Projekt frezarki ze sklejki

barti14 pisze: ↑

27 sty 2021, 12:07

Łącz sklejkę z aluminium, ale z głową, i tak jak radzą inni, w sposób, aby wykorzystać części na nowy, lepszy projekt.
To ze zdjęcia będzie chybotać się na wszystkie strony. Na rysuj kilka przykładów, jak chcesz to usztywnić.

No forum znajdziesz głównie same uwagi o uginaniu się konstrukcji, ze sklejka niby gorsza niż alu, a najlepiej stal.
To tylko 30-40% prawdy. Istotą stabilnej konstrukcji są połączenia!

Można użyć samych profili stalowych typu 50x50x5 i będzie gięło się pod palcem, jak źle połączysz.
Nie łącz nigdy sklejki bezpośrednio ścianka w ściankę po grubości wkrętami.
Kup sobie zwykły tani kątownik alu typu 30x30x5 25 zł/m (nr 1) i zrobisz z niego super wzmocnienia.
Oczywiście im więcej śrub tym lepiej. Najpierw blisko narożnika, a potem drugi rząd na jego końcu.



Najlepiej stosuj takie kątowniki trójkątne (nr 2 na rysunku). Np są takie za ok 6 zł do profili V-slot rozmiar 30x30.
Albo łącz te techniki.

Jest mnóstwo tanich, łatwych i bardzo skutecznych wzmocnień konstrukcji.

Mam taki plan żeby właśnie wszystkie czesci można było ewentualnie w przyszłości tylko przerzucić na stalową konstrukcję. Na razie jednak chcę spróbować z drewnem bo mam z nim większe doświadczenie i o narzedziach nie wspominając. Z tymi kątownikami spoko pomysł - na pewno dałbym je do środka torsion boxa w bramie może też w stole. Najbardziej boję się uginania się bramy na boki i muszę jakiś patent na to wymyślić. Niby dałem dość grube boki ale i tak dobrze będzie wzmocnić połączenie między bokami a tą główną częścią bramy.

Dodam trochę więcej od siebie, bo też myślę o frezarce z bramą ruchomą na przyszłość. Na razie uczę się na 3018:)

Na pewno nie będę robił żadnych szerokich podstaw bramy z dużej płyty monolitycznej. Nawet 10mm grubości, to wciąż się ugnie.
Dla porównania cieniutki profil 50x50x3mm jest 3 razy sztywniejszy niż pełna płyta szerokości 100x10mm.
O porównywaniu wagi i kosztu nie wspomnę, na korzyść profilu. Jakieś 40zł za metr.

Problem tkwi tylko w poprawnym zamocowaniu, aby cienka ściana nie wpłynęła na sztywność konstrukcji.
Moja propozycja jest taka, aby połączyć sklejkę z profilem alu.

Na dole bardzo ważne jest dodanie tych trójkątnych wsporników, które usztywniają skrętnie profil.
Mogą być to łączniki v-slotów 40x40 lub 30x30. Ewentualnie inne wsporniki metalowe z taką poprzeczką usztywniającą.
Najlepiej gdyby były w dwóch rzędach, jedno nad drugim. Narysowałem jedno, ale drugie wyżej też musi być.

Należy też pamiętać, aby w takim cienkim profilu zawsze łączyć dwoma śrubami/wkrętami w linii możliwie jak najbliżej ścianek bocznych, aby tylko weszła nakrętka i miejsce na klucz.



Co do łatwości wykonania, to taki profil świetnie się przewierca i łączy na śruby lub blachowkręt. Dasz radę na pewno.

barti14 pisze: ↑

27 sty 2021, 15:36

Takie rozwiązanie owszem usztywniłoby bramę na ruchy "lewo-prawo" w górnej części bramy ale nie wiem czy przypadkiem nie zwiększy ono możliwości ruchu "przód-tył" w dolnej części w okolicy prowadnic. Wpadł mi jeszcze pomysł do głowy bazujący na Twoim pomyśle, że żeby temu zapobiec można by zrobić odrobinę szerszą podstawkę z wózkami (ok. 180-200mm zamiast 130mm w twoim rysunku) i dodatkowo jeszcze wzmocnić to czymś od boku np. kawałkiem sklejki tak jak na obrazku: Co powiedziałbyś na takie rozwiązanie? Faktycznie byłoby to mocniejsze niż twoja propozycja czy tylko na takie by wyglądało?

