mach 2 i mach 3 jest w PLARGUS pisze:Step2cnc albo mach ale raczej z językiem polskim
Na razie nie wiem ale coś będę musiał wybrać
wertarko frezarka
-
gmaro
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem...
to nacisnij POMÓGŁ :]Tagi:
-
APY
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 137
- Rejestracja: 27 mar 2007, 22:22
- Lokalizacja: Tychy
mach 2 i mach 3 jest w PL
Jest tylko cena nieprzyjazna.Korzystniej byłoby kupić w ArtSoft za 159$ i nakładkę po polsku za 30PLN w sumie jakieś 350PLN a nie 800 ja u polskiego dystrybutora(Agma)..
Ja korzystam ze Step2CNC i sprawuje się on całkiem dobrze.Jest jednak jedno ale kod instalacyjny do tego programu otrzymujemy trzykrotnie.Czyli po zmianie kompa lub reinstalacji systemu za trzecim razem tracimy prawo do uzytkowania programu.
I teraz pytanie czy warto dać za macha te 100zł więcej? Niech się wypowiedzą ci którzy korzystali z obu tych programów.
Jest tylko cena nieprzyjazna.Korzystniej byłoby kupić w ArtSoft za 159$ i nakładkę po polsku za 30PLN w sumie jakieś 350PLN a nie 800 ja u polskiego dystrybutora(Agma)..
Ja korzystam ze Step2CNC i sprawuje się on całkiem dobrze.Jest jednak jedno ale kod instalacyjny do tego programu otrzymujemy trzykrotnie.Czyli po zmianie kompa lub reinstalacji systemu za trzecim razem tracimy prawo do uzytkowania programu.
I teraz pytanie czy warto dać za macha te 100zł więcej? Niech się wypowiedzą ci którzy korzystali z obu tych programów.
-
gmaro
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Mach jest na tyle prosty mimo , że przeraża na początku swoją mnogością przycisków ale tak naprawdę praca jest przyjemna i prosta w nim na dodatek kolega Gaspar na pewno cię poduczy co do stepa to nie miałem go i nie próbowałem
co do stepa to nie miałem go i nie próbowałem Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem...
to nacisnij POMÓGŁ :]-
ARGUS
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 9
- Posty: 2135
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
- Lokalizacja: Szczecin
Praktyka jak dla mnie to co najmniej dziwna -ale cóż ....APY pisze:po zmianie kompa lub reinstalacji systemu za trzecim razem tracimy prawo do uzytkowania programu.
Wgram demo Macha 3 i zobaczę jak to sie robi
Natomiast Gaspar niestety zajęty pracą zawodową i na przyjemności
-zabawa CNC - czasu nie ma.
Ale metodą prób i błedów chyba nie będzie tak źle
Zobaczymy:-)
-
gmaro
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Sądząc po liczbie problemów z machem na forum to chyba nie będzie większych problemów do opanowania go.Zawsze można wgrać demo mach2 i nakładkę która kiedyś popełnił kolega z forum aby mieć plARGUS pisze:Ale metodą prób i błedów chyba nie będzie tak źle
Zobaczymy:-)
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem...
to nacisnij POMÓGŁ :]-
qqaz
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2352
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Tu raczej trzeba porównać swoje oczekiwania i podatność na przyswajanie wiedzy. Jeżeli nie jest to kłopot dla przyszłego uzytkownika przeczytać coś i zrozumieć ( choćby na forum - pytania i odpowiedzi) to 100 zł jest żadną róznicą wobec potencjału tkwiącym w Machu.APY pisze:I teraz pytanie czy warto dać za macha te 100zł więcej? Niech się wypowiedzą ci którzy korzystali z obu tych programów.
Ale są i tacy co nawet samodzielnie potrafią włączyć swoją maszynkę a wtedy to faktycznie tylko prostota.
[ Dodano: 2008-08-09, 01:01 ]
Pomyśl kolego co zmienia się jeżeli na tym samym sprzęcie reinstalujesz system z tej samej płyty? - to mozna robić w kółko.APY pisze:ale kod instalacyjny do tego programu otrzymujemy trzykrotnie.Czyli po zmianie kompa lub reinstalacji systemu za trzecim razem tracimy prawo do uzytkowania programu.
-
APY
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 137
- Rejestracja: 27 mar 2007, 22:22
- Lokalizacja: Tychy
qqaz niewiem jak Ty to robisz że możesz instalować stepa w kółko.
U mnie po reinstalacji windowsa i ponownym wgraniu stepa program generuje kod.Ten kod jest za każdym razem inny i na podstawie tego wygenerowanego kodu z programu producent podaje Ci kod właściwy do odblokowania pełnej wersji programu.
U mnie po reinstalacji windowsa i ponownym wgraniu stepa program generuje kod.Ten kod jest za każdym razem inny i na podstawie tego wygenerowanego kodu z programu producent podaje Ci kod właściwy do odblokowania pełnej wersji programu.
-
qqaz
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2352
- Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
- Lokalizacja: Łódź
Ja nie używam stepa - ograniczenia dla jakiejkolwiek adaptacji lub zmiany powodują że jest nie przydatny a podnoszona jako olbrzymia zaleta prostota programu stoi na granicy ..."elementarności" (wobec jednak nieskomplikowania Macha szczególnie z polską nakładką! Tam jest raptem kilkanaście klawiszy).
Faktycznie jednorazowa ( lub 3x) instalacja na tym samym sprzęcie to dziwne(a polityka). Ale czy próbowałeś ustawić np tą samą datę w biosie przed ponowną instalacją systemu i póżniej programu i podać stary kod? To najłatwiejszy ruch.
Chyba że w programie kod oparty jest o RND i numery sprzętu - to może po poprawnym zainstalowaniu zrób obraz dysku
( pewnie autor w kułak teraz się smieje z takiego hakerstwa ślusarza
)
Faktycznie jednorazowa ( lub 3x) instalacja na tym samym sprzęcie to dziwne(a polityka). Ale czy próbowałeś ustawić np tą samą datę w biosie przed ponowną instalacją systemu i póżniej programu i podać stary kod? To najłatwiejszy ruch.
Chyba że w programie kod oparty jest o RND i numery sprzętu - to może po poprawnym zainstalowaniu zrób obraz dysku
( pewnie autor w kułak teraz się smieje z takiego hakerstwa ślusarza
)
