adam Fx pisze:To podobnie jak ja ale po pracy staram się pomagać innym to prawda wymaga to wysiłku, wielu wyrzeczeń i dokładania do interesu ale potem jak ktoś dziękuję że obejrzał film i wreszcie coś zrozumiał , że zbudował maszynę ,że złapał zajawkę i teraz interesuje się naszą branżą a może i pójdzie w tym kierunku zawodowym - to wiele wynagradza
To Ja chętnie Cię poklepię po plecach i powiem żebyś tak trzymał


W sumie to coś podobnego zaobserwowałem na studiach. Jeśli wrzuciło się na grupkę pytanie jak rozwiązać jakieś zadanie bo nie potrafisz sobie z nim poradzić to była cisza. Jeśli natomiast wrzuciło się to samo zadanie z jakimiś wypocinami od kogoś np. to nagle zlatywało się stado tych co wiedzieli i chętnie skrytykowali i wytknęli błędy a wcześniej milczeli.. Taka już chyba nasza natura.
A jeśli chodzi o filmy, może nie koniecznie z tego kanału ale ogólnie na YT to kompletnie się nie zgodzę, że tylko książki i słowo pisane ma sens. Ja np. bardzo często tego typu rzeczy odpalam na wielogodzinne trasy samochodem i nawet w najbardziej trywialnym filmie zdarza się, że trafi się jakaś drobna sprawa o której nie wiedziałem. To świetnie pozwala uzupełniać wszelkie braki. Poczytać nie poczytam jeśli prowadzę a filmy na YT pozwalają mi dobrze spożytkować ten czas. Podobnie jak przy wielu innych codziennych czynnościach gdzie można je odpalić w tle.