Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 323
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#1101

Post napisał: kamar » 18 mar 2022, 21:57

IMPULS3 pisze:
18 mar 2022, 21:23
Tylko że im wyższa temperatura na piecu tym więcej idzie w komin ciepła,
A gdzie tak pisze ? Temperatura spalin musi być odpowiednia bo inaczej smoła kapie :) I temp. w rurkach ma nic do tego.




IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 175
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#1102

Post napisał: IMPULS3 » 18 mar 2022, 22:31

kamar pisze:Temperatura spalin musi być odpowiednia bo inaczej smoła kapie :)

No ale nie przy ujściu z pieca. :P Temperatura spalania to jedno a temperatura wylotu spalin to drugie bo zadaniem pieca jest odzyskac jak najwiecej z procesu spalania. Więc jeśli z pieca wylatuje w komin 100* to straty będa większe niż jak wylatuje 40*. Innymi slowy im bardziej rozgrzany czynnik odbierajacy ciepło z pieca tym wyższe temperatury spalin.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 6354
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#1103

Post napisał: oprawcafotografii » 19 mar 2022, 06:38

ARGUS pisze:
18 mar 2022, 19:19
oprawcafotografii pisze:Nie. Nie mylę się. Tyle <> ważyła wylewka w której tkwią rurki.

Czyli gdyby nie podłogowe to tej wylewki byś nie robił ?
Nie wiem co Ci się ulęgło w głowie :)

Piszę ile waży podłoga, którą mimo dużej wagi da się regulować temperaturę w pomieszczeniu
w takim zakresie jaki jest potrzebny. Co obala mit, że "ciężkimi" żeliwnymi kaloryferami nie da
się robić tego samego. Mają one o wiele niższą bezwładność cieplną niż 9 ton podłogi.

q
„Największym wrogiem wolności jest najedzony niewolnik.”


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 323
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#1104

Post napisał: kamar » 19 mar 2022, 07:21

Jako, że dyskusja zatacza koło, to dzięki wszystkim za porady. Najprędzej zostanie tak jak jest. Ewentualne oszczędności
pomnożone przez ilość lat jakie mi pozostały, nie pokryją kosztów zmian :)
A dla nie widzących różnicy między 40 l czynnika a 400 polecam rury Faviera :)
I dalej nie jestem przekonany , że pompka podłączona do kilometra cienkiej rury nie spowoduje , po jakimś czasie, wypływu cieczy na drugim końcu :) Spadek ciśnienia związany z zamkniętym układem można pokonać ilością pompek.


zwyczajny
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 243
Rejestracja: 25 gru 2017, 16:26

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#1105

Post napisał: zwyczajny » 19 mar 2022, 07:38

Nie robi się kilometra tylko 10 stumetrówek. :-)
Wyobraź sobie wewnętrzną powierzchnię grzejną płuc.
Ileż tam rurek! Podobno powierzchnia jest rzędu 100m²!
I jedna tylko pompka. :D


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 323
Posty: 16283
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#1106

Post napisał: kamar » 19 mar 2022, 07:48

zwyczajny pisze:
19 mar 2022, 07:38
Nie robi się kilometra tylko 10 stumetrówek. :-)
Jakie to proste :)
W moim przypadku jest to do pokrycia pow. 1.2 x 130 m w rozwinięciu, z zasilaniem tylko z jednej strony. Przy ostatnich segmentach byłoby więcej rur zasilających niż grzewczych.


grzes_rupinski1
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 12
Posty: 576
Rejestracja: 23 gru 2009, 17:11
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#1107

Post napisał: grzes_rupinski1 » 19 mar 2022, 08:07

kamar pisze:
19 mar 2022, 07:21
Ewentualne oszczędności
pomnożone przez ilość lat jakie mi pozostały, nie pokryją kosztów zmian :)
Oszczędności bez poprawy ocieplenia i wentylacji nie będzie .
Masz pomieszczenie do którego musisz dostarczyć ileś watów energii i czy cienką czy gruba rura ja musisz dostarczyć czysta fizyka. Miałem piec 50 kw śmieciach i rury z 1000 czy ileś litrów i trzeba było palić . Zmieniłem piec po za dużo palil spalanie podobne . Rury na grzejniki trzeba było na piecu 80 trzymać bo pierwszy i drugi to był ciepły a reszta taka sobie spalanie zostało podobne i raczej dobry węgiel bo byle czym to temperatury i czasu palenia nie szło uzyskać . Nagrzewnica powietrzna spalanie podobnie . Nagrzewnica wodna i pelet też pali tylko zasypuje ustawiam temperaturę w pomieszczeniu i mam tyle ile chce. Ilość opału chyba najmniej wychodzi pelet i nagrzewnica . Ale koszt podobny . ( Tylko węgiel nie był wtedy po 1500zl) .

