Zbiornik buforowy do pieca CO

Jeszcze wam tu Jasia brakuje z radami jak się pali za zachodnia granica…

Daniu pisze: ↑

05 gru 2022, 18:24

Jeszcze wam tu Jasia brakuje z radami jak się pali za zachodnia granica…

Tam to jest eko olej do piły zielony ,drewno dębowe ,pompa fotowoltaika . A cementownie palą oponami eko cement zdrowy dom . Że śmieciami też eko pełna segregacja i te palne w nocy do pl wysyłaja .

kozak12 pisze: ↑

05 gru 2022, 18:14

To wrzuć to tone . W workach po 25kg dla starszych to niewykonalne .

Przed ruską zawieruchą zaczęto myśleć o tych słabych fizycznie ludziach i były już w handlu tonowe palety poworkowane w woreczki po 5kg. W tym sezonie nie ma o czym gadać bo jest walka o przetrwanie i nikt na nic nie patrzy, poza tym żeby był jakikolwiek opał. Jak to się wszystko uspokoi to i woreczki 5kg wrócą. A jak dziadki nie dają i tego rady to można zawsze założyć gaz albo się wyprowadzić do bloków. Nikt nikogo na siłę nie trzyma w domu w którym potrzeba wysiłku fizycznego.

Co do ogrzewania danego budynku nie potrzeba nic poza paroma kliknięciami. Dzisiaj są dość wiernie oddające rzeczywistość kalkulatory. Wystarczy wpisać tam prawdę jak jest i wszystko generalnie się zgadza. Podajesz aktualne ceny paliw i wszystko masz na tacy. Więc Twoje nauki o fizyce odpuść sobie. Każdy kto tylko chce i myśli dotrze do takich informacji zanim jeszcze fundamenty wykona.

https://cieplo.app/start

senio pisze: ↑

05 gru 2022, 18:41

[Twoje nauki o fizyce odpuść sobie. Każdy kto tylko chce i myśli dotrze do takich informacji zanim jeszcze fundamenty wykona.

Rozmowa o starym domu i babci . A ty z fundamentami wyskakujesz .

Dodane 3 minuty 2 sekundy:

senio pisze: ↑

05 gru 2022, 18:41

[A jak dziadki nie dają i tego rady to można zawsze założyć gaz

A o czym ja piszę groszek to średniowiecze , ani on eko ani bezobsługowy

kozak12 pisze: ↑

05 gru 2022, 18:46

Rozmowa o starym domu i babci . A ty z fundamentami wyskakujesz .

Narysować nie potrafię Tak mnie zmęczyła ta czcza dyskusja że wysiadam. EOT

senio pisze: ↑

05 gru 2022, 18:41

Jak to się wszystko uspokoi to

A jak się nie uspokoi?
Cholera ich wie co następne wymyślą.
Najpierw plandemia, potem putinflacja i powiązana pisflacja, co będzie następne?
Nie po to tyle starań w niszczeniu aby nagle miało się poprawić.
W niskie ceny paliw w najbliższej przyszłości nie wierzę.

senio pisze: ↑

05 gru 2022, 18:49

Tak mnie zmęczyła ta czcza dyskusja że wysiadam. EOT

I bardzo dobrze jak się pójdziesz zdrzemniesz to zobaczysz że
-do obsługi tego twojego super bezobsługowego pieca na groszek też musisz do kotłowni iść żeby wsypać ten groszek czy raz na dzień po worku czy co dwa dni
- musisz ten groszek kupić upolować na promocji
- musisz go wnieść do piwnicy
- wynieść popiół i gdzieś zutylizować
I taka samą pracę wykonasz palac w piecu drewnem tylko na ta chwilę kupując gotowe połupane suszone drewno jesteś do przodu parę zł .
Jak masz dobry piec na drewno bufor i ocieplony dom to raz na dobę wrzucasz parę szczap zapałke gazetę.
A jak są mrozy dwa razy na dobę dokładasz a rozpalasz raz.
I takie to bezobsługowe piece na groszek i drewno
Twój 21wiek i kamarowe kolbki .

