Ja też wybijam młotkiem, tylko w przeciwieństwie do Ciebie wiem, kiedy tego nie robić...
Stożek Morse'a - demontaż. Pomocy :(
Uchwyt jakby sie zassał na amen w tulei stożkowej frezarki.
Re: Stożek Morse'a - demontaż. Pomocy :(
Kowali w branży wielu. Potem narzekają, że maszyny do d..., wymiaru nie trzymają, łożyska wyją, narzędzia mają bicie i rozbijają. Nie widzą związku między swoim działaniem, a skutkiem.
U nas w firmie multum,ale sami fachowcy, w swoim przekonaniu.
,, Iditi na ch. j" maciąg.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
PO to dno -aksjomat. Wszystko ma swoje miejsce - Wyborcza, w każdym kiblu! ***** konfederusków.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4690
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Stożek Morse'a - demontaż. Pomocy :(
Jeszcze taki pomysł mi podsunął tuxcnc. Zamrozić w zamrażarce kilka kg wody w workach itp Potem tym lodem obłożyć wrzeciono. Używać garnków nierdzewnych jako wydajnej transmisji ciepła. Gdy temperatura spadnie do +5 stopni można spróbować wyciągać, uważając na przyrost temperatury.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 11926
- Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
- Lokalizacja: Skępe
Re: Stożek Morse'a - demontaż. Pomocy :(
Olej miedzy czyściutkimi powierzchniami chwytu i gniazda też potrafi nieźle skleić. Ale zawsze pod młotkiem w końcu puszczało. Szpilka powinna być utwardzana, i by nie zerwać gwintu poluzowana tylko o ~1 obrót. Jeśli Twoja taka nie jest(cóż, chińska robota), to lepiej ją całkowicie wykręć, na jej miejsce wkręć gwintowany utwardzony pręt (do dostania w marketach typu Obi i sklepach ze śrubami) z nakręconymi na wystającym końcu zaciśniętymi nakrętkami (do uderzania młotkiem). Musi iść. Czasem, jeśli średnica oprawki zaciągniętego narzędzia na to pozwala, można podeprzeć wrzeciono(lub w ostateczności tuleję wrzeciona) opartym o stół klockiem, rurą, itd, co wzmacnia uderzenie chroniąc jednocześnie łożyska.KARABIN pisze:Dostała się ruda,a to jest jak spaw
pozdrawiam,
Roman
Roman
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 518
- Rejestracja: 21 lis 2013, 14:18
- Lokalizacja: Warszawa Remb.
Re: Stożek Morse'a - demontaż. Pomocy :(
Strikexp ale w czym ma pomóc taka operacja? rozumiem, że chodzi o rozszerzalność temperaturową stali ale na moje oko wrzeciono jak się ochłodzi to.... się skurczy - więc jeszcze mocniej zaciśnie się na stożku narzędzia.
Chyba, że chciałbyś obkładać lodem narzędzie a nie wrzeciono.... tyle, że pomysł jest o tyle słaby, że zanim narzędzie się ochłodzi, to "chłód" przeniknie również do wrzeciona...
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4690
- Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Stożek Morse'a - demontaż. Pomocy :(
W sumie racja. A więc temperatura w jakiej wkłada się narzędzie, nie ma znaczenia.Duszczyk_K pisze: ↑10 wrz 2021, 10:42Chyba, że chciałbyś obkładać lodem narzędzie a nie wrzeciono.... tyle, że pomysł jest o tyle słaby, że zanim narzędzie się ochłodzi, to "chłód" przeniknie również do wrzeciona...
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 793
- Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36
Re: Stożek Morse'a - demontaż. Pomocy :(
Owszem, ma znaczenie - ale cóż... jeśli nie ma, to włóż zimny frez z Morse'em 3 (np. wyjęty z wiadra z lodem) do rozgrzanego robotą gniazda we wrzecionie i szybko dokręć ściągacz.
A za 5 minut wyjmij ten frez
Dtmnu, popatrz poniżej - dwa "przeciwbieżne" kliny pozwalają wywrzeć olbrzymią siłę bez używania młota kowalskiego i bez stresu dla łożysk wrzeciona.
Można je ściskać np. imadłem.
Jest tylko jeden problem - musi być jakiś "kawałek" powierzchni oporowej na uchwycie narzędzia.


A za 5 minut wyjmij ten frez

Dtmnu, popatrz poniżej - dwa "przeciwbieżne" kliny pozwalają wywrzeć olbrzymią siłę bez używania młota kowalskiego i bez stresu dla łożysk wrzeciona.
Można je ściskać np. imadłem.
Jest tylko jeden problem - musi być jakiś "kawałek" powierzchni oporowej na uchwycie narzędzia.


Pomogłem? Kliknij, proszę :-)
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 311
- Rejestracja: 16 wrz 2020, 20:48
- Lokalizacja: Widawa/Łódzkie
Re: Stożek Morse'a - demontaż. Pomocy :(
Zrób zdjęcie jak góra wrzeciona wygląda.
Może masz tak jak w moim Bernardo KF25 - jest kontra i szpilka. Trzeba poluzować kontrę i wykręcać szpilkę to sama oprawkę wypchnie (o kontrę).
Może masz tak jak w moim Bernardo KF25 - jest kontra i szpilka. Trzeba poluzować kontrę i wykręcać szpilkę to sama oprawkę wypchnie (o kontrę).