Dodane 4 minuty 30 sekundy:
kamar pisze:
19 mar 2022, 07:48
zwyczajny pisze:
19 mar 2022, 07:38
Nie robi się kilometra tylko 10 stumetrówek. :-)
Jakie to proste :)
W moim przypadku jest to do pokrycia pow. 1.2 x 130 m w rozwinięciu, z zasilaniem tylko z jednej strony. Przy ostatnich segmentach byłoby więcej rur zasilających niż grzewczych.
Ale jak puścisz wodę cienką rura na długości kilometra to na paru metrach odda energię a dalej zimną woda leci . Dlatego podłogowki dzieli się na obwody

Dodane 5 minuty 19 sekundy:
Już lepiej chyba Ala grzejnik zrobić . Gruba rurę góra dół a od nich pionowe cienkie odnogi albo kupić grzejniki bo tak działają. Poza tym pex do ogrzewania powietrznago słabo się nadaje (zrobiłem taki Ala grzejnik z pex po roku na miedź zmieniłem bo tamten nie grzał )
miedź lepiej ale koszt .
&#8222;Denerwować się to mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych.&#8221;
- Ernest Hemingway


zwyczajny
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 243
Rejestracja: 25 gru 2017, 16:26

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#1108

Post napisał: zwyczajny » 19 mar 2022, 08:16

Dzielenie na obwody.... hymm, jeszcze raz spójrzmy w głąb swego ciała. W płucach. Najpierw idą grube rury zasilające... trójniczki... 2 tętnice płucne i powrót 4 żyłami. Do głowy idzie jedna tętnica arteria carotis communis i rozdziela się na arteria facialis oraz arteria carotis interna. Te okolice warto sobie zbadać USG Doppler Duplex czy tam coś się nie odkłada i nie grozi naszej jednostce centralnej... ;-)

Awatar użytkownika

WZÓR
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 84
Posty: 8198
Rejestracja: 01 sty 2009, 20:01
Lokalizacja: Oława

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#1109

Post napisał: WZÓR » 19 mar 2022, 08:36

kamar pisze:
19 mar 2022, 07:21
..... Najprędzej zostanie tak jak jest. Ewentualne oszczędności
pomnożone przez ilość lat jakie mi pozostały, nie pokryją kosztów zmian :)
....
..... , ale zostanie dla potomnych. :)

Mariusz.
Pomagam w:
HAAS - frezarki, tokarki

Awatar użytkownika

Autor tematu
senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 301
Posty: 1473
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#1110

Post napisał: senio » 19 mar 2022, 19:48

pitsa pisze:
18 mar 2022, 10:30
Dołóż do układu dodatkową nitkę cieplną z dużą chłodnicą z ciężarówki/autobusu i dmuchaj.
Typowy strzał w kolano. Jeśli tego nigdy nie robiłeś, a tylko gdzieś czytałeś to możesz nie wiedzieć. Taka nagrzewnica nawet z bardzo delikatnym nadmuchem wyzeruje temperaturę w kotle w moment. Kolega kupił dedykowaną nawet. Grzał jeden dzień warsztat 30m2 i pomysł porzucił :). Włączył to w układ kotła 25KW który grzeje dom 100 metrów. To ma taki pobór i takie przechłodzenie w zimnym pomieszczeniu, że nie ma szans. Kocioł groszkowy 25KWnie jest w stanie tego obsłużyć. A tu jest 10 czy 12 KW (nie pamiętam) i do tego na trociny miernej wydajności energetycznej :).

Wywalenie rur i redukcja wody na ile się tylko da. Do tego pompa dobre odpowietrzenie i zostawił bym żeliwne grzejniki. Kocioł za mały do ilości wody nigdy nie będzie osiągał dobrej sprawności. Jeśli kocioł jest jaki jest to redukować ilość wody którą musi grzać. Choć jak dla mnie to ten kocioł jest dużo za mały o czym od początku gadałem, ale nie wnikam i to takie pudrowanie trupa trochę. Nie da się sprawnie jeździć samochodem 1.5 tonowym z silnikiem 20 koni. Tu jest to samo. Tam powinien być kocioł z 30KW i redukcja wody na ile się da i tyle. Ja mam w domu żeliwne grzejniki i nie chcę innych. Ale rur też już nie ma. Wszystko pexem zrobione na nowo. Ilość wody w układzie spadła o połowę.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”