Co znaczy CNC?

Ogólne tematy związane z maszynami CNC, maszyny o odmiennej konstrukcji czyli wszystko co nie pasuje do powyższych.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

b.daniel
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 5
Rejestracja: 14 kwie 2005, 08:27
Lokalizacja: ?Ăłd?

CNC i Kobiety

#11

Post napisał: b.daniel » 14 kwie 2005, 09:37

[center]Aż ciężko to sobie wyobrazić :D

Obrazek [/center]



Tagi:


szakal140
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 2
Posty: 27
Rejestracja: 12 sie 2004, 03:51
Lokalizacja: krakĂłw

#12

Post napisał: szakal140 » 29 paź 2005, 14:03

hehhe jakos ciezko mi sobie wyobrazic babke np: na jakiejś hali produkcyjnej obsługującej tego typu sprzet :) lub w razie jakiejs awarji :) :lol: :lol: :lol: to nawet tak nie pasuje :lol: :lol: :lol:
ps. wyobrazcie sobie kobiete w czasie awarji takiej maszynki zaczela by pewnie stukac, pukac i niewiem co jescze :) w ta biedna maszynke. Temu trzeba poswiecic troche serca hehehehhe :lol: :lol: :lol:


Hoax
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 59
Rejestracja: 07 wrz 2005, 18:29
Lokalizacja: Skierniewice

#13

Post napisał: Hoax » 29 paź 2005, 19:44

Problem z wyobrażeniem sobie kobiety pracującej na obrabiarce CNC świadczy tylko o tym w jakim środowisku się poruszacie, żal mi was panowie. A propo kobiet pracujących na maszynach typu frezarki, tokarki w czasach II wojny światowej taka rzecz była na porządku dziennym (mężczyźni mieli co innego do roboty).


marcin_gracz
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 4
Rejestracja: 18 paź 2005, 19:33
Lokalizacja: interent

#14

Post napisał: marcin_gracz » 30 paź 2005, 16:12

Co do pracy kobiet to czemu nie. znam nawet firmę która zatrudnia kobiety na automatach tokarskich i radzą sobie dobrze. ale ich praca ogranicza sie tylko do zakładania i zdejmowania detali a ta pracę w sumie to moze wykonywac kazdy. W tym fachu liczy sie to ze cos sie umnie zaprogramować zeby dana maszynka wykonywała poprawnie nasze polecenia.
A co do pracy na akord to jeszcze nie spotkałem się z tym na takich maszynach. jest jakaś norma i którą sie wykonuje. chyba ze są jakies nieoczekiwane komplikacje. ale to juz odmienna sprawa. :D


cncracing
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 39
Rejestracja: 21 mar 2005, 15:35
Lokalizacja: kielce

#15

Post napisał: cncracing » 02 lis 2005, 11:49

Kilkanaście lat temu pracowałem na tokarce DF 2/3 każdy operator obsługiwał dwie maszyny
Obok mnie pracowała mała zasuszona kobitka wdowa z trójką dzieci wiek lat 50 nie miała żadnych specjalnych predyspozycji wykształcenie zasadnicze po robocie obrabiała jeszcze 5 hektarów pola.
Ta pani jak każdy wgrywała program, ustawiała narzędzia, ustawiała maszynę obsługiwała ją doskonale potrafiła mierzyć wszystkimi narzędziami pomiarowymi, a częsta i sama dopisywała sobie dodatkowe przejścia w programie. Nie była ona odosobnionym przypadkiem jakim spotkałem
Na obrabiarkach sterowanych numerycznie u mnie w pracy za czasów akordu była wprowadzona dniówka zadaniowa polegało to na tym że 80% wyrobienia z maszyny traktowane było jako 100% za każdy 1% powyżej było 1,5% premii uznaniowej.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „NASZE AMATORSKIE MASZYNY CNC”