Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 175
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#911

Post napisał: IMPULS3 » 21 sty 2022, 14:41

jasiu... pisze:Prędzej zmuszą cię, żebyś przesiadł się do elektrycznego autobusu.

To ze zmuszą to ja wiem, tylko wolałbym, bez tej propagandy i obłudy.
jasiu... pisze:Bo zarobić można na dwa sposoby. Pierwszy, to wyprodukowanie stu samochodów, o wartości 100 tys. złotych każdy.
Drugi to wyprodukowanie dziesięciu samochodów, po milionie złotych każdy.

Po co produkować jak mozna opodatkowywać wszystko co się da i sobie z tego wygodnie żyć. Produkcja już jest niemodna a tym bardziej nieekologiczna. Ekologiczne jest tylko gloszenie haseł i zbieranie datkow za to.
jasiu... pisze: Do tego dąży Greta.

Dążyć to one se może. Dziwię się tylko że ktos tak prymitywny ma tak duzy poklask publiczności.




jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 60
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#912

Post napisał: jasiu... » 21 sty 2022, 15:08

Prymitywnym łatwiej sterować. A co do produkcji, to ona będzie. Ludzie muszą mieć jakieś zajęcie, bo gdyby się nudzili, to mieliby czas na myślenie, a tego akurat bardzo boją się organizatorzy świata.

Awatar użytkownika

pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 26
Posty: 4463
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#913

Post napisał: pitsa » 21 sty 2022, 15:10

jasiu... pisze:Ludzie muszą mieć jakieś zajęcie
Można zagrać w noże. ;-)
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 175
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#914

Post napisał: IMPULS3 » 21 sty 2022, 15:25

jasiu... pisze:Ludzie muszą mieć jakieś zajęcie,

Zacząłbym od Grety, dalbym jej uprawiać jakieś ekologiczne warzywa takie żeby rosly blisko ziemi. Myslisz że by się schyliła tak nisko? :)

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 40
Posty: 8363
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#915

Post napisał: bartuss1 » 21 sty 2022, 20:24

Ecu mi niedawno zdechło w autku i na wszelkie diagnostyczne prosby zaden ch nie przyjedzie. Trzeba kupić "nowe" i sobie załozyć.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

Autor tematu
senio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 301
Posty: 1473
Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
Lokalizacja: koło.wlkp

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#916

Post napisał: senio » 22 sty 2022, 01:09

IMPULS3 pisze:
21 sty 2022, 12:47

A moze wrócimy do technologii końca lat 80-tych gdzie Audi 80-100 były niezniszczalene? I bedziemy jeżdzić samochodami 30-50 letnimi aby nie produkować dla samej idei produkcji. Tylko kto się na to zgodzi? Greta Thunberg-lansowana celebrytka nie majaca za grosz pojęcia o ekologii. ;) Ja z chęcią powrócę do tego a jest ktoś jeszcze chętny?
Nie były niezniszczalnie. I na pewno nie wrócił bym do do lat 80-tych w tym temacie. Jeszcze były zbyt prymitywne i słabo zabezpieczone antykorozyjnie auta dla ludu - czyli tzw. masówka.

Natomiast o 20 lat już jak najbardziej. Początek wieku - krótki okres mniej więcej 2002-2006 to był okres kiedy dopracowano w wielu markach perfekcyjnie zabezpieczenia antykorozyjne, a strona mechaniczna osiągnęła bardzo wysoki (wg. mnie najwyższy) poziom niezawodności i trwałości w stosunku do komfortu i osiągów. I żeby nie było, to też nie są auta niezniszczalnie, ale sporo można znaleźć takich dla których przebieg miliona nie jest niczym nadzwyczajnym za umiarkowane koszty serwisu i eksploatacji. Wszystko też zależy od podejścia, bo wszystko da się zabić bardzo szybko "słuchając mądrych w aso" o long life i innych bzdurach. Wymieniane na czas wszelkie sprawy eksploatacyjne + poprawki bolączek produkcyjnych które są w każdym aucie i jest recepta na spokojną głowę na długie lata eksploatacji mając jedno z udanych aut z tego okresu. Nie wszystko było też ach i och więc trzeba wiedzieć co jest OK, a na co nie patrzeć nawet.

Wraz z nastaniem i wprowadzeniem na dobre Euro 4 wszystko poszło po równi pochyłej na dół, bo ekologia zaczęła zabijać silniki. W tym samym czasie projektować mechanizmy zaczęli księgowi, krojąc je WYŁĄCZNIE pod serwis i drogie naprawy czyli masowe wyciąganie kasy od ludzi z planowanym postarzaniem produktu.