kozak12 pisze: ↑

05 gru 2022, 19:13

-do obsługi tego twojego super bezobsługowego pieca na groszek też musisz do kotłowni iść żeby wsypać ten groszek czy raz na dzień po worku czy co dwa dni
- musisz ten groszek kupić upolować na promocji
- musisz go wnieść do piwnicy
- wynieść popiół i gdzieś zutylizować

Zasobnik mam na 120 kg przy dobowym zużyciu ~ 15 wychodzi 8 dni pracy czyli dobry tydzień.
Na tyle samo wystarcza miesca na popiół w zasobniku popiołu.
Nie mam piwnicy. Węgiel wjeżdża na paleciaku do magazynku koło kotła.
Popiół odbierają raz w miesiącu z pojemnika jak inne śmieci więc nie jestem w stanie nawet zapełnić.
Schodzę do kotłowni raz na tydzień i raz w miesiącu wystawiam kubeł z popiołem przed furtkę.
Raz na tydzień muszę wrzucić 6 worków bo mam takie po 20 kg.
Operacja wywalenia zasobnika do kosza i załadowanie 6 worków zajmuje mi około 10 minut.
Kolejne 10 minut zajmuje mi czyszczenie półek bo czyszczę kocioł co tydzień.
Temperaturę reguluję w pokoju sterownikiem przez WiFi.

I to w zasadzie tyle pracy w to wkładam.

No i blado coś wygląda teraz obsługa śmieciucha .

kozak12 pisze: ↑

05 gru 2022, 19:13

I taka samą pracę wykonasz palac w piecu drewnem tylko na ta chwilę kupując gotowe połupane suszone drewno jesteś do przodu parę zł .

Jeszcze napisz o tym układaniu suszeniu i reszcie. Znam to już ale napisz jeszcze raz bo to jest interesujące. To dwa popołudnia i wszystko jest gotowe etc. czy jeszcze coś dorzucisz ?

Parę złoty oszczędzone pomijalne dla mnie. Popracuję dzień /dwa więcej na opał i względny spokój nie to co ze śmieciuchem .

senio pisze:To dwa popołudnia i wszystko jest gotowe etc. czy jeszcze coś dorzucisz ?

trzeba policzyć ile to jest to 2 dni - a to nawet sporo więcej, po rozłożeniu na dlugość życia przeciętnego palacza - 40 lat. Na pewno nazbiera się ze 2 lata, no to mi byłoby jednak szkoda.

ale to jest kłótnia o wyższości manuala na automatem, i wszystko jest ok do momentu w którym ktoś nie przegina i nie wyzywa kogoś od leniuchów czy innych tam, bo "nawet mu się nie chce gałką biegów ruszyć, a na forum cnc jest".

senio pisze: ↑

05 gru 2022, 21:19

Temperaturę reguluję w pokoju sterownikiem przez WiFi.

O proszę jak mechanizacja normalnie szwecja wszysko za darmo .
A to ja paląc a piecu nie mogę temperatury regulować po wifi czy co że tak się tym chwalisz ?

Dodane 7 minuty 11 sekundy:

senio pisze: ↑

05 gru 2022, 21:19

Nie mam piwnicy. Węgiel wjeżdża na paleciaku do magazynku koło kotła.

O jaki wygodny dzwigać sie nie chce
Gdzie ten groszek kupiony w tamtym roku trzymasz? Ja ma na powietrzu drewutnię a w niej pocięte szczapki na paletach.
ja też nie mam piwnicy i w skrzyniopalecie mam drewno i tak samo wożę .Wstawiam do garażu przez drzwi wózkiem a pod piec na paleciaku jedzie.

Dodane 4 minuty 57 sekundy:

senio pisze: ↑

05 gru 2022, 21:19

Zasobnik mam na 120 kg przy dobowym zużyciu ~ 15 wychodzi 8 dni pracy czyli dobry tydzień.

Popiół odbierają raz w miesiącu z pojemnika jak inne śmieci więc nie jestem w stanie nawet zapełnić.

Spalając 400kg węgla masz garstkę popiołu normalnie perpetummomile