Kurcze no czytam i nie wierze, jak mozna skomplikowac dyskusje na temat przekladni

Troche taki kabaret jak dla mnie :p 2 stopniowa przekladnia rosnie do poziomu budowy statku kosmicznego, slimakowa niee bo ma opory, planetarna nie bo luzy, silnik trojfazowy nie bo 400v, silnik DC nie bo za duze obroty i szczotki, moze jakas przekladnia cycloidalna albo harmoniczna tu sie pojawi niedlugo? Przelozenia mozna wyciagnac wielkie i rozmiary male do tego samohamowne.. Kurcze sa tu podawane prawie same proste rozwiazania no ale chyba sie nie dogodzi za bardzo autorowi tematu jezeli sie samemu nie zrobi i nie wysle gotowej zlozonej... Przepraszam za uszczypliwosc..