Używany laser CO2 vs Nowy Fiber

Czy uklady przeniesienia napedow sie zuzywaja, Mysle ze predzej maszyna wedruje na smietnik
Poza tym gdy mamy linialy to czy interesuje nas zuzycie napedow?

Nie kwestionuje silnikow liniowych bo sa super, tylko kwestia zasadnosci ich zastosowania.

Jak z momentem silnikow liniowych, jakiej srednicy wiertlem wwierce sie w stal? To chyba najbardziej "miarodajne" pytanie.

Jeśli mamy luz to frez pociągnie oś i zanim liniał poprawi to już jest zrobiona dziura w materiale.
Przełożenia śrubowe, czy zębate, mają pewne nieliniowości w przełożeniu ruchu obrotowego na liniowy więc interferujące fluktuacje prędkości przy ruchu dwoma osiami powodują falowanie i gorszą powierzchnię powierzchnię.
Silniki liniowe mogą mieć siłę liczoną w tonach więc wielkość silnika dobiera się do aplikacji.

nicek pisze: ↑

26 lis 2020, 13:21

A czy nikt nie bierze pod uwagę nieporównywalnie większej dokładności, braku zużycia elementów przeniesienia napędu i całkowity brak luzu zwrotnego?
Jedyną wada napędów liniowych była bardzo wysoka cena, jednak firma Kimla uruchomiła produkcję własnych napędów liniowych i ich stosowanie nawet w wielkoformatowych frezarkach stało się możliwe i opłacalne.
Czy np. ktoś kto robił z płyt korpusy aluminiowe z gniazdami pod łożyska, mógł zrobić to na napędach zębatych z tolerancją H6 czy H7?
Oczywiście że nie, natomiast na napędach liniowych nie ma najmniejszego problemu.

Bez żadnego problemu dało i da się osiągnąć dokładności H7 i H6 we frezarkach bez napędów liniowych od mniej więcej 70 lat, proszę o mniej popeliny. We frezarkach CNC "od zawsze" stosuje się śruby kulowe", i w najbliższej przyszłości będzie się je stosowało, właśnie szczególnie przy mniejszych polach roboczych. Dopiero przy większych obrabiarkach stosowanie napędów liniowych nabiera sensu ekonomicznego, nic dziwnego że je stosujecie w laserach. Twierdzenie, że stosowanie napędów liniowych zaczęło się opłacalne po uruchomieniu własnej ich produkcji w większych obrabiarkach (tu laserach) wychodzi lub Pana niewiedza lub traktowanie klientów jak stada analfabetów technicznych.

Informacje o oprawach łożysk dotyczyły wielkoformatowych maszyn czy ploterów frezujących gdzie napędy zębate mają zbyt duży luz zwrotny.
W takich maszynach nie stosuje się napędów tocznych nie z powodów ekonomicznych tylko z powodu elastyczności, ugięcia i rezonansów śrub.
Sens stosowania napędów liniowych w maszynach bardzo dokładnych nie jest uzależniony od ich wielkości.
Przykładowo maszyny DMG na napędach liniowych przy obszarach roboczych 600x600mm kosztujące prawie 2 miliony czy są robione niepotrzebnie?

Dla firmy Kimla wyposażanie maszyn wielkoformatowych w napędy liniowe od dostawców zewnętrznych było nieopłacalne.
I pozwoli Szanowny Kolega, że decyzję o tym czy coś jest dla danej firmy opłacalne czy nie zostawi do oceny tej właśnie firmie, zamiast niepotrzebnie ją obrażać.
Napędy liniowe są drogie, ponieważ ścieżki magnetyczne muszą być na całej długości maszyny i w maszynach wielkoformatowych jest to szczególnie kosztowne, nie wspominając już o obustronnym napędzie bramy. Dopiero po rozpoczęciu własnej produkcji stało się opłacalne ponieważ ominięcie łańcuszka pośredników i zoptymalizowanie produkcji spowodowało, że ceny maszyn wyposażonych w takie napędy stały się akceptowalne dla potencjalnych odbiorców.



Chciałbym również bardzo podziękować tak zaangażowanym kolegom, którzy w szczególnie staranny i dogłębny sposób starają się analizować każdą moją wypowiedź.
Wskazują na te nawet najbardziej drobne i nieistotne wątpliwości dotyczące poruszanych tu zagadnień.
Pomagają mi dzięki temu omawiać to na co sam bym nie wpadł że wymaga omawiania.
Dzięki tym wypowiedziom Szanownych Kolegów ilość treści, którą generuję jest zaskakująco duża.
Dzięki temu świetnie pomagacie mi reklamować maszyny Kimla.
W końcu dostrzegam to patriotyczne zaangażowanie w promowaniu Polskich produktów.
Jeszcze raz dziękuję!