Gibek2600 pisze: ↑

27 sty 2021, 17:30

barti14 pisze: ↑

27 sty 2021, 15:36

Takie rozwiązanie owszem usztywniłoby bramę na ruchy "lewo-prawo" w górnej części bramy ale nie wiem czy przypadkiem nie zwiększy ono możliwości ruchu "przód-tył" w dolnej części w okolicy prowadnic.

Bardzo celne spostrzeżenie. Zgadza się, ze to ważne.
Pisałem, że ma być podwójny rząd tych wsporników, to mogło zmylić
Jeden ma szerokość 30 mm+ 5mm przerwy i kolejne 30mm, to daje już 65mm.
Taki wymiar wystarczy, aby usztywnić ten kierunek. Nie mniej, jeśli jest miejsce, to faktycznie można pójść wyżej, ale max z 10-15mm.
Same wózki nie są chyba tak szerokie.



Co do rozstawu to inna bajka. Większy jest lepiej, ale zabiera Tobie mocno pole robocze.
Teoretycznie sam wózek powinien być sztywny i nie mieć luzu, więc dwa blisko siebie też są ok.
Ale niech tutaj wypowiedzą się praktycy.

A ja mam tak wszystko w środku wypełnione tzw. Kratownicą. Zawstydzilo by niejedna nieprzemyslana konstrukcje metalową.

barti14 pisze: ↑

27 sty 2021, 18:26

Bardzo celne spostrzeżenie. Zgadza się, ze to ważne.
Pisałem, że ma być podwójny rząd tych wsporników, to mogło zmylić

Jakoś nie zauważyłem tego zdania za pierwszym razem... Takie coś też miałoby sens i powinno spoko działać, ale jak mówiłeś niech wypowiedzą się inni co sądzą.

mac19881 pisze: ↑

27 sty 2021, 19:13

A ja mam tak wszystko w środku wypełnione tzw. Kratownicą. Zawstydzilo by niejedna nieprzemyslana konstrukcje metalową.

I tutaj Szanowny Pan złapał ideę mocno za jaja;) Szacun za ciężką pracę i niezłą rzeżbę.

Kratownica może kojarzyć się z jakaś siatką, ale to niebezpieczne uproszczenie.
Podstawową jednostką konstrukcyjną kratownicy jest trójkąt. Ta forma blokuje ruch w każdą stronę, bo aby zgiąć jakiś bok, to inny trzeba rozciągnąć, a to nie lada sztuka.
I na trójkątach budujemy nasze zabawki. Kwadraty omijamy szerokim łukiem.

I z tego powodu jest coś, co nie daje mi spokoju w tej konstrukcji, bo wciąż mamy patyki na przegubach. Ten węzeł musiałby być idealnie sztywny, ale same wózki mogą sie gibać i cała robota na marne.



Celem zmniejszenia wpływu wózków można kupić drugą szynę i zwiększyć sztywność, ale to spore koszty.
Albo zastosować dwa inne rozwiązania.
1) obniżyć mocno bramę względem prowadnic
2) zamknąć ją od dołu sztywną kratownicą.



Znalazłem obie koncepcje w tym linku.
frezarka-cnc-800x600x150-ruchoma-brama-t24589-10.html

Zamknięta brama od dołu jest fajna, ale wymaga dopracowania. Taka poprzeczna deska powoduje, że mamy kratownicę typu kwadrat, czyli będzie to gibać się aż miło. Wymagałoby zamiany w trójkąt, a to wydłuża całą konstrukcję i zacznie dziwnie wyglądać

Zatem chyba osobiście skłonny byłbym ku konstrukcji z krótką bramą, jak ta aluminiowa ze zdjęcia.
To oczywiście moje głośne rozważania, bo jak pisałem sam myślę nad takim ustrojstwem i nie musisz brać moich majaków pod uwagę

barti14 pisze: ↑

27 sty 2021, 12:07

Najlepiej stosuj takie kątowniki trójkątne (nr 2 na rysunku). Np są takie za ok 6 zł do profili V-slot rozmiar 30x30.
Albo łącz te techniki.

