Moze i tak, ja frezami grawerskimi jeszcze sie nie bawiłem, ale sądze ze dosuwanie freza w osi Z prostopadle do materiału podczas styku nie uszkodzi narzędzia.
W kazdym razie przy frezie dyszce to działa i chyba jedyny sposób na wyzerowue osi względem przedmiotu obrabianego.
MINI Grawerka
-
frezowacze
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 224
- Rejestracja: 19 lut 2008, 00:55
- Lokalizacja: Krak
-
situ
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 307
- Rejestracja: 05 sty 2008, 12:13
- Lokalizacja: Garwolin
Z tą folią to niegłupie, sam bym tego nie wymyslił.
Przy grawerowaniu napisów to bym sie nie cackał z precyzyjnym zerowaniem, wycyrklowałbym mniej więcej i jechał.
To czy napis wyjdzie dyche za płytki czy za głęboki to pryszcz. Gorzej jak chcemy wykonac bardzo prezycyjnie jakis miniaturowy detal gdzie trzeba frezowac frezem 0,2mm.... takie coś łatwo zepsuc jak sie dotknie, a co dopiero w obrabiarce
Przy grawerowaniu napisów to bym sie nie cackał z precyzyjnym zerowaniem, wycyrklowałbym mniej więcej i jechał.
To czy napis wyjdzie dyche za płytki czy za głęboki to pryszcz. Gorzej jak chcemy wykonac bardzo prezycyjnie jakis miniaturowy detal gdzie trzeba frezowac frezem 0,2mm.... takie coś łatwo zepsuc jak sie dotknie, a co dopiero w obrabiarce
-
frezowacze
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 224
- Rejestracja: 19 lut 2008, 00:55
- Lokalizacja: Krak
-
DZIKUS
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1243
- Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
- Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
- Kontakt:
dobrym sposobem na zerowanie (w osi Z) jest dojezdzanie do plytki wzorcowej (ktorej grubosc oczywiscie znamy). najpierw opuszczamy sie troche ponizej grubosci plytki (oczywiscie bez plytki), nastepnie jedziemy w gore z malym skokiem (np 0.01mm) i probujemy z boku wsunac plytke. gdy w koncu sie to uda, to do interesujacej nas wysokosci materialu dodajemy grubosc plytki i po sprawie.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu
-nie, nie jesteś synu
-
frezowacze
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 224
- Rejestracja: 19 lut 2008, 00:55
- Lokalizacja: Krak
-
frezowacze
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 224
- Rejestracja: 19 lut 2008, 00:55
- Lokalizacja: Krak
-
DZIKUS
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 1243
- Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
- Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
- Kontakt:
no ale chyba jest gdziekolwiek jakikolwiek kawalek plazczyzny, ktorej wspolrzedna znamy? moze to byc nawet spodnia strona modelu/formy/tlocznika itd. wowczas mozna sie w ten sposob zabazowac od powierzchni stolu/imadla/przyrzadu. jesli jest to pelne 3d, zamocwane np 2 klach, zdjete z innej maszyny, w ktorym nie ma ani kawalka plaskiej powierzchni - no to wowczas sorry, ale o bazowaniu narzedzi trzeba bylo myslec przed obrobka i np. kawalek takiej bazy wczesniej wstepnie obrobic i zostawic do dalejszej obrobki na innej maszynie.frezowacze pisze:TO OCZYWISTE
ALE GDY NIE MOŻNA SPLANOWAĆ?
GOTOWY MODEL 3D np BUTELKI (PEPSI-COLA " KRĘCONA ") I TRZEBA WALNĄĆ GRAWERKE LITER NA POWIERZCHNI BO KTOŚ TEGO NIE POTRAFIŁ ZROBIĆ GDY FREZOWAŁ NA 4-OSIÓWCE?
Ostatnio zmieniony 13 paź 2008, 00:22 przez DZIKUS, łącznie zmieniany 1 raz.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu
-nie, nie jesteś synu