Jaka dokładność pozycjonowania wymagana jest dla lasera? Albo inaczej. Jaka wogole ma sens? Zakładając dokładność napędu liczbowo nieskończenie małą, jaka może być różnica w wymiarze zewnętrznym/wewnętrznym wyciętego elementu powiedzmy że stali czarnej w zależności od czasu, parametrów itd? Czyli zakładając, że wysyłam wam rysunek kwadrat o boku 200mm z okręgiem w środku o promieniu 5mm jaki go wymiaru zewnętrznego i wewnętrznego mogę się spodziewać (+/-) wynikającego tylko i wyłącznie z "wad" samego lasera?

To zależy od wielu czynników.
Zacznijmy od temperatury. Nie chodzi o temperaturę otoczenia, bo ta co prawda we frezarkach ma znaczenie istotne, ale w laserze znacznie mniejsze. Chodzi bardziej o nagrzewanie się materiału podczas cięcia i dokładnością są w innej skali.
Zacznijmy od tego, że cięcie w azocie znacznie mniej nagrzewa materiał niż cięcie w tlenie.
Detal typu kwadrat 200mm z małym otworem o grubości np. 1.5mm w zasadzie w ogóle nie nagrzeje się.
Będzie lekko ciepły, więc rozszerzalność stali 0.01mm/m/st.C daje przy powiedzmy 10 stopniach nagrzania na 200mm 0.02mm błędu.
Załóżmy, że niedokładność szczeliny cięcia +/- 0.02 daje w sumie 0.04mm
Jeśli to będzie połowa tej wielkości to ok 0.03mm
Natomiast przy blachach ciętych w tlenie, które nagrzewają się dość mocno ta wartość może być wyraźnie wyższa.

Uprzedzając następne pytanie "po co zatem tak dokładne liniały", informuję, że nie do tego aby dokładnie pozycjonować.
Dokładność może akurat tu nie jest najważniejsza, ale rozdzielczość pomiaru na poziomie 1nm, która pozwala na precyzyjne różniczkowanie pozycji w celu estymacji prędkości.
Precyzyjny pomiar prędkości jest niezwykle istotny w procesie regulacji położenia i to jest główny powód stosowania tak dokładnych liniałów.
Bez tego nie było by możliwe tak dynamiczne i precyzyjne poruszanie głowicą lasera.

drzasiek90 pisze: ↑

26 lis 2020, 16:25

jaki go wymiaru zewnętrznego i wewnętrznego mogę się spodziewać (+/-) wynikającego tylko i wyłącznie z "wad" samego lasera?

Ostatnio trafiłem na ciekawy film, z którego wynika że ten sam laser może ciąć bardzo różnie, w zależności od tego, który parametr uznamy za ważniejszy ...

Wiem dlaczego stosuje się dokładne enkodery o dużej rozdzielczości w napędzie.
Czyli mam rozumieć, że jeśli zamówię do wycięcia kwadrat o wymiarze 100x100mm i dysponuje suwmiarką o dokładności 0.02 to w najgorszym przypadku mierząc otrzymam wynik 100.05 lub 99.95?

Spodziewam się tego przy zamówieniu u kogoś kto będzie wiedział że ja to będę potem mierzył więc dołoży wszelkich starań aby parametry dobrać optymalnie.

Natomiast co w sytuacji standardowej, gdzie firma świadcząca usługi ma ustawioną maszynę ale nie będzie się spuszczać nad jednym kwadratem tylko puści na parametrach standardowych?

Przy cieciu w azocie bez problemu można uzyskać takie tolerancje gotowego detalu.

drzasiek90 pisze: ↑

25 lis 2020, 10:30

Ten temat też został założony przez nowego użytkownika, który o dziwo nie ma nic przeciwko wypowiadaniu się handlowców i zachwalaniu swojego (dziwne zachowanie, skoro jak Twierdzi chce się dowiedzieć który się mu bardziej opłaci). Ja bym obstawiał, że po to właśnie ten temat został stworzony aby wywołać kolejną dyskusję na temat laserów, bo poprzednie już ucichły.

Nie, no super. Ktoś mi zarzuca jakiś marketing szeptany
Owszem, dostałem ofertę z Kimli, ale odstawiłem ją zwyczajnie na półkę.
Nic mnie nie łączy z kimkolwiek, kto kryje się pod nickiem Nicek a co za tym idzie z firmą Kimla.
I zgadza się, nie mam nic przeciwko wypowiadaniu się handlowców w zachwalaniu ich produktu, dopóki jest to podparte solidnymi argumentami a nie paplaniną. Wyciągam co dla mnie ważne, resztę ignoruję.