To nibywrzeciono z łożyskami osadzonymi w jakiejś gumie lepiej robi w ALUMINIUM niż kress, bo ma NIŻSZE obroty?
Wytłumacz mi proszę tok rozumowania, bo to przeczy mojej wiedzy nt jakiejkolwiek obróbki, a już tym bardziej aluminium

To nibywrzeciono z łożyskami osadzonymi w jakiejś gumie lepiej robi w ALUMINIUM niż kress, bo ma NIŻSZE obroty?
Straszne herezje wypisujesz...Steryd pisze: ↑31 sie 2021, 16:37Obroty w kressach zaczynają się od 10 tys (8 wyjatkowo w starym 8050) to dla freza 2mm jakoś się nadaje, ale bez moczenia to i tak w alu g-wno nie robota, a i za głęboko się nie poryje. Przy tym gówienku obroty zaczynają się na 3,5 a przy zasilaczu z prądowym sprzężeniem już ma momentu tyle, że 4mm pociągnie nawet i na 1mm głęboko.
Liczyłeś jakie to jest Vc?
Dopiero dziś zauważyłem ten post i zastanawiam się jaki zasilacz widziałeś...skmskm pisze: ↑23 paź 2021, 16:08Moja rada co do tych wrzecion pozbądź się zasilacza jest niebezpieczny to nie jest zasilacz daje 230V ac wyprostowane mostkiem Greca na silnik DC. Nawet potencjometr potencjalnie może cię porazić prądem. Tam niema izolacji wejście/wyjście jak w normalnych zasilaczach.
piotr56 pisze: ↑30 sty 2022, 21:05Dopiero dziś zauważyłem ten post i zastanawiam się jaki zasilacz widziałeś...skmskm pisze: ↑23 paź 2021, 16:08Moja rada co do tych wrzecion pozbądź się zasilacza jest niebezpieczny to nie jest zasilacz daje 230V ac wyprostowane mostkiem Greca na silnik DC. Nawet potencjometr potencjalnie może cię porazić prądem. Tam niema izolacji wejście/wyjście jak w normalnych zasilaczach.
Każdy zasilacz takiej konstrukcji prostuje mostkiem 230V, ale wbrew temu co piszesz nie podaje tego na silnik tylko przetwarza przetwornicą Z TRANSFORMATOREM IMPULSOWYM na rdzeniu ferrytowym napięcie wejściowe na niższe wyjściowe odizolowane galwanicznie od wejścia.
Prosta sprawa do sprawdzenia wizualnie przez otworki w obudowie, lub dokładniej po otwarciu obudowy.
Pomyliłeś chyba ten zasilacz z regulatorem tyrystorowym do światła.