Przecież jeśli masz tą podzielnicę to dorobienie tam napędu to jeden wieczór, znikomy koszt i masz czwartą oś.Adam Domański pisze: ↑19 wrz 2021, 09:14Teraz jeszcze przydała by się czwarta oś, ale to za jakiś czas. A to wszystko to też tylko hobby.
Zakup podzielnicy ?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 1473
- Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
- Lokalizacja: koło.wlkp
Re: Zakup podzielnicy ?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4392
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zakup podzielnicy ?
Koledzy chyba nie rozumieją różnicy między podziałem, a przesunięciem ( katowym w tym wypadku) - podział jest wtedy, kiedy dzielisz okrąg (czy odcinek) na ileś części (jak ilość zębów na kole) ale zawsze obrót się zamknie więc nie ma opcji, że nierówne zęby wyjdą. Może się okazać, że nie uzyskasz określonej liczby, ale to tylko ewentualnie kwestia dobrania odpowiedniej liczby dziurek na tarczy.
Jak robisz to przeliczając na przesunięcie katowe, (czyli przesuwasz o staly kąt) to wtedy może wyjść niedokładnie bo musisz uzyskać określony kąt.
Jak robisz to przeliczając na przesunięcie katowe, (czyli przesuwasz o staly kąt) to wtedy może wyjść niedokładnie bo musisz uzyskać określony kąt.
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 1473
- Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
- Lokalizacja: koło.wlkp
Re: Zakup podzielnicy ?
Podział kątowy jest luźny i dowolny na każdym obiekcie. Można dzielić co się chce i na ile się chce.
Natomiast koło zębate o danym module rządzi się swoimi prawami. Zresztą nie ma co książki przepisywać. Pierwszy z brzegu link to wyjaśnia dostatecznie
https://www.ebmia.pl/wiedza/porady/mech ... czyc-wzor/
Natomiast koło zębate o danym module rządzi się swoimi prawami. Zresztą nie ma co książki przepisywać. Pierwszy z brzegu link to wyjaśnia dostatecznie
https://www.ebmia.pl/wiedza/porady/mech ... czyc-wzor/
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4392
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zakup podzielnicy ?
Akurat moduł nie ma nic do podziału, podział jest po to, żeby była odpowiednia liczba zębów i czy to będzie przy module 1, czy 15 nie ma znaczenia. Tylko średnice będą inne.
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 10
- Posty: 1473
- Rejestracja: 25 maja 2006, 14:39
- Lokalizacja: koło.wlkp
Re: Zakup podzielnicy ?
Ja nigdzie nie napisałem, że moduł ma coś do podziału. Natomiast tak jak napisałeś, średnica jest kluczowa co w linku który podałem jest dokładnie wyjaśnione. Przykładem jest np. to podzielone kółko z fotki fi 40mm / 67. Nie ma problemu, dzieli się i tyle. Ale przy np. module 3 i 67 zębach średnica wyniesie już 201mm i jest to stałe. Nie można zrobić koła zębatego o module 3 i 67 zębach o średnicy fi 40 ani żadnej innej niż fi 201.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 427
- Rejestracja: 26 sty 2020, 10:16
- Lokalizacja: Słocina
Re: Zakup podzielnicy ?
Sugerujesz że po każdym przesunięciu zerujesz skalę na korbce?
Wystarczy nie przesuwać za każdym razem o stały kąt (błędy się sumują), a za każdym razem o kąt dokładnie wyliczony po zsumowaniu i ustawiony na podziałce bez zerowania. W efekcie też będzie to o stały kąt, ale błędy się nie sumują. Wtedy błąd zależy od najmniejszej wartości na podziałce + luzy wynikające z dokładności wykonania przekładni. W moim chińskim stole obrotowym to 20 sekund!!! Żeby się nie pomylić, wystarczy użyć byle excela i jazda.
Obwód podzielony z dokładnością do 20'' to 64800 podziałek. Czyli dla średnicy obrabianej 10 cm, dokładność na obwodzie będzie niecałe 5 mikronów. Trzeba komuś większej dokładności odczytu?! Błędy frezowania mogą być o rząd wielkości większe.
Kółka z otworami dużo dokładniejsze nie są i mają sens raczej przy produkcji seryjnej.
Tak myślę.
Ostatnio zmieniony 19 wrz 2021, 12:06 przez MrWaski, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 4392
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zakup podzielnicy ?
No i właśnie tu widac, że nie rozumiesz jaka jest roznica między podziałem a przesunięciem.MrWaski pisze: ↑19 wrz 2021, 11:57Sugerujesz że po każdym przesunięciu zerujesz skalę na korbce?
Wystarczy nie przesuwać za każdym razem o stały kąt (błędy się sumują), a za każdym razem o kąt dokładnie wyliczony po zsumowaniu i ustawiony na podziałce bez zerowania. W efekcie też będzie to o stały kąt, ale błędy się nie sumują. Wtedy błąd zależy od najmniejszej wartości na podziałce + luzy wynikające z dokładności wykonania przekładni. W moim chińskim stole obrotowym to 20 sekund!!! Żeby się nie pomylić, wystarczy użyć byle excela i jazda.
Obwód podzielony z dokładnością do 20'' to 64800 podziałek. Czyli dla średnicy obrabianej 10 cm, dokładność na obwodzie będzie niecałe 5 mikronów. Trzeba komuś większej dokładności odczytu?! Błędy frezowania mogą być o rząd wielkości większe.
Kółka z otworami dużo dokładniejsze nie są i mają sens raczej przy produkcji seryjnej.
Tak myślę.
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!
-
Autor tematu - Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 14
- Posty: 900
- Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
- Lokalizacja: centrum obróbcze
Re: Zakup podzielnicy ?
WZÓR pisze:Przeglądałeś tabelę , którą wyżej zapodałem?
Robisz obrót co 26 otworków na tarczce gdzie liczba otworów w okręgu wynosi 39
Tak przeglądałem, ale według mnie obrót o 40 otworków na tarczy 63 daje większą dokładność,
niż to co podaje tabela.
Jak już coś kupię to sobie poeksperymentuję i zobaczę jak to będzie wychodziło.
Dzięki ogółowi wypowiedzi w tym temacie wiem już co nieco, bo wcześniej jako że nie miałem z tym zagadnieniem nic do czynienia to i nic nie wiedziałem.
Steryd pisze:nie rozumiesz jaka jest roznica między podziałem a przesunięciem.
A nie jest tak że aby dokonać podziału to najpierw należy ustalić to właściwe przesunięcie?
Wydaje mi się że wiem co masz na myśli, ale jeśli podzielnica ma inne przełożenie niż to co podaje wcześniej zamieszczona tu tabelka, albo posiadamy tarczki o innej ilości otworów niż ona uwzględnia to i tak sami musimy obliczyć przesunięcie dzieląc 360* przez ilość zębów (podziałów) a następnie dopasować to przesunięcie do przełożenia podzielnicy i tarczki z otworkami która będzie zapewniała największą dokładność.
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.