Używany laser CO2 vs Nowy Fiber

IMPULS3 pisze: ↑

23 lis 2020, 18:06

tuxcnc pisze:Ślimaka do butelek nie zrobię, bo mi nie jest do niczego potrzebny.
Za to Tobie proponuję żebyś swoim programem zrobił ślimacznicę.

Ale to są dwie różne rzeczy nieporównywalne ze sobą. Ślimacznica jest wartością stałą opisaną na obwodzie i wymaga tylko zgrania obrotów freza ślimakowego z 4 osią. Nic więcej. A ślimak do butelek jest "gwintem" ze zmiennym skokiem-zmniejszającym się na końcu walca choć zachowywujacym wymiary wewnętrzne przemieszczanej butelki.

Nie masz racji.
Przesuwasz butelkę, obracasz walec i robisz różnicę.
Wszystko jest parametryczne, nie tylko skok, ale i średnicę możesz mieć zmienną, jeśli tylko potrzebujesz.

Avalyah pisze: ↑

23 lis 2020, 18:11

tuxcnc pisze:Twój program do butelkoślimaka zapewne nie przyda mi się nigdy, tak jak i większości waszych klientów.

Ale czy to źle, że jest taka opcja?

Nie to nie jest źle, że producent coś dokłada, nawet jeśli to się nikomu nie przyda.
Złe jest wmawianie, że dodanie takiego gadżetu ma przesądzać o zakupie maszyny takiej a nie innej marki.
W ogóle przywołałem temat butelkoślimaka jako przykład tego co dzieje się i w tym wątku.
Każdy ma sobie kupić laser fiber, nawet jeśli mu się zwróci w 30%, bo on jest obiektywnie lepszy od CO2.
Problem jest jednak taki, że większości tak namówionych klientów tak się przydadzą obiektywne przewagi fibera, jak i ten program do butelkoślimaka ...

tuxcnc pisze:Przesuwasz butelkę, obracasz walec i robisz różnicę.

Ale z tego co pamiętam to tam frezowany kształt butelki był zwykłym frezem palcowym a nie frezem o kształcie butelki. A to troszkę zmienia samą obróbke. Frezujac frezem o kształcie butelki wystarczyłoby tylko zwiększać stopniowo prędkosć obrotu 4 osi lub szybkość osi np.X (byleby nie obydwu na raz) i by wyszlo to samo, ale frezując frezem palcowym już tak się nie uda.

IMPULS3 pisze: ↑

23 lis 2020, 18:31

tuxcnc pisze:Przesuwasz butelkę, obracasz walec i robisz różnicę.

Ale z tego co pamiętam to tam frezowany kształt butelki był zwykłym frezem palcowym a nie frezem o kształcie butelki. A to troszkę zmienia samą obróbke. Frezujac frezem o kształcie butelki wystarczyłoby tylko zwiększać stopniowo prędkosć obrotu 4 osi lub szybkość osi np.X i by wyszlo to samo, ale frezując frezem palcowym już tak się nie uda.

Ale ja piszę o zrobieniu STL-a w OpenScad.
Na frezarce to faktycznie taką metodą jak piszesz, to zrobisz tylko wtedy, gdy butelka ma kształt bryły obrotowej.
Oczywiście da się zrobić frezem palcowym ślimaka do butelki kwadratowej, ale wtedy to trzeba rzeźbić już bezpośrednio w g-kodzie - piszesz na przykład podprogram we współrzędnych przyrostowych wykonujący obrys butelki i go wywołujesz gdzie potrzeba.
Nie drążmy tego tematu, bo on jest naprawdę trywialny, trzeba mieć tylko trochę wyobraźni przestrzennej.

W przedstawionym przykładzie chodzi wyłącznie o pokazanie, że standardowymi funkcjami programów CAD 3D jak Solidworks i podobne, których używa ponad 90% konstruktorów, nie da się tego narysować w ogóle.
Mówię o narysowaniu płynnego przejścia kształtów bryłowych na zwykłym komputerze, a nie o próbach dyskretyzowania tego zagadnienia do przygryzania stl'a stl'em i do którego potrzeba by komputera do obliczania pogody na następne 5 lat.
Oczywiście, że na siłę da się to zrobić poświęcając na to absurdalnie dużo czasu.
Potem generowanie ścieżki narzędzia w jakimkolwiek CAMie na stl z nawijaniem ścieżki na walec. Kolejne gazyliony czasu.

Chyba właśnie nieświadomie kolega przywołanym przykładem podał doskonały powód aby właśnie funkcje upraszczające pracę na maszynie jeśli się tylko da to dodawać, a nie płakać, że program potrafi więcej.
Akurat przykład ze ślimakami jest doskonały, ponieważ wiele maszyn zostało sprzedanych właśnie do produkcji takich ślimaków. Pracują one po całym świecie właśnie dlatego, ż ktoś na Youtube zobaczył jak prosto to można robić i kupił tą maszynę wyłącznie z tego powodu.

Rozejrzyj się wokół siebie. Każda butelka którą masz w zasięgu wzroku, i ta od wina i ta od kosmetyku potrzebuje takiego ślimaka i to każda innego. Są tysiące kształtów butelek rozlewanych w tysiącach firma na świecie, czy nie dostrzegasz potencjału?
Firma Kimla dostrzegła i właśnie dzięki tej funkcji sprzedała wiele maszyn.

Takich "otwieraczy drzwi" w maszynach Kimla jest mnóstwo. Właśnie dlatego, że system sterowania posiada funkcjonalność CAD, CAM, NESTING i CNC można wszystko zrobić bez proszenia się technologa o ścieżkę czy jakąś poprawkę. I dlatego między innymi w Polsce i na świecie pracuje już ponad 3500 maszyn CNC firmy Kimla.

Tak samo jest z laserami. Niby wszystko da się zrobić w dziesiątkach programów CAM do laserów, ale już nikt nie krzyczy, że to samo co na systemie Kimla przygotuje się w ,minutę często trzeba robić na zewnętrznym CAMie w godzinę.

Zatem oprócz tego, że lasery Kimla to najszybsze wycinarki laserowe na świecie to jeszcze czas przygotowania projektów można skrócić nawet ponad dziesięciokrotnie.

Czy zatem zaraz odezwą się krytycy, że jak to dziesięciokrotnie, przecież to za dużo, tak nie można, przecież inni tak nie mogą to dlaczego Kimla tak? Protestuję! Skandal!

Postanowiłem jednak zamknąć temat butelkoślimaka.
Butelka w przekroju kwadratowa, zmienny skok.
EOT.

Niezły ten OpenScad, że tak można to zrobić parametrycznie.
A dałbyś radę zrobić jeszcze obrót butelki od 0 do 45° i odsunięcie butelki od osi ślimaka np. o 30% jej szerokości?

zwyczajny pisze: ↑

23 lis 2020, 20:33

A dałbyś radę zrobić jeszcze obrót butelki od 0 do 45° i odsunięcie butelki od osi ślimaka np. o 30% jej szerokości?

Jeżeli się nigdzie nie pomyliłem, to będzie tak :

Ale przyślij model, jakiś stl, przecież na płaskim nic nie widać.

nicek pisze: ↑

23 lis 2020, 23:30

Ale przyślij model, jakiś stl, przecież na płaskim nic nie widać.

Weź sobie zainstaluj OpenScad, jest za darmo, może Ci się jeszcze do czegoś innego przyda.

Dziękuję za polecenie programu.
Jednak skoro już jak pokazujesz wygenerowałeś Kolego ten plik to proszę zamieść go po prostu na forum.
Jakieś obawy?