Jest mnóstwo tanich, łatwych i bardzo skutecznych wzmocnień konstrukcji.

Ł

Dodane 1 godzina 18 minuty 1 sekunda:
Takie połączenia prostopadle nie są złe łączone, jeśli połączenie nie ma być rozbieralne, kleimy sklejkę pouretanowym klejem i zakręcamy konfirmatem, w sklejce mocno trzyma, a kątowniki należy dać by złapać kąt i dodatkowo wzmocnić,

Cześć. Jakiś czas temu zabrałem się za podobną konstrukcję. Wałki podparte 20mm, ruchoma brama na dwóch śrubach. Pole robocze wyszło mi 900x1350

Wszystko by było fajnie - ale tylko Ci którzy się takiego wyzwania podjęli (w chwili nazwałbym to słabości, albo jakiegoś przyćmienia) wiedzą ile tam po drodze czeka Cię problemów.

Moja jest już praktycznie skończona (a wraz z nią ja też już jestem prawie że... psychicznie i fizycznie), miał to być ploter do cienkiej sklejki - nic co potrzebowałoby siły itp. Gdzieś tam słyszałem że chcesz użyć śruby trapezowej, a może mi się przewidziało. Ale np pomyśl o tym że wałki podparte po dwóch stronach powodują że cała brama ma delikatny skok po każdej z śrub. Ja dałem zwykłe nakrętki trapezowe bez kasowania luzu, i jakby zsumować luzy po obu stronach - to brama chodzi na śrubie z 1mm. Nakrętka ze sprężynką jakieś to rozwiązanie do kasowania luzu jest, ale kiepskie, do tego stawia większy opór silnikom. Ja potrzebuję w tym ploterze dokładność powiedzmy 0,5mm bo to będzie wycinało jedynie duże chmury na scenę, ale jeżeli chcesz robić coś dokładniejszego - to tylko śruba kulowa. Zapomnij o śrubie trapezowej przy ruchomej bramie. Wałek podparty wymień na wózki, albo rozwiąż inaczej problem luzów. Wałek podparty to kiepski pomysł. Nawet jak dałem na niego po dwie szerokie prowadnice - i tak ma luzy. O sklejce już nie wspomnę. U mnie wszystko jest z aluminium, a i to za mało, pod spodem jest praktycznie druga rama z profili stalowych aby to wszystko miało sens. Jak robiłem pierwszą frezarkę z ruchomym stołem - 500x500 to pierwsze co wyleciało to była sklejka 22mm. Już tam się to do niczego nie nadawało. Powyżej ktoś pisał - łącz sklejkę z aluminium ale z głową. 100% prawda. Ale sama sklejka ? wtopisz kasę i tyle. Z jednej strony ludzie mówią - nie powtarzaj błędów poprzedników, ale z drugiej strony - niczego się nie nauczysz jak sam się przy tym projekcie ze 20 razy nie przewrócisz. Najchętniej zaprosiłbym Cię do mnie. Pokazałbym Ci na kilku różnych maszynach - co jak było zrobione i co jak musiałem przerobić. Zobaczyłbyś sobie jakie problemy Cię czekają i jak co się zachowuje. Samo to że ktoś napisze że jest do du** - to za mało. Mi też wielu pisało że pewne rzeczy jak robiłem - są do du**.

No i są do du**, nie obeszło się bez wielu przeróbek.

Jeszcze jedno - jak się ogląda taki projekt jak tam przedstawiałeś - to wiesz - tych luzów nie zobaczysz. Samo oglądanie projektu nie pokaże Ci problemów jakie się pojawią. A będzie ich spooooro.
Wiesz - namalować to ja sobie mogę i Bugatti Veyron - i nawet ładnie mi wyjdzie.