Późniejsze czasy czyli euro 5 / 6 i dalej to już jazda po brzytwie. Doszedł downsizing, a auta produkuje się tak, żeby były ładne, tabletowo wyposażone na maxa bo to przyciąga obecnych klientów czyli pokolenia 2-3 max 4 dekadowe. Ma być piękne z wodotryskami na maxa jak w laptopie i w bonusie mechanicznym zerem. Ale to wystarczy (ta elektronika tabletowa) tym pokoleniom, aby takie twory nabyć i krótko się nimi cieszyć.

Tak więc starsza motoryzacja owszem, ale te jeszcze prawdziwe samochody zrobione przez inżynierów dla ludzi o których wyżej wspomniałem, ale nie rdzewiejące po paru latach antyki jakie były 40 lat do tyłu. O nowych nawet nie zaczynam gadać bo nie ma o czym. Dno i metr mułu.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 175
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#917

Post napisał: IMPULS3 » 22 sty 2022, 13:46

senio pisze:Nie były niezniszczalnie. I na pewno nie wrócił bym do do lat 80-tych w tym temacie. Jeszcze były zbyt prymitywne i słabo zabezpieczone antykorozyjnie auta dla ludu - czyli tzw. masówka.

No nie, grzeszysz. :) Celowo napisałem o Audi 80-100 bo ten ocynk który miały wytrzymywal spokojnie 30 lat. Jak popatrzysz to jeszcze teraz jeżdzą B3 bez grama rdzy. Mój sąsiad ma 100 i też nie ma się czego czepić. Inna sprawa ze już o to nie dba bo wartość jest niska.
Ale pytanie dotyczylo kto by się zgodził jezdzić przez 30 lat jednym samochodem? Obawiam się ze niewielu. :)
senio pisze:Natomiast o 20 lat już jak najbardziej. Początek wieku - krótki okres mniej więcej 2002-2006 to był okres kiedy dopracowano w wielu markach perfekcyjnie zabezpieczenia antykorozyjne, a strona mechaniczna osiągnęła bardzo wysoki (wg. mnie najwyższy) poziom niezawodności i trwałości w stosunku do komfortu i osiągów. I

Ja jednak bardziej bym obstawiał lata 90-te. Może nie były idealne ale były dość proste w naprawach. Te dalsze oprócz tego co napisałeś to jeszcze napchane wokól silnika że ręki nie włoży i weż to serwisuj.


jasiu...
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 60
Posty: 5776
Rejestracja: 14 lip 2007, 19:02
Lokalizacja: Westfalia

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#918

Post napisał: jasiu... » 22 sty 2022, 13:57

senio pisze:
22 sty 2022, 01:09
O nowych nawet nie zaczynam gadać bo nie ma o czym. Dno i metr mułu.
Masz? Opisz swoje (ale nie kolegi z forum) doświadczenia.

Z moich spostrzeżeń: dwuletni volkswagen, nie najmocniejszy silnik, ale wyposażenie z górnej części cennika. Oczywiście benzyna. Przez dwa lata absolutnie nic się nie działo. Samochód garażowany, co rok wymiana oleju, wygląda w zasadzie jak w dniu zakupu.

No i pali mniej, niże kiedyś golf trójka.


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 175
Posty: 7619
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#919

Post napisał: IMPULS3 » 22 sty 2022, 14:24

jasiu... pisze:Z moich spostrzeżeń: dwuletni volkswagen,

Przygladaj się i to uważnie bo już niedługo masz szanse coś dostrzec. :)
Zdarzy sie że jakiś model jest w miarę ok, ale duża część jednak samochodów dalej gnije. Tyle tylko że jak masz 2 letni to troszkę za wcześnie aby przeżąrła blachę.

Posłuchaj tak w okolicy 1.20min.


amator7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 63
Posty: 900
Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
Lokalizacja: centrum obróbcze

Re: Pogadajmy o cenach ogrzewania pellet/gaz.

#920

Post napisał: amator7 » 22 sty 2022, 14:54

jasiu... pisze:Z moich spostrzeżeń: dwuletni volkswagen

napisz recenzje za piętnaście lat.
bo mniej więcej o te klimaty ociera się dyskusja.
chyba że nie zauważyłeś, albo pochwalić się tylko chciałeś. :lol:

natomiast jeśli się już chwalimy, to ja miałem kiedyś astrę z '96, która u mnie dokonała żywota i nie korodowała.
wiem że większość, a może i nikt w to nie uwierzy, ale tak było.
przyjechała prosto z garażu od pewnego niemca, ale takiego prawdziwego.
zadbana niczym jasiowe wolwo ;).
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”