
- Lokalizacja: Toruń miasto Tadeusza R
Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja
Wystawiasz podajesz cenę i wszystko jeśli komuś będzie za drogo to albo niech buduje sam , przecież wymyślenie zbudowanie i produkcja też coś kosztuje no chyba że to miałeś sponsorowane np z 500 + i rozdasz za darmo hehe "Januszom " którzy i tek będą narzekać bo po podłączeniu samo się nie skonfiguruje.drzasiek90 pisze:Na forum nie będzie podejmowana dyskusja na temat ceny, bo zaraz przyjdzie jakiś "Janusz" i będzie stękał, bo za darmo to jedyna uczciwa cena
Mam wyrypane na wszelkiej maści proroków ,mędrców i wszystkich którzy stawiają się ponad innymi ,i tak ich zjedzą robaki
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 72
- Posty: 2336
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja
Wymyślenie i zbudowanie kosztuje najwięcej, to są setki godzin pracy.tristar0 pisze: ↑przecież wymyślenie zbudowanie i produkcja też coś kosztuje
Przy produkcjach w milionach sztuk, cena projektu, przygotowania produkcji, wprowadzenia do obrotu znika w cenie produktu, ale dla produkcji małoseryjnej jest to znaczny składnik ceny końcowej. Wiele ludzi zupełnie tego nie rozumie, dlatego cena nie będzie poddawana pod dyskusję na forum. Cena będzie wyznaczona odgórnie przez producenta.
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 72
- Posty: 2336
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja
Rozmowy nie można zakazać. Ale nie zamierzam się tłumaczyć czemu tyle a nie za darmo.
Chociaż teraz mają ciekawsze rzeczy do dyskusji.
Chociaż teraz mają ciekawsze rzeczy do dyskusji.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 34
- Posty: 9337
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja
Gadasz od rzeczy.drzasiek90 pisze: ↑11 lis 2023, 11:47Wymyślenie i zbudowanie kosztuje najwięcej, to są setki godzin pracy.
Przy produkcjach w milionach sztuk, cena projektu, przygotowania produkcji, wprowadzenia do obrotu znika w cenie produktu, ale dla produkcji małoseryjnej jest to znaczny składnik ceny końcowej. Wiele ludzi zupełnie tego nie rozumie, dlatego cena nie będzie poddawana pod dyskusję na forum. Cena będzie wyznaczona odgórnie przez producenta.
Cena jest taka, jaką klient jest gotowy zapłacić.
To ile godzin spędziłeś nad projektem nie ma tu nic do rzeczy.
Natomiast to, że ceny nie chcesz podać, to już jest kompletna głupota, bo i tak kiedyś będziesz musiał to zrobić...
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 72
- Posty: 2336
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja
Wiedziałem, że w końcu się uruchomisz 
Cena jest taka, jaką sprzedający wyznacza, a nie taka, jaka klient chce zapłacić. Jak kogoś nie stać, to nie kupuje.
To urządzenie nie ma żadnej konkurencji w swojej kategorii.
Z jednej strony mesa która jest i tak droższa i różnie bywa z dostępnością a z drugiej colorcnc który jeszcze nie wiadomo jak działa i mało kto umie go zbudować.
A poza tym nikt nikogo do zakupu nie zmusza
I nie powiedziałem, że nie chce podać ceny.
Powiedziałem, że ja nie będę poddawał ceny pod dyskusję na forum.
A po trzecie, ciebie projekt linumeric zawsze będzie "bolał" bo od początku byłeś przeciw, to się miało nie udać , to miało nie działać, to miało być bezużyteczne i bez sensu, więc nie spodziewam się, że nagle jakkolwiek się na ten temat pozytywnie wypowiesz.
Cena jest taka, jaką sprzedający wyznacza, a nie taka, jaka klient chce zapłacić. Jak kogoś nie stać, to nie kupuje.
To urządzenie nie ma żadnej konkurencji w swojej kategorii.
Z jednej strony mesa która jest i tak droższa i różnie bywa z dostępnością a z drugiej colorcnc który jeszcze nie wiadomo jak działa i mało kto umie go zbudować.
A poza tym nikt nikogo do zakupu nie zmusza
I nie powiedziałem, że nie chce podać ceny.
Powiedziałem, że ja nie będę poddawał ceny pod dyskusję na forum.
A po trzecie, ciebie projekt linumeric zawsze będzie "bolał" bo od początku byłeś przeciw, to się miało nie udać , to miało nie działać, to miało być bezużyteczne i bez sensu, więc nie spodziewam się, że nagle jakkolwiek się na ten temat pozytywnie wypowiesz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 34
- Posty: 9337
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja
To jest klasyczny chochoł, na pytanie "ile?" odpowiadasz że nie będziesz o tym dyskutował, choć nikt nie sugerował chęci dyskusji...
-
Autor tematu - Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 72
- Posty: 2336
- Rejestracja: 25 kwie 2016, 11:58
- Lokalizacja: Jodlowa
- Kontakt:
Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja
Możesz wprost powiedzieć co cię boli?
Czy tylko tak szukasz zaczepki?
Czy tylko tak szukasz zaczepki?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 34
- Posty: 9337
- Rejestracja: 26 lut 2011, 23:24
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: LinuxCNC na USB lub Ethernet - reaktywacja
I znowu pieprzysz głupoty.drzasiek90 pisze: ↑12 lis 2023, 10:16A po trzecie, ciebie projekt linumeric zawsze będzie "bolał" bo od początku byłeś przeciw, to się miało nie udać , to miało nie działać, to miało być bezużyteczne i bez sensu, więc nie spodziewam się, że nagle jakkolwiek się na ten temat pozytywnie wypowiesz.
Wyrażałem się bez entuzjazmu o pierwszej wersji na USB.
Nie będę przypominał dlaczego, bo to już historia, bo sam z tego rozwiązania zrezygnowałeś.
Obecna wersja jest propozycją ciekawą, choć wszystko rozbija się o cenę.
Może gdybyś na płytce umieścił drajwery w przemysłowym standardzie 24V, toby warto było zapłacić tyle, ile chodzi Ci po głowie, ale na razie trzymasz to w tajemnicy.
Natomiast jeśli to ma pracować w elektrycznym standardzie portu LPT, to ja wolę ColorCNC, bo problemy będę miał takie same, a możliwości dużo więcej...
Dodane 4 minuty 3 sekundy:
Nic mnie nie boli, po prostu mam alergię na ludzi, którzy nie chcą podać ceny swojego towaru.drzasiek90 pisze: ↑12 lis 2023, 10:30Możesz wprost powiedzieć co cię boli?
Czy tylko tak szukasz zaczepki?
Na "zapytaj o cenę" zawsze moja odpowiedź brzmi "spierdalaj" i jeszcze nigdy tego nie żałowałem...